Nie spisali swoich postulatów na ogromnej karcie. Na pewno nie będą musieli skakać przez płot. Bez tego chcą wywalczyć godne pensje dla wszystkich pracowników Urzędu Miejskiego w Miastku. Jesienią ubiegłego roku po raz pierwszy w historii powołane zostały tam związki zawodowe NSZZ “Solidarność”. Przywódczynią związkowców jest Anna Maszka-Kozłowska, pracownica Wydziału Gospodarki Nieruchomościami i Ochrony Środowiska. Zresztą cały zarząd stowarzyszenia to urzędnicy zatrudnieni w tym wydziale.
- Chciałabym zaznaczyć, że nie jest to decyzja przeciwko obecnemu burmistrzowi. Poprzednicy dokonali zaniedbań - zaznacza Anna Maszka-Kozłowska.
Podkreśla ona przede wszystkim…
Pozostało 90% tekstu.
Jakie mają uwagi?
Kto jest w “grupie trzymającej władzę”?
Ilu członków ma obecnie NSZZ Solidarność?
Co na to kierownictwo ratusza?
Będą podwyżki?
Jakie?
PEŁNA WERSJA w aktualnej papierowej Gazecie Miasteckiej.
Gość09:48, 01.03.2023
Czy teraz związki zawodowe powstaną u braciszka w Kamnicy i będą walczyć o lepsze płace??
?11:17, 01.03.2023
I też w tym przypadku poprosimy o opinie osobę odpowiednią na tym stanowisku, znawcę i specjalistę do spraw urzędowych, jednego z najlepszych taktyków ,mistrza i mentora Miastka docenta mgr.dok.hab.Jariusza Dawora
Ehh14:44, 01.03.2023
Szkoda gadać same nieroby w urzędzie kawy piją nic nie robią jeszcze pretensje
dobrodziej10:03, 05.03.2023
a pieniadze na podwyzki skad znowu z naszych podwyzszonych podatkow ? niech zasrane wladze wezma sie do roboty i znajda inwestorow przyklad b.bor a nie utrzymuja gmine z coraz wyzszych podatkow dla mieszkancow.zyci w miastku zaczyna przypominac zycie w pisowskim pisie
Podatnik12:30, 05.03.2023
Tylko nie zapomnijcie do tego związku zawodowego zaprosić radnych z urzędu. Może dzięki temu przestaną podwyższać i tak już wysokie podatki. Kto to widział, żeby za prawie pusty pojemnik na śmieci płacić 34zł za osobę na miesiąc. A jak zrobią cenę śmieci uzależnioną od ilości zużycia wody to będziemy płacić jak w Warszawie
zzz16:04, 05.03.2023
Nie podoba się to się zwolnić i zatrudnić w sektorze prywatnym, skoro tam lepiej płacą. Tylko, ze okaże się, ze trzeba tam zapieparzać, a nie patrzeć w sufit machając palcem w bucie jak to na urzędowym stołku.
Administrację to przede wszystkim powinno się redukować, zmniejszać liczbę etatów tak, zeby faktycznie musieli zacząć pracować i wtedy też byłyby pieniądze na podwyżki (ta sama kasa do podziału na mniej osób)
4 0
a ten dalej swoje ... ?
1 1
Historikus dominicus skończ waść pić .