Po kilku nieudanych próbach, gdy decyzja o przeniesieniu Powiatowego Inspektoratu Weterynarii z Miastka do Bytowa była blokowana przez byłego wicewojewodę Mariusza Łuczyka, teraz dojdzie to do skutku. Wojewódzki Inspektorat Weterynarii potwierdza, że złożono już wniosek do ministerstwa o przeniesienie siedziby. Nową lokalizacją będzie biurowiec spółki PKS Bytów. Pomieszczenia są już przygotowane. W Miastku słychać głosy protestu.
- Pomorski Wojewódzki Lekarz Weterynarii, na wniosek Powiatowego Lekarza Weterynarii, w lipcu zwrócił się do organów szczebla centralnego o zmianę rozporządzenia ministra rolnictwa i rozwoju wsi z 25 sierpnia 2004 roku w sprawie terytorialnego zakresu działania oraz siedzib powiatowych i granicznych lekarzy weterynarii - potwierdza Agnieszka Arendt, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Inspektoratu Weterynarii.
Zapewnia ona, że argumenty za przeniesieniem siedziby powiatowej weterynarii do Bytowa zostały obszernie przedstawione przez Powiatowego Lekarza Weterynarii. Wojewódzki lekarz weterynarii zgadza się z większością argumentów, w szczególności dotyczących uprawnienia organizacji realizacji ustawowych zadań inspekcji oraz uwzględniających potrzeby lokalowe instytucji. Jednocześnie zgadzają się z argumentami mieszkańców gminy Miastko, którzy uważają, że ta instytucja nadal powinna tam funkcjonować. Znaleźli na to sposób.
- Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom mieszkańców oraz hodowców planujemy utworzyć w Miastku punkt obsługi interesantów, aby złagodzić ewentualne uciążliwości związane z dojazdem do Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Bytowie - informuje Agnieszka Arendt.
W rzeczywistości będzie wyglądać to tak, że na miejscu w Miastku nadal będzie można składać pisma i nawiązywać kontakt z weterynarią. Dojeżdżającego z Człuchowa powiatowego lekarza weterynarii już tam nie będzie. Będzie dojeżdżać do Bytowa. Sam o to od miesięcy zabiegał. Wygrał, w przeciwieństwie do burmistrza Miastka Jerzego Wójtowicza, który chwalił się wizytami u wojewody w tej sprawie, ale ostatecznie nic nie załatwił. Według krytyków to również porażka wicestarosty Aleksandra Szopy, który ma już na koncie przegraną batalię o karetkę, również z Miastka zabraną.
Powiatowy Inspektorat Weterynarii jest dla Miastka o tyle ważny, że dotychczas była to jedyna instytucja powiatowa w tym mieście. Wielu uznawało to za ostatni symbol dawnego powiatu miasteckiego. W inspektoracie w większości pracują miejscowi, którzy teraz będą musieli dojeżdżać do Bytowa. Po stronie argumentów za przeprowadzką wskazywano, że większość petentów pochodzi z okolic Bytowa, a ponadto warunki lokalowe są kiepskie. Negocjujący z wojewódzkim weterynarzem burmistrz Miastka proponował nawet dodatkowe pomieszczenia. Jego argumenty widocznie nie trafiły na podatny grunt. Martwi to również przewodniczącego Rady Tomasza Borowskiego.
- Ta sprawa ma wiele aspektów. Po pierwsze państwo polskie od dawna skłania się ku centralizacji. Instytucje przenoszone są do większych ośrodków. Niewykluczone, że za 15 lat weterynaria będzie już tylko w Gdańsku. Państwo wycofuje się z prowincji - mówi Tomasz Borowski.
Podkreśla, że weterynaria w Miastku istniała od zawsze, a w Bytowie nie istniała nigdy. To też zła zmiana dla pracowników, którzy w większości są z Miastka. To większe wydatki dla wojewódzkiego inspektora weterynarii, który będzie musiał płacić większy czynsz i pokrywać koszty dojazdów pracowników.
- Nie wiem dlaczego tak im zależy na przeniesieniu siedziby do Bytowa. Jestem zniesmaczony działaniem władz państwowych w tej sprawie - komentuje Borowski.
Jego zdaniem może być też jeszcze jedna przyczyna. Powołuje się na działania miasteckiego społecznika, który od miesięcy prowadzi batalię z Powiatowym Inspektorem Weterynarii. Wykazuje liczne nieprawidłowości, składa doniesienia do prokuratury. Co ważne, większość tych nieprawidłowości została potwierdzona. Niektóre sprawy są w toku. Doszło nawet do odwołania byłego powiatowego inspektora weterynarii. Według Borowskiego takie batalie mogły przyspieszyć decyzję o przeniesieniu inspektoratu.
- Kolejne zawiadomienia o nieprawidłowościach mogły doprowadzić do sytuacji w jakiej jesteśmy. Znam administrację i wiem, że jednym z pomysłów mogła być decyzja o przeniesieniu z nadzieją na zakończenie batalii. Proszę mi wierzyć, że był to jeden z argumentów - komentuje przewodniczący Rady Miejskiej. - Ten pan na pewno się do tego przysłużył i to bardzo mocno.
Wspomniany społecznik to Zdzisław Pocheć. Ostro zareagował na krytyczne słowa przewodniczącego Rady.
- Zarzut ten przekreśla wszelkie dokonania pana Borowskiego zarówno w zakresie jego pracy zawodowej w milicji, policji, jak i na stanowisku przewodniczącego Rady - mówi Pocheć.
Przygotował nawet listę dziewięciu dowodów. Przede wszystkim powołuje się na artykuł 304 Kodeksu Postępowania Karnego, który zobowiązuje do zgłoszenia sprawy, jeśli ma się podejrzenie popełnienia przestępstwa.
- Czyżby jako milicjant i policjant uważał, że są przestępstwa, które należy zgłaszać i są przestępstwa, których nie należy zgłaszać do organów ścigania? Jaki pan Borowski daje przykład obecnym funkcjonariuszom policji? Czy jako przewodniczący Rady również przyzwala na przestępstwa, bo tak mu wygodniej lub w imię jakichś interesów? - pyta Pocheć.
Twierdzi, że zgłaszał przestępstwa związane m.in. z dobrostanem zwierząt.
- A może jest to próba zamaskowania braku własnych działań w zakresie powstrzymania przenosin inspektoratu weterynarii? Jakie pisma i inne działania pan Borowski z burmistrzem sporządzili? Sama uchwała Rady jest przecież niewystarczająca. Liczą się argumenty - komentuje. - W odróżnieniu od pana Borowskiego i burmistrza w tej sprawie przesłałem pełne dane liczbowe i analizy, także do wojewody pomorskiego, premiera i do Ministerstwa Rolnictwa.
Podkreśla, że w pismach wysyłanych do miasteckiego urzędu argumentem za przeprowadzką były sprawy lokalowe. Nie było tam słowa o negatywnych działaniach społecznika.
- Jeżeli jako przewodniczący Rady pan Borowski tak samo działa w innych sprawach, to niedługo zabraknie mu osób do posądzenia o odpowiedzialność za wszystkie nieszczęścia, jakie dotykają Miastko, od sprawy szpitala począwszy. Może zamiast szukać wszędzie winnych należałoby wziąć się do roboty? A może brak działań to celowe działanie? - pyta społecznik. - Władze w powiecie śmieją się z pana Borowskiego. Pan Borowski zamiast działać na rzecz Miastka i jego mieszkańców, chce skłócić ludzi z Miastka, a wtedy można robić, co się chce.
Informacją o przeniesieniu weterynarii z Miastka do Bytowa zaskoczony jest wiceprzewodniczący Rady Powiatu Zbigniew Dróżdż, radny z Miastka.
- Sprawę trzeba przedyskutować. Trzeba poznać sytuację od różnych stron. Zrobić szersze konsultacje, aby sprawdzić, czy jest to uzasadnione - mówi Zbigniew Dróżdż.
Rozmowy te mają odbyć się na początku września.
Krytyczne słowa płyną od byłego burmistrza Miastka Witolda Zajsta. Sprawa jest mu znana, bo jeszcze w ubiegłym roku odbywały się spotkania w tej sprawie, w których brał udział.
- Za mojej krótkiej kadencji napisałem dwa pisma do byłego wojewody w 2023 roku i obecnej pani wojewody w roku 2024. Były wojewoda zapewniał, że nie ma takich zamierzeń, co do przeniesienia weterynarii z Miastka do Bytowa. Obecna pani wojewoda prawdopodobnie odpisała nowemu burmistrzowi, ale nie znamy treści - mówi Zajst. - Miastecka weterynaria jest w Miastku już ponad 20 lat. W moim piśmie zwracałem uwagę, że Miastko jest w stanie spełnić nowe wytyczne, jeżeli będą takie potrzeby. Wiemy, że w Bytowie czynsz za wynajem jest wielokrotnie wyższy, niż w Miastku co powoduje wyższe koszty. Dlaczego ma być drożej w Bytowie? Gdzie tu gospodarność? Dzisiaj słyszę w przestrzeni publicznej od pana Borowskiego, że winien za to jest pan Zdzisław Pocheć. Powiem więcej - to „wina przeszkadzania pana Borowskiego”, który znany jest z tego, że „wtrąca się we wszystko, co się rusza”. Dzisiaj nie robiąc nic, daje przyzwolenie wraz z nowym burmistrzem na tzw. „NIC” w Miastku. Albo się umie załatwiać sprawy, albo się siedzi na emeryturze i nie przeszkadza. Wszystkie problemy Miastka nie zrodziły się od wczoraj, tylko trwają od wielu, wielu lat i dzisiaj, też moim zdaniem, nie widać perspektyw. Jeżeli pan Pocheć jest winien przeniesienia weterynarii, to pan Borowski i jego „świta” jest winna braku rozwoju Miastka - braku nowych zakładów pracy, rewitalizacji miasta i perspektyw na przyszłość. A gdzie w 2018 roku wielka inwestycja w czynnik społeczny: pomocy społecznej, dziennego domu dla seniorów, itd.? Dzięki wam, trzeba było oddać kasę do marszałka, które przekazał ją do Bytowa? To też wina pana Pochecia? Pytanie jeszcze do panów radnych powiatowych z Miastka, czy oprócz apelu będziecie walczyć o weterynarię? A może skończy się tak, jak z karetką? Chciałoby się rzec: „taka to miastecka polityka”.
Decyzją o przeniesieniu inspektoratu zaskoczony jest były wicewojewoda Mariusz Łuczyk, który ubiegłym roku zablokował przenosiny weterynarii do Bytowa.
- Miało być tanie państwo, ale jak widać, będzie droższe. Czynsz w Bytowie będzie większy. To dziwne z punktu widzenia ekonomii i potrzeb powiatu. Gmina Miastko jest największą gminą w powiecie bytowskim. Jest tutaj ponad 1000 rolników. Przykro, że tak jesteśmy traktowani w powiecie bytowskim, że w Miastku nic nie musi być, a wszystko musi być w Bytowie, chociaż są dwa ośrodki miejskie - komentuje Łuczyk, obecnie pełniący funkcję radnego powiatowego.
Wicestarosta Aleksander Szopa i burmistrz Jerzy Wójtowicz jeszcze nie odpowiedzieli na nasze pytania w tej sprawie. Ten pierwszy zastrzegł, że o takich sprawach nie będzie rozmawiać bezpośrednio, nawet przez telefon. Swoje argumenty może przekazywać jedynie w formie pisemnej.
Chłodnym okiem00:05, 24.08.2024
Nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Władzę w kraju wybraliśmy taką która go demontuje. W Miastku to samo;) z resztą sami zainteresowani pracownicy wyborcami PiSu nie byli to niech teraz jeżdżą do Bytowa, 1000zl na paliwo i dwie godziny z życia mniej. Tylko popcorn otworzyć i czekać na decydującą rozgrywkę ze szpitalem a za cztery lata wybieramy Wójta nie Wójtowicza.
O co tu chodzi?00:17, 24.08.2024
Wybrani zostali nasi ludzie z Miastka do rady powiatu. I nie dopilnowuje się takich tematów? Na jakich szczeblach dochodzi do takich decyzji z jednej strony wojewoda poprzedni blokował, z drugiej jakiś pracownik z Człuchowa może wpłynąć na przeniesienie... Dziwne to wszystko ale radni brać się do roboty i bronić co nasze puki jeszcze nie przenieśli.
Miejscowy23:51, 24.08.2024
Bytów od lat tylko sprowadza Miastko do roli wioski ,tylko likwidują i sprzedają .Kaja bym zlikwidował bramę Kaszub ....wonnn
Hi01:38, 24.08.2024
Czego wy się spodziewaliście wybraliście *%#)!& na burmistrza, którzy jest sterowany a teraz wielki lament. Trzeba było myśleć przy stawianiu X. Zajsta znamy wszyscy wiemy jaki był i jest, ale on i jego ludzie grali by do bramki Miastka. No ale cóż, jak wybraliście PO dla kraju i PO dla Miastka to świadczy tylko o waszej inteligencji. Najważniejsze, że wy i urzędnicy jesteście uśmiechnięci.
omega 01:45, 24.08.2024
,, Zajsta znamy wszyscy wiemy jaki był i jest" i dlatego został zbanowany.
Kardaś02:07, 24.08.2024
Do Omega: No właśnie został zbanowany przez takich *%#)!& ów jak ty i teraz mamy, lalusia na stanowisku co zdanie ma takie jak Borowski narzuci xD beka z was kasztaniochy miasteckie
Uśmiech 01:39, 24.08.2024
Nie płaczcie bo się uśmiechacie. Uśmiechnięta Polska, uśmiechnięte Miastko. Hehehhehehe
PO01:40, 24.08.2024
Ej PO-wskie Miastko uśmiech proszę, wy lubicie jak was okradają w kraju to i lubicie jak was okradają w gminie, babciowe 1500 to przedszkola +250% w górę, jedziemy z kur wami
Jaruś02:07, 24.08.2024
Ktoś z po ukradł ci... piątą klepkę. 250% powinien podrożeć alkohol. Może wtedy byś wytrzeźwiał. Oplata za przedszkole droższa o 250%?! Ta bzdura ujawnia jakim matołem jesteś.
:) 02:12, 24.08.2024
POV: Koszalin 580 zł przed (babciowe 1500),
POV: Koszalin 1750 zł po wprowadzeniu (babciowe 1500 zł)
pomyłka01:50, 24.08.2024
Nawet nie wiem jak skomentować zaskoczenie przewodniczącego powiatu Dróżdża. Ten człowiek nie widzi jak się ośmiesza. O czym on chce dyskutować, jak sprawa jest już zamknięta? Może chce pogadać o nagrywaniu swojej płyty?
BYTÓW02:04, 24.08.2024
Dziękuję Platformo Obywatelska z Miastka. Szopa i Dróżdż. Dziękuję ich koalicjantom. Biernacki i Śmietana. Panowie kompletnie się na Was nie zawiodłem ;-)
Paliwo02:05, 24.08.2024
Paliwo po 5 zł.... To z tymi dojazdami ktoś przesadził, że do Bytowa 1000 zł wyjdzie🙄🙄
Ojj02:08, 24.08.2024
Halo halo jakie 5 zł …. 5.19 !!!!! Haha
Miastczanin 02:09, 24.08.2024
Wiesniaki 5.19 ale ojro chyba. Rudzielec liczy w ojro wiesniaki miasteckie
Normalka02:19, 24.08.2024
Nie dziwi nic. Marionetka za sterami urzędu, ściąga sobie stara gwardię i będzie tylko gorzej. Powinien zrezygnować, żeby na starość nazwiska nie szargać.
Jęczydoły 02:44, 24.08.2024
Czy ktoś obwinia sołtysa Węgorzynka, że nie jest Węgorzewem? Albo burmistrza Wąchocka, że nie jest co najmniej Wałbrzychem? Pretensje do kolejnych burmistrzów o to, że Miastko nie jest Bytowem, o cud by Miastko stało się potęgą gospodarczą i potroiło liczbę mieszkańców świadczą o jednym- piszą je półmózgi bez kontaktu z rzeczywistością.
Dymek14:18, 29.08.2024
Synu nie pisz takich bzdetów widać filozofem to ty nie jesteś i nie będziesz.
pszcz03:23, 24.08.2024
wesierski a pokaż zdjęcie tego biurowca może tam w Bytowie najzwyczajniej w świecie będzie weterynarzowi wygodniej niż w miasteckiej siedzibie i przede wszystkim dalej od znienawidzonego rencisty z Pasieki. W tej sytuacji nie dziwi brak sentymentów do Miastka u weterynarza z Człuchowa, który dostaje tu regularne ciosy od zacietrzewionego mieszkańca. Pewnie zrobił wszystko, żeby się stąd wynieść.
Zibi09:10, 24.08.2024
To w Bytowie beda
bezkarni?
antek12:37, 24.08.2024
Właśnie to jest największy interes tego naszego Miasteckiego donosiciela na rencie, żeby nie przenosić inspekcji do Bytowa, ponieważ pracuję tam osoba, która przyczyniła się do tego, że Miastko już nie jest powiatem, a teraz wynosi informację dla biednego rencisty, którego jedyną pracą jest szykanowanie i donoszenie na ludzi, którzy na te renty i emerytury muszą pracować. Pozdrawiam
~obserwator06:03, 24.08.2024
POzdrawiam uśmiechnięte Miastko:) Jak tak dalej pójdzie, to w miastku zostanie tylko... Zasadźca 🤣
Michał 10:23, 25.08.2024
Jakie to straty dla Miastka ?
Uśmiechnięte Miastko09:51, 24.08.2024
Trzeba zrobić strajk tak dalej być nie może
hjkuiol;12:44, 24.08.2024
ale po co strajk. Płakać, że instytucja która nakłada tylko kary przenosi się do Bytowa?
Major10:59, 24.08.2024
Niech piorun rypnie w tych radnych PO z Miastka i Bytowa i rozwali powiat bytowski.Batów nie będzie rządził Miastkiem trzeba ogłosić referendum w celu rozpisania nowych wyborów i to trzeba zrobić szybko.Jak widać nasi radni w powiecie nic nie robią dla naszego MIastka bo tak chce Bytów.Pracują bo tam jest większa kasa za nie poradność.Trzeba szybko odłączyć Miastko od Bytowa.Pozdrawiam.
plutonowy do major14:14, 27.08.2024
Trzeba być naprawdę ciemnym typem żeby nie zauważyć że to co dał PIS teraz pomału zabiera Po.Jak się teras czują te osoby które zagłosowali na PO, zostali zmanipulowani.Drożyzna-np Bagietka pączek duży ponad 5zł. , chleb zwykły ponad 5zł, babka okrągła piaskowa prawie 20zł. Jeszcze do PO gdzie jest paliwo po 5,19zł.Życie nie długo was rozliczy i to się sprawdzi już nie długo.Pozdrawiam.
BYTÓW do potęgi13:46, 24.08.2024
Stołki wygodne?
Radni z Miastka wygodnie się rozgościli:
Aleksander Szopa - fotel wice starosty Powiatu Bytowskiego
Zbigniew Dróżdż - taboret wice przewodniczącego Rady Powiatu Bytowskiego
Tomasz Śmietana chyba stoi w kącie, bo nawet w artykule jest pomijany.
Takiego wyboru dokonało społeczeństwo z Miastka, a uśmiecha się ludność z Bytowa !
Miastko jest nasze18:27, 24.08.2024
Śmietana, przyjeżdżał pyszczył w sprawie szpitala, był chyba po każdej ze stron, ze dwa razy.
