Zaczęło się niewinnie, od motocyklowej, a właściwie quadowej pasji, a teraz jest już prawdziwe zawodowstwo z wysokimi miejscami nie tylko w kraju, ale też w Europie oraz na świecie. Aleksander Piórczyński z Miastka Puchar Polski 2019 roku w wyścigach na quadach zakończył na drugim miejscu. Za sobą ma ciężki sezon, a już myśli o kolejnym. Chce się pokazać z jak najlepszej strony, aby kiedyś spełnić swoje marzenie, jakim jest udział w rajdzie Dakar.
Piórczyński w tym roku jeździł jako przedstawiciel Energylandia Rally Team, czyli grupy sponsorowanej przez znany w całej Polsce park rozrywki. Jest jedynym przedstawicielem Pomorza w tej grupie. Jako jedyny z nich ścigał się z tym roku w Pucharze Polski na quadzie, bo pozostali koledzy to kierowcy pojazdów typu boogie. Jego maszyna to Can-am Renegade 1000.
Pełna wersja tekstu oraz wiele innych lokalnych informacji w Gazecie Miasteckiej z 23.12.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz