Politycy lubią dużo mówić, w tym również poseł Marek Biernacki „kolędujący” po okolicznych miastach i przedstawiający wizję budowy drogi ekspresowej z Ustki przez Słupsk, Bytów i Chojnice do Bydgoszczy. Na wynikające z tych „politycznych kolęd” informacje zareagowała centrala Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Wniosek jest taki, że budowy nowej drogi ekspresowej w najbliższych latach nie będzie!
Rzecznik GDDKiA, Szymon Piechowiak, najpierw odniósł się do informacji płynących ze Szczecinka, gdzie rzekomo oznajmiono, że nie będzie kontynuacji budowy drogi ekspresowej S11, ponieważ politycy z Pomorza chcą najpierw zbudować drogę ekspresową do Ustki. Rzecznik zapewnia, że są to nieprawdziwe informacje. Droga S11 do Poznania jest priorytetem!
- Rozwój sieci dróg krajowych, za który odpowiada GDDKiA, nie polega na tym, że jedna inwestycja walczy z drugą o „przetrwanie”. Sieć dróg krajowych rozwijana jest w sposób przemyślany, kompleksowy i rozłożony na lata – zastrzega Szymon Piechowiak, rzecznik prasowy Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Warszawie.
Podkreśla, że obecnie realizowane są inwestycje w oparciu o trzy główne wieloletnie programy infrastrukturalne.
- Droga ekspresowa S11 na odcinku Bobolice – Szczecinek – Piła (i dalej na południe aż do Tarnowskich Gór w woj. śląskim) została uwzględniona w pierwszym z ww. programów, a to oznacza, że ma zapewnione finansowanie na realizację, a jej powstanie nie jest zagrożone – zapewnia Piechowiak. A co z drogą Via Pomerania przez Bytów? Na to pytanie może odpowiedzieć Strategia Zrównoważonego Rozwoju Transportu do 2030 r. (przyjęta uchwałą Rady Ministrów z 24 września 2019 r.). Istotą tego dokumentu jest wskazanie celu oraz nakreślenie kierunków rozwoju transportu, który koncentruje się na realizacji sieci dróg szybkiego ruchu. Natomiast docelową sieć dróg klasy A i S określa rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 24 września 2019 r.
- Wskazane powyżej dokumenty strategiczne oraz obowiązujący obecnie Rządowy Program Budowy Dróg Krajowych do 2030 r. (z perspektywą do 2033 r.) (przyjęty uchwałą Rady Ministrów 13 grudnia 2022 r.) nie uwzględniają realizacji nowej drogi szybkiego ruchu na odcinku łączącym Ustkę z Bydgoszczą i Koninem (A2) – informuje Piechowiak.
Wdrażany od końca 2022 r. RPBDK to nie tylko kontynuacja wcześniej rozpoczętych inwestycji. Plany budowy autostrad i dróg ekspresowych oparte są w głównej mierze na realizacji projektów stanowiących elementy transeuropejskiej sieci transportowej TEN-T oraz drogowych połączeń komplementarnych. W związku z powyższym RPBDK objął przedsięwzięcia mające kluczowe znaczenie dla rozwoju transportu osobowego i towarowego w Polsce oraz takie, które przyczynią się do usprawnienia połączeń między poszczególnymi regionami kraju.
Na analizowanym obszarze są to odcinki dróg ekspresowych S5 (komunikującej m.in. Grudziądz z Bydgoszczą i Poznaniem), S6 (łączącej m.in. Szczecin ze Słupskiem i Trójmiastem) oraz S11 (łączącej Koszalin z Piłą i Poznaniem).
- Przywołane drogi stworzą w przyszłości spójny i wydajny układ komunikacyjny, łącząc się z pozostałą siecią dróg szybkiego ruchu (A1, A2, S3, A6, S7, S10). Zatem po realizacji zadań przewidzianych w RPBDK będą funkcjonować trzy drogi szybkiego ruchu o układzie południkowym, gdzie wspomniane drogi ekspresowe S5 i S11 będą obsługiwały obszar województwa pomorskiego i kujawsko-pomorskiego w kooperacji z kluczowym dla kraju i Europy ciągiem, jaki stanowi autostrada A1 - informuje Piechowiak.
