Policja powiedziałaby, że to niedostosowanie prędkości do warunków drogowych jednak przy tej kolizji policji nie było. Natomiast kierowca twierdzi, że jechał przepisowo, a pomimo to dachował na drodze wojewódzkiej, na odcinku Łodzierz - Kawcze.
Do kolizji doszło we wtorek w godzinach popołudniowych. Kierowca volkswagena passata jechał od strony Miastka. Nie miał pasażerów.
- Wjechałem w zakręt przepisowo i wtedy samochodem zarzuciło. Zaczęło nim kręcić aż w końcu doszło do dachowania - opowiadał kierowca.
Kompletnie nic mu się nie stało. Nie doszło też do zderzenia z innym autem. Z przewróconego samochodu kierowca wyszedł przez drzwi pasażera. Krótko później został zabrany przez lawetę.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu miastko24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz