Zamknij
18:17, 29.12.2025
Decyzja zapadła wcześniej, niż wielu się spodziewało, i w sposób, który dla części mieszkańców Miastka stał się symbolem zderzenia młodzieńczych ideałów z twardą praktyką lokalnej polityki. Młodzieżowa Rada Miejska wskazała swojego opiekuna, uzasadniła wybór, dopełniła formalności i przekazała uchwałę do „dorosłej” Rady Miejskiej. Tam sprawa się zatrzymała, bo… radny Paweł Biernacki nie pasował politycznie.