Sport

Emocje, rywalizacja i mnóstwo siatkarskich wrażeń! W miniony weekend Szkoła Podstawowa nr 3 w Miastku była gospodarzem wojewódzkiego turnieju Minisiatkówki dziewcząt „dwójek” w ramach KINDER JOY OF MOVING.

Wyróżniający się sportowcy z powiatu bytowskiego zostali uhonorowani stypendiami oraz gratulacjami za osiągnięcia w 2024 roku. Nagrody trafiły do młodych zawodników, którzy osiągnęli wybitne wyniki i są członkami kadr narodowych w swoich dyscyplinach.

Podczas gdy w sąsiednim Tuchomiu powstaje obiekt sportowy z zapleczem socjalnym i sceną za 9 milionów złotych, Miastko zastanawia się nad budową samego budynku socjalnego, aby spełnić wymogi Polskiego Związku Piłki Nożnej (PZPN). Dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji, Piotr Szłapiński, zlecił wykonanie projektu technicznego.

8 lutego w Szkole Podstawowej nr 2 w Bytowie odbyła się kolejna edycja Mini Volley Cup, a siatkarki UKS Morena ponownie udowodniły swoją siłę! W rywalizacji wzięły udział zespoły z klas IV i V, występując w kategoriach dwójek i trójek.

Środowisko kibiców piłkarskich w gminie Miastko mówi o skandalu. Tak określany jest sposób przeprowadzenia samorządowego podsumowania roku. Zaproszono większość organizacji pozarządowych, różne kluby sportowe, ale nie zaproszono największego klubu – Startu Miastko. Decyzji władz gminy nie rozumie były prezes klubu, Maciej Śliżewski.

Start Miastko stracił prezesa. Maciej Śliżewski złożył rezygnację z pełnionej funkcji, podając powody osobiste. Niezależnie od tego, spółka Energa przestała sponsorować Start.  Nie jest to nic nadzwyczajnego, ponieważ państwowy dostawca energii elektrycznej zrezygnował również ze sponsorowania innych klubów piłkarskich, między innymi Gryfa Słupsk.

Rozstrzygnięcie tego programu będzie jak… losowanie Lotto. Trzeba będzie mieć wielkie szczęście, aby uzyskać dofinansowanie z nowego rządowego programu wspierającego rozwój infrastruktury sportowej. Złożono tyle wniosków, że zaczyna to wyglądać jak koncert życzeń. Na liście jest na przykład budowa pływalni w Miastku za 15 milionów złotych i sali sportowej przy bytowskim LO za 17 milionów złotych.

Miastko to prawdziwy matecznik dla mistrzów badmintona. Po raz kolejny zostało to potwierdzone. Udowodnili to Hubert Gruba i Nikodem Dorawa z klasy 8a Szkoły Podstawowej nr 3. Swoimi umiejętnościami i wolą walki trafili do elitarnego grona najlepszych zawodników w Polsce.

Siatkarki ze Szkoły Podstawowej nr 3 w Miastku dzielnie walczyły na gdańskich parkietach w ramach turnieju Kinder Joy of Moving.

Na początku grudnia w Szkole Podstawowej nr 3 im. Jana Pawła II w Miastku odbyła się impreza sportowa dla dzieci w ramach ministerialnego programu “Mały Mistrz”. W wydarzeniu uczestniczyli uczniowie z Miastka, Kamnicy i Tuchomia. Każdy z młodych sportowców otrzymał pamiątkowy dyplom i medal.

Zapaśniczy Klub Sportowy Miastko zanotował świetny występ podczas Turnieju Młodzików i Mini Zapasów, który odbył się w Nowym Dworze Gdańskim w ramach Memoriału im. Mieczysława Szarmacha.

W sobotę (9 listopada) młodzi zapaśnicy rywalizowali w Międzyszkolnej Lidze Mini Zapasów w stylu klasycznym o Puchar Burmistrza Nowego Dworu Gdańskiego. Wśród uczestników znaleźli się przedstawiciele Zapaśniczy Klub Sportowy Miastko, którego zawodnicy pokazali ogromną determinację i umiejętności, zdobywając pierwsze miejsce w klasyfikacji drużynowej.

W miniony weekend - 9-10 listopada - Stróża była areną XIV Mistrzostw Polski Młodzików U-14, gdzie o tytuły walczyły 163 młode zawodniczki z 58 klubów z całego kraju. W trakcie 277 emocjonujących pojedynków aż 179 zakończyło się przez położenie rywalki na łopatki, co świadczy o wysokim poziomie i zaciętości rywalizacji. Jedną z największych gwiazd tego turnieju była Tola Rudnik z ZKS Miastko, która w kategorii wagowej do 39 kg wywalczyła złoty medal.

W miniony weekend (27-29 września) w Warszawie odbył się Ogólnopolski Festiwal Badmintona w randze Grand Prix juniorów i młodzików. Wydarzenie został zorganizowane przez warszawskim klub badminton Harcownik. W zmaganiach wzięło udział 304 najlepszych zawodników i zawodniczek z całej Polski. Nie zabrakło także przedstawiciele Miasteckiego Klubu Badmintona "Lednik". Jak sobie poradzili lokalni sportowcy?

Mimo iż od medalowej walki Arka Kułynycza podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu minął już niemal miesiąc - nadal nie milkną echa głośnych wypowiedzi zapaśnika. Sportowiec po walce stwierdził, że był dyskryminowany przez Polski Związek Zapaśniczy i choć był jedynym reprezentantem Polski w klasycznych zapasach - nie mógł liczyć na obecność swojego sparingpartnera, mimo że działacze przybyli na Igrzyska z osobami towarzyszącymi.