Bulwersujące odkrycie mieszkańca Miastka na terenie oczyszczalni ścieków w Węgorzynku. Zrobił zdjęcia śmierdzącego szlamu, który wylewa się ze zbiornika i spływa w kierunku rzeki Studnicy. Jego zdaniem może tam dojść do katastrofy ekologicznej!
- Byłem zszokowany, gdy to zobaczyłem. Na tyłach oczyszczalni ścieków jest zbiornik z osadem. Zabezpieczony jest tylko skarpą usypaną z ziemi, a gdy staje się przepełniony, po opadach deszczu, wszystko przelewa się i płynie w dół w kierunku rzeki. Tak to nie powinno wyglądać! - alarmuje mieszkaniec Miastka.
Podkreśla, że w tym zbiorniku znajduje się osad, taki jaki kilka miesięcy temu wylał się z ciężarówki w centrum Miastka.
- Ostatnio zbierałem śmieci przy rzece i poszedłem na teren oczyszczalni, aby zostawić worki z odpadami, które później zabiera Zarząd Mienia Komunalnego. W tamtym momencie to zobaczyłem i zrobiłem zdjęcia, aby to udokumentować - relacjonuje mieszkaniec Miastka.
Prezes Zakładu Wodociągów i Kanalizacji Izabela Klasa zapewnia, że opowieści mieszkańca Miastka są wyolbrzymione.
- Na pewno nie ma takiej sytuacji - przekonuje Izabela Klasa. - Osad z wirówek jest ładowany na przyczepę albo wywożony na poletko. Na nim w rzeczywistości jest osad, ale na pewno nic się stamtąd nie wylewa. Jeśli natomiast autor zdjęcia ma jakieś wątpliwości, proszę o kontakt ze mną.
Jak jest naprawdę? Zobaczcie zdjęcie wykonane przez naszego czytelnika. Czekamy na Wasze opinie - 513313112.
Tekst archiwalny z Gazety Miasteckiej nr 150. Więcej lokalnych tematów w aktualnej Gazecie.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz