Bożena Rafałowska twierdzi, że od miesięcy służby miejskie nie sprzątały przejścia od baru Zatoka w kierunku ulicy Chrobrego
        
        Centrum miasta, a wygląda to jak na przedmieściach Buenos Aires. Właścicielka baru Zatoka, Bożena Rafałowska, ma już dość walających się wokół jej lokalu śmieci, w szczególności na gminnej ścieżce, wiodącej od zaplecza jej restauracji do Szkoły Podstawowej nr 1. To "obraz klęski i rozpaczy". Jeszcze gorzej jest za płotem. Prawdziwe wysypisko śmieci pozostało po dzierżawcach lokalu rozrywkowego Face Club. Wyprowadzili się, zabrali swoje rzeczy, ale odpadów nie.
- To jest miejsce, w którym wieczorami gromadzi się młodzież, kupuje alkohol w pobliskim sklepie, a puste butelki i puszki porzucają przy przejściu w kierunku ulicy Chrobrego. Wystarczy rozejrzeć się po okolicy. Widać mnóstwo odpadów. To nie tylko źle wygląda, ale jest też niebezpieczne dla dzieci, które chodzą do szkoły na skróty - mówi Bożena Rafałowska.
Jak podkreśla, droga na skróty w kierunku SP 1 to własność gminy Miastko. Podobno od dawna nie było tam osób sprzątających. Rafałowska podkreśla też, że chciała wydzierżawić pobliskie garaże, przy których jest najwięcej śmieci, ale rzekomo gmina nie wyraziła na to zgody.
- Cały czas czepiają się, że to moi klienci śmieci wyrzucają, a to nie jest możliwe, bo u mnie piwo jest po 6 zł. Nie mam klientów, którzy wychodzą na zewnątrz i butelkę wyrzucają. My mamy swoje kosze na śmieci i worki. Oskarżenia w naszym kierunku są zupełnie bezzasadne - tłumaczy Rafałowska. - Wygląd tego otoczenia jest bardzo nieprzyjemny również dla moich klientów. Przyjeżdżają i muszą patrzeć na ten brud.
Bar Zatoka Rafałowska prowadzi od 23 lat i nie zamierza przestać, bo ta praca sprawia jej satysfakcję, a lokal jest wręcz legendarny. Zapewnia, że dopóki będzie mogła, będzie pracować, ale chce też zadbać o porządek. Ma nadzieję, że władze miasta w końcu o to zadbają.
- Zatoka była, jest i będzie. Nie poddamy się - zapowiada Rafałowska.
Co do sprzątania śmieci, zapewnia, że po interwencjach policja przyjeżdża tam częściej, ale odpady i tak są. Nie dotyczy to tylko gminnego terenu, ale i prywatnej działki, bezpośrednio przy ścieżce, którą przez kilka lat dzierżawili właściciele nieistniejącego już Face Clubu. Niedawno wyprowadzili się, ale śmieci zostawili.
- Kilkanaście dni temu wywozili wyposażenie lokalu. Zwracaliśmy im uwagę, żeby zabrali również śmieci. Oni twierdzą, że mieli umowę taką, że ktoś miał te śmieci 2 lata temu zabrać, ale tego nie zrobił, więc oni je zostawiają - opowiada Rafałowska. - Cały ten teren trzeba było posprzątać gdy działał Face Club. Gmina teraz mówi, że my to mamy zrobić. Z jakiej racji? To nie jest nasz teren. Trzeba też podkreślić, że jak oni prowadzili dyskotekę, dobudowali nielegalnie taras. Interesował się tym nadzór budowlany. Mieli go rozebrać, ale oczywiście tego nie zrobili.
Jak zaznacza Rafałowska, działka po Face Clubie jest atrakcyjna, położona w centrum miasta, ale z tego, co jej wiadomo, właściciele są zadłużeni. Teren już kilka razy był sprzedawany przez komornika, a przynajmniej były takie próby. Po drugiej stronie jest działka gminna, również zaśmiecona. Kiedyś została przekazana Prokuraturze Rejonowej. Miał tam powstać nowy budynek dla tej jednostki, ale nic z tego nie wyszło. Prokuratura działkę gminie oddała. Nowy obiekt ma być ostatecznie budowany obok Komisariatu Policji.
- Gdyby gmina wydzierżawiła mi chociaż garaże, to od razu zrobiłabym tam porządek. Śmieci nie zbierają i jest, jak jest - zaznacza Rafałowska. - Nasza pani burmistrz dba tylko o główne szlaki przejazdowe. Choć tu jest centrum miasta, nikt tu nie zagląda. Śmieci z tygodnia na tydzień jest coraz więcej.
Szefowa Zarządu Mienia Komunalnego Joanna Szweda obiecuje, że zajmie się sprawą poruszaną przez Rafałowską.
- Zajedziemy i sprzątniemy - obiecuje Szweda.
