Zamknij

SKARGA Andrzeja Daszewskiego ze Słosinka: “KAPEĆ” złapany na gminnej w drodze

19:37, 06.02.2022 Aktualizacja: 19:40, 06.02.2022
Skomentuj Andrzej Daszewski domaga się odszkodowania za uszkodzenie opony na drodze z płyt betonowych Andrzej Daszewski domaga się odszkodowania za uszkodzenie opony na drodze z płyt betonowych

Koniec 2021 roku był kiepski dla Andrzeja Daszewskiego ze Słosinka. Wyprawa do Miastka zakończyła się dla niego przebitą oponą. Samochód został uszkodzony na drodze gminnej z płyt betonowych. Chodzi o dojazd do prywatnej stacji paliw, po lewej stronie za torami i ulicą Kazimierza Wielkiego. Daszewski ma ogromny żal do Zarządu Mienia Komunalnego, że we właściwy sposób nie dbają o stan gminnych dróg i dochodzi do takich sytuacji. 

- Dokładnie 30 grudnia jechałem do stacji diagnostycznej za torami i to właśnie tam najechałem na ten metalowy pręt. To prawdopodobnie element zbrojenia płyt betonowych, które znajdują się na tej drodze - mówi Daszewski.

Jak wyjaśnia, tzw. kapcia zauważył dopiero po powrocie ze stacji diagnostycznej do Wydziału Komunikacji w filii Starostwa Powiatowego w Miastku. Pojechał od razu na wulkanizację, gdzie okazało się, że w oponie był dużej wielkości metalowy pręt.

- Takich rzeczy nie powinno być na gminnych drogach - zaznacza.

Straty wycenia na około 500 zł, bo przy takim uszkodzeniu musiał kupić dwie nowe opony. Jak wyjaśnia, w momencie, gdy najechał na pręt, nie poczuł tego. Spokojnie jechał nadal, co mogłoby się źle skończyć, gdyby wyruszył w kierunku rodzinnej miejscowości, czyli do Słosinka. Jadąc dalej drogą krajową mógłby stracić panowanie nad pojazdem i na przykład uderzyć w jadący z naprzeciwka samochód.

- Powinni stan tej betonowej drogi doprowadzić do porządku, bo tam jest więcej takich prętów - zaznacza Daszewski. 

Ostrzega on innych kierowców, żeby uważali na tym odcinku. 

[ZT]4200[/ZT]

Dyrektor Zarządu Mienia Komunalnego, Jerzy Dolny nie mówi, że mieszkaniec nie ma racji. Twierdzi, że sprawę musi zbadać, ale jeśli faktycznie opona została uszkodzona z winy administratora drogi, kierowca będzie mógł liczyć na odszkodowanie. 

- Proszę tego kierowcę o kontakt, aby sprawdzić w którym miejscu dokładnie to się stało i wówczas, po analizie sprawy, będzie mógł liczyć na zwrot kosztów - zapewnia dyrektor Dolny.

Jednocześnie przyznaje on, że wspomniana droga z płyt betonowych może stanowić pewien problem, ponieważ miejscami jest w kiepskim stanie. Zostanie to naprawione. 

ARTYKUŁ ARCHIWALNY - AKTUALNE INFORMACJE w papierowej Gazecie Miasteckiej

Możesz też kupić e-wydanie. KLIKNIJ przycisk SUBSKRYBUJ na stronie głównej FB i otrzymuj e-mailem Gazetę Miastecką w wersji PDF! Tylko dla subskrybentów premierowe reportaże wideo i pełne wersje tekstów, niedostępne na portalu www.miastko24.pl!

(M.W.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

MiśMiś

4 0

Zapraszamy pana Dolnego , również na Ogrodową... tam droga nie jest w kiepskim stanie, tylko jej nie ma...

09:07, 07.02.2022
Odpowiedzi:1
Odpowiedz

JaJa

0 0

Do Pani Szwedy jak już ?

11:10, 15.02.2022

jurekjurek

3 0

Dobra jutro będę o 12-00,czekajcie.

17:22, 07.02.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%