Kurze CHAMSTWO w Pasiece - tymi słowami mieszkańcy wsi Pasieka pod Miastkiem określają inwestycje zaplanowane przez lokalnego przedsiębiorcę z branży drobiarskiej. Nic dziwnego, że używają takich słów; zwłaszcza po tym jak do protestu jednego z mieszkańców odniósł się wspomniany przedsiębiorca - Paweł Rycerz.
- Niech on się leczy. Nie będę na nic odpowiadać! Ma coś z deklem! Głupi jest! - tymi słowami miastecki przedsiębiorca prowadzący hodowle kur, Paweł Rycerz, odniósł się do słów mieszkańca Pasieki Zdzisława Pocheć.
To odpowiedź na protest mieszkańców przeciwko budowie kolejnych kurników. pozostało 95% tekstu do przeczytania
W kasku11:51, 28.04.2020
Czy to ten sam kurzak co kiedyś swojego pracownika, kierowcę tak potraktował. Ludzie brońcie się przed takimi pseudo przedsiębiorcami.
Miśka16:44, 28.04.2020
Ja mieszkam przy dwóch kurnikach w ,to jest piekło, smród budzące wentylatory ,choduje 40 tysięcy kur nie ma skrupułów że truje meszkancow wisi ,żadna istytucja nie popmogla a wojt to dobry kolega .nie ma sprawiedliwości
Gość22:01, 28.04.2020
Co tam było pierwsze kurniki czy posesje wiedzieli gdzie stawiają domy.
kurak08:36, 29.04.2020
won z kurakami
Kiepsk11:00, 01.05.2020
Stawiać kurniki w pobliżu miasta jest to jakaś tempora.Niech sobie stawia na ziemiach po byłych pegerach a tych nie brakuje.
Kiepski10:49, 01.05.2020
Pocheć dobrze mówi po prostu nie chce smrodu.
j21:12, 01.05.2020
joł Waldek☺
0 1
chyba jo ?
4 0
Poprawiam to ma być nie [jo] a tak.