Sytuacja związana z liczbą zakażonych koronawirusem powoli staje się coraz poważniejsza. W Miastku zrobiło się głośno za sprawą rzekomych zarażonych, którzy robili zakupy w jednym z marketów, ale jak się okazuje, absolutnie nie ma powodów do paniki.
W ostatnich godzinach w Miastku pojawiła się spora panika, wynikająca z potencjalnego zagrożenia zarażenia się koronawirusem. Wszystko za sprawą dwójki lekarzy, którzy nie tak dawno wrócili z Włoch, czyli kraju, który spośród wszystkich europejskich nacji w największym stopniu odczuł epidemię wirusa. Pojawiły się spekulacje, że kobieta ma wysoką gorączkę i zgodnie z wszechobecnymi zaleceniami, w takiej sytuacji powinna przebywać w domu.
Panika mieszkańców pojawiła się w momencie, gdy lekarze zostali dostrzeżeni w jednym z marketów na zakupach. Ludzie byli wręcz oburzeni rzekomym ignorowaniem zaleceń i narażaniem innych osób na zarażenie.
Druga z plotek z kolei mówiła, że w szpitalu w Miastku leży dziewczynka rzekomo zarażona koronawirusem, ale jak się okazało, również nie jest to prawda.
Sytuacja, póki co, jest jednak opanowana i nie ma powodów do paniki.
Na tę chwilę nie mamy żadnych potwierdzonych przypadków w Miastku i powiecie bytowskim. Są osoby pod nadzorem epidemiologicznym, które po powrocie z wyjazdów powinny ograniczać kontakty społeczne. Oficjalnych przypadków zakażenia jednak nie ma - dowiadujemy się z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bytowie.
Dowiedzieliśmy się również, że w obecnej sytuacji należy zrozumieć podział względem osób zaangażowanych w walkę z koronawirusem. Pierwszą grupę stanowią osoby poddane kwarantannie, które mają ograniczone kontakty na skutek uwarunkowań Powiatowego Inspektora Sanitarnego i lekarza. Druga grupa, czyli osoby w nadzorze epidemiologicznym nie jest tożsama z pierwszą - są to takie przypadki, u których może występować podejrzenie objawów, jednak jeszcze oficjalnie się one nie pojawiły.
W samym powiecie bytowskim liczba osób, które znajdują się pod nadzorem epidemiologicznym wynosi obecnie 25.
Liczba takich osób dynamicznie się zmienia, ale na dzień dzisiejszy mamy 25 osób, które nadzorujemy. Codziennie z nimi się kontaktujemy telefonicznie i żadna z tych osób nie podaje, aby miała infekcje. To osoby, które w ciągu 14 dni wróciły z rejonów, w których występuje największe zachorowanie - informuje Powiatowy Inspektorat Sanitarny.
Jak widać, nie ma absolutnie żadnych powodów do paniki. Mimo wszystko, należy zapamiętać i zapisać sobie numery alarmowe, które mogą pomóc w każdej sytuacji związanej z koronawirusem.
[ZT]5168[/ZT]
[ALERT]1583842358832[/ALERT]
kamniczak13:33, 10.03.2020
kara i nas was przyjdzie miastczanie za to ze dzieci do trójki kazaliśta nam śłać jak szkoła to teeelkoo w słosinkuu
13:33, 10.03.2020
gość21:45, 10.03.2020
zwykłu ciemnogród, zwykłe zadupie ludzie zastanówcie się i pomyśl na chwilę ile kierowców TIRów jeżdzi po całej Europie od naszych lokalnych przewożników to około 200 aut. Oni wracają co tydzień do Miastka. ile ludzi pracuje na zachodzie i przyjechało do Miastka? 21:45, 10.03.2020
Ja23:38, 10.03.2020
Tej, „kamniczak”, ty od miasteczkami jak piszesz sie odpier... co niewinni ludzie maja do tego?!
Władza a pospolity Kowalski ty ciemnogrodzie niewyliczonych, to dwie rozne kwestie!
A jesli o karę chodzi, to jej nie wymierzaj i nie życz drugiemu, co tobie nie miłe!
Karę pozostaw sądom i Bogu!
Wszystkiego dobrego tobie zycze! 23:38, 10.03.2020
Obserwator09:23, 20.03.2020
Jaka to izolacja od zarazy w biurach i urzędach pełna izolacja.A np. w ZEC-u pracownicy pracują pełną parą stykając się z innymi osobami.Przykład w budynku ul. Wybickiego 9 jakaś firma wykonuje instalacje wody ciepłej.Skąd ja mam wiedzieć czy są zdrowi.To nie są prace awaryjne. Sprawa do zbadania. 09:23, 20.03.2020
Obserwator09:29, 20.03.2020
Jaka to izolacja od zarazy w biurach i urzędach pełna izolacja.A np. w ZEC-u pracownicy pracują pełną parą stykając się z innymi osobami.Przykład w budynku ul. Wybickiego 9 jakaś firma wykonuje instalacje wody ciepłej.Skąd ja mam wiedzieć czy są zdrowi.To nie są prace awaryjne. Sprawa do zbadania. 09:29, 20.03.2020
RAMBO09:37, 20.03.2020
Ostatnio dużo osób powróciło z dzikiego zachodu czy są objęci kwarantanną i kto ich sprawdza.Pozdrawiam. 09:37, 20.03.2020
RAMBO09:47, 20.03.2020
Jeżeli na zachodzie jest raj na ziemi to po co ci ludzie wracają do kraju.Pozdrawiam. 09:47, 20.03.2020
RAMBO09:55, 20.03.2020
Jest takie stare powiedzenie [ Jak bida to do żyda jak po bidzie to pocałuj mnie w d-----ę żydzie] Pozdrawiam. 09:55, 20.03.2020
RAMBO14:32, 21.03.2020
Mędrcy na zachodzie p. Makrela, Borys i Kumka beznadziejnie [ ułomnie ] walczą z zarazą.Wszyscy wzieli przykład z Polski .Jak się mówi lepiej póżno niż wcale.Polacy zmuszeni byli wrócić do swojego kraju.Pozdrawiam. 14:32, 21.03.2020
RAMBO08:05, 17.04.2020
Za tą zarazę [syf] rozsiany na cały świat ponoszą Chiny i USA. Wirus wyprodukowany w laboratorium wojskowym w Carolinie Południowej w USA. Szczep tego wirusa odsprzedano dla Chin i Izraela.Niby wymknął się z pod kontroli Chinom. Chiny to państwo komunistyczne i nie które ważne sprawy wojskowe są zatajone. Ten wirus rozsiany został na początku grudnia 2019r i został zatajony,wydał go Chiński lekarz który póżniej zaginął. Trzeba powiedzieć wprost że jest to wojna biologiczna przy okazji sprawdzono jej działanie.Przy okazji zmniejszy się populacja ludzi na świecie i ktoś na tym zyska.Pozdrawiam. 08:05, 17.04.2020
RAMBO09:05, 19.04.2020
Wystąpił błąd w komentarzu wyżej napisano Carolina Południowa a ma być Karolina Północna.Przepraszam. 09:05, 19.04.2020
tyż kamniczak17:44, 10.03.2020
1 3
Tak, jak najbardziej masz rację!!! 17:44, 10.03.2020
gość21:38, 10.03.2020
1 1
W słosinku jest diabeł łeee 21:38, 10.03.2020