Brama do natury, ale tylko z nazwy? Nasz czytelnik był zszokowany, gdy musiał stanąć na chwilę swoim samochodem na czerwonym świetle przed przejazdem kolejowym od strony Białego Boru. Spojrzał w lewo i zobaczył smugi dymu wydobywające się z kominów domów jednorodzinnych na osiedlu Zatorze. Jest to jego zdaniem przykład tego, że w Miastku powietrze nie jest czyste, a wręcz chorobotwórcze.
Potwierdza to prezes Miasteckiego Towarzystwa Gospodarczego Aleksander Szopa, jednocześnie radny powiatowy, który był orędownikiem zamontowania czujników badających jakość powietrza. Miastko takie urządzenia ma na Zespole Szkół Ogólnokształcących i Technicznych oraz na Szkole Podstawowej nr 2. Czasami czujniki potwierdzają, że w niektórych dniach z Miastka lepiej jak najszybciej wyjeżdżać, aby się nie udusić!
- W budżecie powiatu bytowskiego zarezerwowano pieniądze na zakup drona służącego między innymi do badania składu chemicznego dymu wydobywającego się z kominów. Oprócz tego samorząd województwa pomorskiego zamierza zatwierdzić uchwałę antysmogową, która w perspektywie lat ma ograniczyć nieekologiczne źródła ciepła - informuje Aleksander Szopa.
[ZT]4986[/ZT]
Na razie nie wiadomo czy dron będzie zakupiony, ponieważ powiat stara się o dotację na sfinansowanie tego urządzenia. Dron ma być obsługiwany przez pracowników Wydziału Ochrony Środowiska, ale ma być też użyteczny dla Wydziału Geodezji. Według Aleksandra Szopy przydałaby się powiatowa straż, podobna do straży miejskiej, która kontrolowałaby z pomocą drona wszystkie posesje, a w razie wykrycia nieprawidłowości miałaby uprawnienia, aby wchodzić do kotłowni i sprawdzać czym ludzie palą w piecach. Takie rozwiązanie stosowane jest w Szczecinku i doskonale się tam sprawdza.
- Kiedy zatwierdzona zostanie uchwała antysmogowa, na terenie całego województwa pomorskiego wprowadzony będzie szereg obostrzeń, nakazów i zakazów w tym obszarze. Dopiero wówczas będzie się do tego podchodzić bardziej rygorystycznie - mówi Szopa.
Zauważa on, że sam dron nie jest drogi. Najwięcej kosztuje oprzyrządowanie, bo jest to małe przenośne laboratorium do badania składu chemicznego dymu.
ZADYMIENI
Przewodniczący zatrutego dymem osiedla Zatorze potwierdza, że problem jest istotny.
- W stu procentach się zgadzam, że mamy problem z jakością powietrza w mieście. Można powiedzieć, że wokół nas unosi się sam rak! Jak nie ma wiatru to jest prawdziwa katastrofa. Niestety ludzie wciąż różne rzeczy palą w piecach i pewnie jeszcze dużo wody w Wiśle upłynie, zanim nauczą się, że nie wolno używać do palenia takiego materiału jak butelki plastikowe - mówi Dariusz Zagaja, przewodniczący Osiedla Zatorze.
Jego zdaniem rozwiązaniem byłby zakup drona badającego zawartość wydobywającą się z kominów.
NOSEM BIEGACZA
Przewodniczący Rady Miejskiej Tomasz Borowski jest zwolennikiem zakupu drona z czujnikami szkodliwych substancji spalanych w piecach.
- Niestety mieszkają u nas ludzie, którzy są w stanie spalać plastik w piecach. To jest absurd, bo przecież za śmieci i tak każdy płaci. Nie ma to sensu, tak samo jak wywożenie śmieci do lasu - komentuje Tomasz Borowski - Jestem zapalonym biegaczem i przyznaję, że gdy czasami biegam przez miasto, ciężko jest oddychać. Zanieczyszczenie miasta sprawiło, że któregoś dnia idąc do domu poczułem nagle brzydki zapach z okolicznego komina. Można było wyczuć, że były tu palone śmieci. Przechodziłem akurat w pobliżu Szkoły Podstawowej nr 2, więc spojrzałem na zamontowane tam czujniki. Zobaczyłem jednak, że według czujnika stan powietrza jest bardzo dobry - zauważa szef Rady Miejskiej. - Musimy coś z tym zrobić, ale oczywiście nie możemy też od razu zakazać ludziom palenia węglem czy drewnem, a jeżeli już zakazać to dać parę lat na wymianę pieca. Coś trzeba zrobić. Światowa Organizacja Zdrowia wyliczyła, ile osób umiera przedwcześnie z powodu zanieczyszczonego powietrza. Miastko położone jest w niecce, dlatego przy odpowiednich warunkach atmosferycznych jest u nas z tym szczególny problem.