Współwłaściciel firmy prowadzącej Face Club otrzymał od nas zdjęcia śmieci zalegających na terenie, który dotychczas dzierżawił. Obiecał, że ustosunkuje się do tego problemu. Minęło kilka dni i nie odpowiedział.
ARTYKUŁ ARCHIWALNY - AKTUALNE INFORMACJE w papierowej Gazecie Miasteckiej
Możesz też kupić e-wydanie. KLIKNIJ przycisk SUBSKRYBUJ na stronie głównej FB i otrzymuj e-mailem Gazetę Miastecką w wersji PDF! Tylko dla subskrybentów premierowe reportaże wideo i pełne wersje tekstów, niedostępne na portalu www.miastko24.pl!

Mieszkanka 09:22, 03.05.2022
Gmina jak pies ogrodnika terenu nie potrzebuje a nie wydzierżawi. Swojego terenu nie posprząta, bo oskarża sąsiadkę, że to jej klienci naśmiecili. Wszyscy wiedzą, że od lat urzędują tam amatorzy picia pod chmurką napojów i prowiantów przyniesionych ch. wie skąd. A może to właściciele wszystkich okolicznych sklepów powinni zrzucać się na sprzątanie każdego zaułka, w którym zalegają butelki i opakowania po chipsach? Ten ośli upór w nie sprzątaniu jest tym bardziej *%#)!& że gmina ma swoje przedsiębiorstwo zajmujące się wywozem śmieci, a wymagają sprzątania od prywatnej osoby, która musiałaby za to słono zapłacić. 
Prościej, lepiej i pożyteczniej byłoby po prostu wysłać tam ekipę z robót interwencyjnych i zadbać o nasze miasto. 
Bez szukania ofiary, winowajcy i zaciekłej prymitywnej walki o to czyje będzie na wierzchu. Niezgoda rujnuje a jej efekty można podziwiać na tych nieszczęsnych schodkach. 
Marian21:29, 03.05.2022
brak edukacji w szkołach, gnoje powinny przynajmniej 3 razy w roku obchodzić dzień ziemi i sprzątać co na syfili.
Starzy nie wychowują tylko hodują. skandal. do tego pier...leni alkoholicy. przyniosłeś flaszkę to ją zabierz ze sobą i wyrzuć do kosza. 
s15:49, 10.05.2022
Straż miejska powinna przejrzeć śmieci pod kątem jakichś danych osobowych/firmowych i zmusić do sprzątnięcia lub obciążyć kosztami sprzątania. Często w taki sposób udaje się skutecznie problem eliminować.
Koniec z samorządowymi gazetkami? Wszystko jasne!
Dobrze jest jeśli lokalne media pomagają mieszkańcom i nagłaśniają niesprawiedliwość. Podają rzeczowe informacje o faktach i opinie różnych stron konfliktu. Gorzej jeśli te rzekomo niezależne media prezentują treści na poziomie SuperExpresu, bo podkręcony skandal się lepiej sprzedaje. Epatują hejtem poprzez tendencyjne obrazki, zmanipulowane nagłówki i jednostronne opinie. Stają się zwykłą tubą propagandową burmistrza, wymuszają sprzedaż terenów pod inwestycje, które tam nigdy nie powstały lub wzbudzają niechęć/nienawiść wobec jakiejś grupy zawodowej lub społecznej. Redaktor takiego medium nie powinien udawać eksperta w dziedzinie zarządzania gminą, inwestycji, skarbnika, znawcy medycyny i edukacji, bo nie ma takich kompetencji. To co jemu się wydaje, najczęściej jest tylko częścią prawdy a czasem nie ma wiele wspólnego z faktami i najzwyczajniej rozpowszechnia nieprawdziwe informacje/plotki. Takie łgarstwo-pisarstwo samo się kompromituje i skazuje na niebyt.
						stary redaktor
21:38, 2025-11-03
LIKWIDACJA dwóch szkół. Miastko reorganizuje oświatę
Wyraz madka jest pogardliwy i źle świadczy o mówiącym, czyli o tobie. Gdy będziesz tak stary jak ja, wtedy zatęsknisz za obecnymi czasami, w których większość kobiet chce tworzyć związek z mężczyznami (nierzadko wartymi funta kłaków) być matkami i walczyć o dobro swoich dzieci. Bycie matką wymaga tylu wyrzeczeń, że się w przyszłości nie będzie chciało i opłacało. Szanuj je póki jeszcze są.
						dziadek
21:10, 2025-11-03
ZGRZYT w szpitalu. Potocki ZREZYGNOWAŁ
O 3 w nocy kazali mi autobusem do innego szpitala jechać
						Jola
21:09, 2025-11-03
ZGRZYT w szpitalu. Potocki ZREZYGNOWAŁ
Proponuję aby pani Ali płacić pół pensji. Sprawdzimy czy wtedy też nie będzie polemizować.
						Alek
21:06, 2025-11-03