CZLOWIEK NIE PIES!!!21:30, 24.08.2024
Jak nie ma być szpitala w miastku to poco ,ma być weterynaria .Ludzie już małowazne istoty na tym swiecie
PieSek22:28, 24.08.2024
młode teraz wolom psa niz dziecka zrobic szpital dla zwierzont w miastku to jest pomysl na biznes
no i starych też jest u nas wiencej co wolo kotki
Michał 22:31, 24.08.2024
Nie znalazłem w tekście ale może podpowiecie. Ilu interesantów ma placówka w Miastku w skali miesiąca ? Z jakich gmin pochodzą ? Jak często muszą stawiać się osobiście w tej placówce? Ile osób pracuje w tej placówce ? Jaka jest różnica czynszów pomiędzy lokalem w Miastku w Bytowie ? Coś więcej o centralizacji - idzie jakaś centralizacja w temacie weterynarii 😁? Jakie są konkretne korzyści z istnienia tej placówki dla Miastczan ? Oczywiście poza prestiżem ( serio to prestiż ???) Nie spodziewam się konkretnych odpowiedzi, bo przecież nie o to chodzi 🤪. Jak to było... Miastko powiatem niech rządzi światem 😉
odp.13:09, 26.08.2024
Twoje pytania miałyby sens gdyby dotyczyły również mieszkańców Bytowa ;-) Pytasz ile interesantów z Miastka korzysta, ale mieszkańcom Bytowa dajesz fory.
Może zlikwidujmy całkowicie placówki weterynarii ?
do :)22:50, 24.08.2024
po 1. prawdopodobnie piszesz o opłacie za jakieś prywatne prestiżowe przedszkole, w którym zostawiasz dziecko nawet na weekendy, bo lubisz się zabawić w Mielnie. można sprawdzić w internecie, że większość ma stałą stawkę 5 h za darmo i każda kolejna godzina to 1,44 zł + opłata za obiady (kilkanaście zł za dzień - konia z rzędem temu kto zje w bistro obiad dwudaniowy za taką śmieszną kwotę).
po 2. zawsze możesz zatrudnić nianię, której trzeba zapłacić minimalną krajową 4300 zł, więc wtedy te wygórowane 1,5 k to przy tym pikuś
po 3. przedszkole i żłobek nie są instytucją charytatywną, pracują tam pracownicy a nie wolontariusze. każdemu trzeba zapłacić minimum 4300 zł i wyżywić dzieci nie samymi parówkami, kabanosami i batonikami
Wszystko jest droższe, więc przedszkola i żłobki też. bujasz w obłokach skoro takiej prostej rzeczy nie rozumiesz.
:))00:01, 25.08.2024
Ahhhh, pisze o przedszkolu publicznym, zarządzanym przez radnych Koszalina z ramienia PO, którzy po wprowadzeniu 1500 babciowego podnieśli opłaty z 580 do 1750, doinformuj się konkretnie, a później się odzywaj pozdrawiam.
Bynek18:15, 25.08.2024
Posłuchajcie nowej płyty radnego Drożdża i wam się polepszy 🤣🤣🤣
Prawda jest taka że od czasów odejście Ramiona, Miastko idzie w dół bez hamulców
Stan21:08, 25.08.2024
Spalić, zaorać, przejechać walcem taką gminę z durnymi mieszkańcami ,radnymi i rządzącymi. Na nic lepszego nie zasługujecie.
Znam.Zajsta09:44, 26.08.2024
Ale to przecież za Zajsta powstał ten pomysł i nie zablokował..... Bo...
Co może gmina wobec powiatu? Tylko protestować, a powiat ma nas w ......
21311:17, 28.08.2024
Co Ty pie. Rdo. Lisz cepie
Henio19:42, 03.09.2024
Zamiast szpitala zrobić DPS, a zamiast weterynarii zakład karny dla opalonych inżynierów.
2 3
Moim zdaniem Gmina powinna się cieszyć, że zwolni się lokal. Będzie można przerobić go na mieszkanie dla ludzi potrzebujących.
2 0
I my będziemy płacić za to żeby oni mogli tam mieszkać 😏