Starosta Leszek Waszkiewicz ma nadzieję, że zakup drona poprawi jakość powietrza w całym powiecie bytowskim.
- Chcę, żeby to był dron specjalistyczny z czujnikami do wykrywania zanieczyszczeń powietrza - mówi starosta Waszkiewicz - Chciałem powiedzieć, że mamy już system monitorowania jakości powietrza, bo w każdej gminie są czujniki i widzimy, że w niektórych dniach są znaczne przekroczenia dopuszczalnych norm. Chcę, żeby dron mógł podlecieć pod konkretne źródło spalin i dokonać pomiarów.
Dron dla powiatu bytowskiego ma kosztować 246000 zł, ale aż 204 000 zł starostwo zamieszka pozyskać z Lokalnej Grupy Rybackiej. Jeśli uda się to zrealizować, przyjdzie czas na szkolenia urzędników i latające laboratorium będzie mogło ruszyć do akcji.
Więcej lokalnych tematów w Gazecie Miasteckiej z 17.12. w tym m.in.
- SKANDAL W miasteckim POGOTOWIU! Ratowniczka UKRYWAŁA CHOROBĘ?!
- RAK DOPADŁ GRZESIA! POMAGAMY! Dramatyczny apel 19-latka z Miastka.
- ZWYROL Z ŻELIC BIJE MAŁE DZIEWCZYNKI! Grzegorza S. dopadła sprawiedliwość!
- AFERA PRZECIEKOWA. Urzędnicy z miasteckiego ratusza ujawnili PESEL-e i numery dowodów swoich współpracowników!
- ZUCHWAŁY NAPAD: UKRADLI 1 000 000 ZŁ! Do jubilera starym audi wjechali razem z drzwiami!
- NASZE DROGIE ŚWIĘTA! Nasz raport, a w nim nasi mieszkańcy i sprzedawcy.
- PRZEWRÓT GRUDNIOWY - Szopa, Biernacki i Stasiewicz WYWALĄ RAMIONA?! Szykuje się zmiana władzy w powiecie bytowskim!
- SKAZANY ZA WHISKY - wyrok ws. napadu na miastecką Biedronkę.
- WOJNA O MOTOROLĘ. Bożena Andrusieczko kontra salon Play w Polomarkecie.
- CZEREŚNIOWA POD WODĄ. Wielka awaria na osiedlu!
- ZAPOMNIELI O LIŚCIACH. Emeryt strofuje dyrektora Dolnego.
- STRAŻ MIEJSKA ROBI ZA… WINDĘ. Nowe obowiązki Krzysztofa Kuca i jego podwładnych.
- NIEUDANY KONKURS i… PODEJRZENIA. Wybór szefa referatu promocji OD ZAPLECZA!
- NASZ SĄSIAD JAK… ANIOŁ Z ALTERNATYWY 4. Lokatorzy z bloków w Przęsinie kontratakują ws. Wiesława Klepina.
- POROSTY URATOWAŁY DRZEWA. Jednak modernizacja ul. Chrobrego przesuwa się w czasie. Nowe fakty!
- KIERUNEK - NOWA SIEDZIBA! Marlena Szemraj i jej nowe plany co do rozwoju organizacji w Polanowie.
- UZASADNIENIE WYROKU - Robert Staniszewski już wie dlaczego ma iść siedzieć do więzienia za jedną fakturę.
- NIEBEZPIECZNY PARKING. Będą zmiany przy przedszkolu w Białym Borze.
- DRASTYCZNY WZROST CEN ŚMIECI - nie tylko w gminie Biały Bór.
- JARMARKI ŚWIĄTECZNE - w Miastku i w Białym Borze. Nasze relacje.
- FURA NA SPRZEDAŻ. Wójt Bajowski zajął się sprzedażą samochodów.
- WIDOWISKOWE ZJAWISKO PRZYRODNICZE! Co się wydarzyło w Starznie?
- WOJNA Z ENERGĄ. Mieszkaniec gminy Trzebielino kontra państwowa spółka.
- LISTY DO ŚW. MIKOŁAJA. Nasza świąteczna zabawa z SP Przytocko. FINAŁ.
- HISTORIA - “Piciorys” UB-eka Teofila M.
- WIGILIA W MAXIMIE - dla samotnych i schorowanych.
- NOWORODKI - dzieci urodzone w miasteckim szpitalu w obiektywie Marty Filipczak.
- Kazachstańska opowieść emerytki z Koczały.
- SPORT m.in. o siatkarkach i zapaśnikach.
- Ponadto wiele innych wydarzeń, interwencji oraz spraw kulturalnych i sportowych z gmin Miastko, Kępice, Polanów, Koczała, Biały Bór i Trzebielino, ogłoszenia drobne, krzyżówka i felietony.
Zapraszamy
[ALERT]1576532108200[/ALERT]
0
0
0
0
0
0
5 1
olek na siłe chce nas uszczesliwic piecami na pelet, ktore sam promuje hehehe
Panie radny troche taktu
Grubo...
2 0
Prąd drożeje gaz drożeje woda drożeje paliwo drożej wywóz śmieci drożeje kwota wolna od podatku najniższa w Europie... Gdyby ludzie nie byli na każdym kroku *%#)!& kolejnymi podatkami opłatami i daninami chętnie by sobie ogrzewali domy no gazem żeby nie biegać do pieca dokładać butelek ?. Dajcie ludzia ceny dostosowane do zarobków i gwarantuje że w ciągu 10 lat znikną wszystkie kopciuchy a ludzie przerzuca się na bardziej ekologiczne i po pierwsze wygodne źródła ciepla?
3 0
W domkach koło szpitala tam dopiero jest czadowo! Jak u starego juhasa w wędzarni, ino zamiast drewnem i oscypkami cosik butem palonym abo onucami z polyestru zajeżdża.
3 0
Osoby, które nie widzą nic złego w spaleniu plastikowej butelki albo są kretynami niezdolnymi do pojęcia ogólnie dostępnej wiedzy na temat rakotwórczego działania tych substancji, ewentualnie są psycholami, którzy znajdują przyjemność w robieniu innym i sobie kuku. Mandaty po 10 tys. takim. Szybko się zwróci koszt drona.
1 0
Dotyczy budynków przy ulicy Piastowska 1,2,2a,3,4.Mineło już sporo czasu od przyłączenia do sieci centralnego ogrzewania przez ZEC. Wydano dużo kasy a nie którzy właściciele mieszkań dalej kopcą opalając węglem. Pytam po co jest instytucja taka jak ochrona środowiska na czele z ministrem. Powinno być tak , jeżeli podłączonych mieszkań jest ponad 60% to dać nakaz z tolerancją jednego roku na przyłączenie do sieci co.Nakaz taki powinien być wydany przez ochronę środowiska przy Urzędzie Miejskim. Chciałbym dodać że na dzień dzisiejszy okna nie można otworzyć bo wpada czad,prania nie można wywies ić na balkonie gdyż jest okopcone sadzą i śmierdzi smołą.Sprawa pilna.Pozdrawiam.
1 0
Jak najbardziej popieram artykuł p. Janusza z Korwin. Kiedyś tam zakupiono radar przez Urząd Miejski i co z tego wydano kupę kasy i nic. Jak by ktoś pomyślał logicznie w tamtym czasie o dronie to było by z pożytkiem dla wszystkich.Wyłapano by trucicieli i ochrona środowiska by się poprawiła a i kasy za mandaty by przybyło. Kieruję to do pani Burmistrz.Pozdrawiam.
1 0
Pisno kieruję do władz Urzędu Miasta w Miastku. Pierwsza sprawa dotyczy odwodnienia parkingu przy budynku ul, Piastowska1.Były wysłane dwa pisma i rozpatrzone pozytywnie przez stosowną komórkę podpisaną przez pana Kozieł z przekazaniem do wykonania przez ZMK. MIneło trzy lata i nic. Druga sprawa to oświetlenie drogi gminnej przy budynkach Piastowska 1,2,3,4 od strony garaży były pisma obiecanki i co i nic. Proszę zrobić wgląd do pism wpływających.Trzecia sprawa to postawić ogólny śmietnik przy ul. Piastowskiej jak to zrobiono przy ul. Wybickiego 50. Zaznaczam że ul. Piastowska znzjduje się przy wylocie do powiatu i województwa.To osiedle powinno być wizytówką naszego miasta.Pozdrawiam władze Urzędu Miejskiego w Miastku.