PRACA KONTROLOWANA. Zajst wprowadził system wejść i wyjść

Praca osób zatrudnionych w miasteckim Urzędzie Miejskim będzie w pełni kontrolowana. Burmistrz Witold Zajst postanowił zamontować system wejść i wyjść w ratuszu. Urzędnicy dostali specjalne karty elektroniczne. Każde ich wejście i wyjście z urzędu jest teraz odnotowywane. Ma być to ostateczne załatwienie problemu ewentualnych samowolnych spacerów, np. na zakupy albo w innych prywatnych sprawach.

- Do końca wakacji jest okres przejściowy, żeby pracownicy mogli się przyzwyczaić. To też czas na wnoszenie ewentualnych uwag - mówi Witold Zajst, burmistrz Miastka. 

Ewidencja czasu pracy prowadzona będzie dwutorowo - poprzez elektroniczne czytniki oraz tradycyjnie, na papierze. Przez 2 miesiące testów przyjmowane będą ewentualne uwagi. Założenie jest takie, że od 1 września system będzie wyłącznie elektroniczny. 

- Ma to pozwolić na usystematyzowanie pracy, bo jak są zasady, to lepiej się pracuje - podkreśla burmistrz Zajst. 

[ZT]9141[/ZT]

System jest też ważny pod kątem zaistnienia ewentualnych wypadków w pracy. Jeśli by do nieszczęścia doszło w momencie, gdy pracownik nie był obecny w miejscu pracy, w razie wypadku nie będzie on objęty ubezpieczeniem wynikającym z zatrudnienia. 

System wejść i wyjść to nie jedyna nowość w Urzędzie Miejskim w Miastku. Wykonano też udogodnienia dla osób niepełnosprawnych. W Urzędzie zamontowano teflomaty, pozwalające osobom z dużymi wadami wzroku poruszać się po urzędzie. Są też kody QR na tabliczkach przydrzwiowych, informujące petentów o zakresie spraw jakie w danym miejscu można załatwić. Zamontowano również tabliczki z wytłoczeniami w języku Braille'a.

ARTYKUŁ ARCHIWALNY z Gazety Miasteckiej nr 239. NOWA Gazeta od czwartku 24.08.