Wstępny, nieoficjalny, plan rządu zakłada uwolnienie branży weselnej już w maju. I to dobra wiadomość dla par młodych. Zła natomiast dotyczy ograniczenia liczby gości.
Wesela w 2021 roku pozostają pod znakiem zapytania. W związku z trwająca pandemią w kraju obowiązuje zakaz spotkań, zebrań, imprez i zgromadzeń publicznych w większej liczbie niż pięć osób.
Wygląda jednak na to, że organizacja dużych imprez w tym roku również nie będzie możliwa. Skromniejsze wesela, być może, już niedługo wrócą. Minister Niedzielski mówi, że "nastawienie do obostrzeń zmienia się".
Branża weselna, zdaniem szefa resortu zdrowia, może zostać odblokowana już w maju. Mocno ograniczona ma zostać jednak liczba uczestników imprezy.
- Być może w maju przywrócona zostanie możliwość organizacji wesel, w ograniczonym zakresie, z limitem na początek w okolicach 25 osób - stwierdził minister zdrowia Adam Niedzielski.
Szef resortu zdrowia dodał, że liczba gości, których pary młode będą mogły zaprosić na wesele będzie się systematycznie zwiększać.
- Myślę, że wesela będą wracały też tak stopniowo. Bardziej chodzi mi tutaj o kwestię limitu osób, które będą mogły uczestniczyć w takich przyjęciach. Pewnie, gdzieś w okolicach 25 osób, od takiego limitu zaczniemy - mówił Niedzielski.
I - jak dodał - myśli, że "wesela właśnie w takim limitowanym, ograniczonym zakresie, być może jeszcze nawet w maju będą przywrócone".
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz