Nowe fakty na temat postępowania sądowego zainicjowanego przez jedną z miasteckich urzędniczek. Jak się okazuje, jej skarga nie dotyczyła tylko byłego burmistrza Witolda Z. O działania mobbingowe posądzała kilka innych osób, w tym swoją siostrę zatrudnioną w miasteckim ratuszu.
Obecnie kobieta przebywa na zwolnieniu lekarskim, a sprawa w sądzie została zakończona ugodą podpisaną przez nowego burmistrza Jerzego Wójtowicza.
Dotarliśmy do akt sprawy, w tym przede wszystkim wniosku do sądu sporządzonego przez pracownicę Urzędu Miejskiego w Miastku. Pismo zostało wysłane za rządów burmistrza Witolda Z.
Urzędniczka domagała się od Sądu Pracy przesłuchania kadrowej, przedstawicielki związków zawodowych – jako świadków – a Witolda Z., byłego burmistrza, na okoliczność zmian zastosowanych w stosunku pracy i stosowania mobbingu wobec powódki.
Nie on jeden był przez nią posądzany o mobbing. Taki zarzut na piśmie wyartykułowała również w stosunku do zatrudnionej w urzędzie… siostry. Dalej jako świadków wzywała skarbnik gminy Miastko i obecnego wiceburmistrza Daniela Radziszewskiego. Wezwany też został były sekretarz gminy Miastko, Jan Gajo, pracujący w gminie Przechlewo za rządów burmistrza Z. Jemu również zarzucała mobbing, do którego miało dojść kilka lat temu. Chodziło dokładnie o to, że były sekretarz Gajo miał jej obiecać przeniesienie do Urzędu Stanu Cywilnego, co miało być marzeniem urzędniczki. W tym celu uzupełniła nawet swoje wykształcenie, ale ostatecznie do USC nie trafiła. Były sekretarz tłumaczył w sądzie, że stało się tak tylko dlatego, że po odejściu byłego burmistrza Romana Ramiona on również przestał pracować w miasteckim ratuszu.
Natomiast burmistrz Witold Z. miał ją mobbingować w taki sposób, że usilnie namawiał do przejścia do sekretariatu. Nie była to dla niej korzystna oferta, ale musiała ją przyjąć. W piśmie do sądu stwierdziła, że taka praca jest dla osób początkujących, a nie dla urzędniczki z wieloletnim doświadczeniem. Z. miał jej zaoferować również niskie wynagrodzenie i obniżone nagrody kwartalne, co uznała za mobbing.
Z pisma do sądu dowiadujemy się również, że między nią a inną urzędniczką, z tego samego wydziału, był wieloletni konflikt. Koleżanka z pracy miała ją nagrywać. Dochodziło nawet do interwencji organów ścigania. Oskarżająca donosiła, że jej koleżanka miała usunąć nagrania zanim policja zdążyła zabezpieczyć je jako dowód. W tym kontekście oskarżała byłego sekretarza gminy o brak działań zapobiegających usunięciu nagrań z telefonu drugiej urzędniczki. Dla niej mobbingiem była nawet konieczność pracy w jednym pomieszczeniu ze skonfliktowaną urzędniczką.
Na świadka wezwany został również obecny sekretarz, Przemysław Namysłowski. Jemu także zarzucała stosowanie mobbingu. Na liście osób, które miały stosować mobbing, nie ma obecnego burmistrza, Jerzego Wójtowicza. Zawarł ugodę, jako nowy włodarz, aby sprawę zakończyć.
[ZT]14282[/ZT]
Urzęd07:09, 12.12.2024
Za mobbing wobec pracowników powinni przełożeni tracić swoje stanowiska i duże pensje.
Pracownicy są najmniej szanowani i wynagradzani a przełożeni myślą, że są bogami
Urzęd07:12, 12.12.2024
Ja też pracowałam w tym urzędzie więc wiem jak było za czasów byłego sekretarza
Były pracownik10:28, 12.12.2024
I byłej pani sekretarz E.K.
Urzęd...16:44, 12.12.2024
Jeśli wtedy też pisałeś "urzęd" to nie dziwię się sekretarzowi...
Eli07:42, 12.12.2024
Z artykułu wynika jedno.Mobbing był w jej głowie na którą ewidentnie musi brać silne leki.
Witek czy Agnieszka?15:29, 12.12.2024
Które z was to napisało?? 🤣🤣
Tedi10:32, 12.12.2024
Tak się dzieje jak do władzy dochodzą zakompleksione istoty.
Miastkowy10:55, 12.12.2024
Wina Zajsta
Urzęd11:03, 12.12.2024
Mobbing to głównie to wpływ na psyche człowieka.
A przygadywać nikomu nie można, bo Pan/Pani nie wie jeszcze co jego, ją czeka. A Mobbing trzeba zwalczać, bo żyjemy w świecie cywilizowanym, wszyscy są równi wobec prawa.
Zdzichu gdzie jesteś15:28, 12.12.2024
Ciekawe co ma to "trybun ludowy"???🤠🤠🤠🤠
Leon 15:30, 12.12.2024
Sławek kiedy przestaniesz stawiać swoją ciężarówke w miejscu niedozwolonym?Zamiast robić z siebie pośpiechowisko na fb lepiej ratuj szpital i szkoły bo jak narazie póki co z twoich rządów i twoich niepełnosprytnych ziomków radnych i zomo ORMO papugi to nic dobrego nie wynikło. Same likwidację, upadki i podwyżki. A tak miało być pięknie i przypomnę taczki i kije czekają więc weź się do roboty bo wylądujesz tam na tym swoim polu koło kaminicy i będziesz z tiktokerka sprzedawał lemoniadę turystom z bobecina.
Rusz kokones gruby
DeLeon16:40, 12.12.2024
Wituś, po twoich rządach po prostu nie ma czego ratować....
Na szczęście prokuratura to wyjaśnia.
Dr Jawor15:31, 12.12.2024
Biedna ta Monisia, depresja to straszna choroba. Może odszkodowanie trochę osłodzi Jej szarość życia?
Urzęd....07:35, 13.12.2024
Kiepsko ktoś odczytuje skrót, a wystarczy trochę pomyśleć dlaczego słowo Urzęd...
A co do sprawy mobbingu jestem zdziwiona brakiem empatii. Pracowałam w tym urzędzie więc wiem co ma na myśli urzędniczka złożywszy pozew do Sądu Pracy. Zgadzam się z Nią w 100%. Wiem jak się pracuje w naszym urzędzie. I tak długo to trwało. Ale się ktoś odważył. M..... górą.
Gość08:04, 13.12.2024
Szkoda że zawsze gnębi się ofiarę (tak jak tym i poprzednim artykułem) nie zaś sprawców którzy mają się dobrze i włos z głowy im nie spada. Co więcej dostają sowite wynagrodzenia i nagrody. Mobbing nie tylko wpływa na psychikę ofiary, jej zdrowie i codzienne życie ale tez jest przestępstwem. Może ktoś zapyta co kierownictwo tego "cudownego" urzędu zrobiło aby przeciwdziałać i zapobiegać takim zjawiskom???
Ofiarę?08:59, 13.12.2024
Czyli ofiarą jest Z??? Mobbigujący??
Urzędnik08:19, 13.12.2024
Proponuję się zainteresować wieloletnim mobbingiem wobec wielu pracowników tego urzędu. Takich przykładów sa dziesiątki. Np. Pani była sekretarz a obecnie naczelnik przez ponad rok była na zwolnieniu. Jak wynikało z artykułu na miastko24 nawet biurka dla niej nie było w GOK. Dopiero zmiana władzy doprowadziła do powrotu do pracy....
Załoga08:26, 13.12.2024
Urzędnicy są za Panią. Niech się Pani trzyma i nie daje podłym insynuacjom i atakom. Zrobiła Pani to co wielu myśli ale bali wystąpić z obawy o konsekwencje i represje.
wielbłont10:02, 13.12.2024
U matołusza atencjusza
jest chybabes zasadusza.
Najsampierw przes dwa lata wyhfala witolda
ateras sie jurz ne niego nieoglonda?
Bo jusz mu hyba tera co innego opłaca
I pisze rze totaka praca
ze jezd dziennikarzem.
A wyhodzi nato rze tylko dzi...
stego pasóje
boino spszedawlność jegointeres óje
siepodobanie zasiengi i klikanie
A prowdo jezt taka ze
Dziennikarz kłamstwem sie brzydzi
z ludzi przed wyrokiem sądu nie szydzi.
A tutej
rzadnej zażenuady u nie go panie miastczanie
rze przes dwa roki takie wycis kał nam baieczki
jagby se s rana ta redakcja jego wypijoła wina zetszy beczki
Poeta.19:30, 16.12.2024
Brawo Witek za pomysłowość, ale błędy i rozbijanie słów nie zmienią stylu wypowiedzi.
admin19:35, 13.12.2024
Jaki mobbing? To chyba było na odwrót. Nikt w urzędzie nie chce współpracować z tą osobą.
Urzędnik 20:02, 13.12.2024
Potwierdzam.
Urzęd...16:37, 12.12.2024
2 0
Jeśli wtedy też pisałeś "urzęd" to wcale się sekretarzowi nie dziwię... ;)