Konkurencja jest zdrowa, ale – jak mówi Kamil Flis, prowadzący siłownię przy ulicy Armii Krajowej w Miastku – musi odbywać się na równych zasadach, jak walka na ringu bokserskim. Jego zdaniem, w mieście pojawiła się nieuczciwa konkurencja – siłownia zlokalizowana w magazynie w miejscowości Pasieka pod Miastkiem.