Wskazane w dokumentach strategicznych kierunki przekładają się na zamierzenia inwestycyjne Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad prowadzone w ramach programów poświęconych drogach krajowym. Wymieniony już RPBDK koncentruje się na przygotowaniu i realizacji inwestycji na sieci dróg szybkiego ruchu.
Natomiast w programie budowy 100 obwodnic na lata 2020–2030 (PB100), Programie Wzmocnienia Krajowej Sieci Drogowej do 2030 r. oraz Programie Bezpiecznej Infrastruktury Drogowej na lata 2021–2024 prowadzone są działania na pozostałych ciągach dróg krajowych.
- Wdrażanie rządowych programów poprzedzone jest analizami pozwalającymi wskazać optymalny kierunek rozwoju sieci dróg krajowych. Kształtowanie układu sieci transportowej wynika z szeroko zakrojonych prac analitycznych. Przy wyborze inwestycji przewidzianych do realizacji stosowane są obiektywne kryteria, zapewniające uzyskanie możliwie najlepszych efektów gospodarczych, społecznych i środowiskowych – tłumaczy rzecznik GDDKiA.
Kierunki rozwoju sieci drogowej zależą nie tylko od wyników pomiarów obecnego ruchu drogowego, ale i od popytu na transport i jego poszczególne gałęzie w kolejnych latach. Podkreślenia wymaga również fakt, że natężenie ruchu na sieci dróg krajowych jest na bieżąco monitorowane. W zależności od obecnych i prognozowanych wielkości ruchu oraz możliwości finansowych podejmowane są działania zmierzające do poprawy parametrów technicznych, stanu bezpieczeństwa i komfortu podróży na poszczególnych odcinkach dróg krajowych, w tym również w zakresie niezbędnych rozbudów przekroju poprzecznego.
Obecnie pomiędzy Słupskiem a Bydgoszczą funkcjonują drogi krajowe, które były objęte Generalnym Pomiarami Ruchu 2020/21 (GPR). Na DK21 od Słupska w kierunku Bydgoszczy liczba pojazdów poruszających się każdego dnia wynosiła od 3,6 tys. pojazdów na odcinku drogi krajowej nr 21 do Miastka do około 9 tys. pojazdów na odcinku drogi krajowej nr 25 przed Bydgoszczą. Na odcinku dróg krajowych nr 25 i 15 pomiędzy Bydgoszczą a Lesznem ruch waha się pomiędzy 10 000 a 14 000 pojazdów. Na południe od Leszna wartości ruchu były zdecydowanie mniejsze, wahając się na poziomie 4000–9000 pojazdów na dobę. Również na równoległych odcinkach dróg wojewódzkich wielkości ruchu przyjmują zbliżone wartości. Wahają się od 2 007 pojazdów na odcinku drogi wojewódzkiej nr 212 pomiędzy Bytowem a Chojnicami do około 9000 na południe od Chojnic w ciągu drogi wojewódzkiej nr 240. Na południe od Bydgoszczy ruch na drogach wojewódzkich nr 254, 255, 262 osiąga wartości pomiędzy 1000 a 3000 pojazdów na dobę.
- Biorąc pod uwagę prowadzone działania na sieci dróg szybkiego ruchu, ich atrakcyjność dla użytkowników, wysokie parametry komfortu i bezpieczeństwa ruchu, przewidujemy przeniesienie ruchu z istniejącej (wykazanej powyżej) sieci drogowej na nowe drogi szybkiego ruchu. Spowoduje to spadek ruchu na istniejących ciągach oraz poprawi bezpieczeństwo i warunki ruchu - opowiada Piechowiak.
Ostatnie spotkania i konferencje prasowe w sprawie budowy drogi Via Pomerania rzecznik prasowy określa jako kolejny głos w dyskusji, który…
- zostanie rozważony w ramach przyszłych prac koncepcyjnych, w kontekście kolejnej perspektywy finansowej, po zrealizowaniu obecnych priorytetów inwestycyjnych w zakresie rozwoju sieci dróg publicznych w Polsce - stwierdza kategorycznie rzecznik.
Z jego wystąpienia wynika, że dotychczasowe wypowiedzi lokalnych i krajowych polityków krążących po Bytowie mogą być tylko opowieściami. Wszak mówili o budowie drogi ekspresowej w okresie najbliższych kilku lat. Ze słów rzecznika wynika, że o jakichkolwiek planach w tym zakresie można mówić po 2033 roku.
Jak ustosunkowuje się do tego poseł Marek Biernacki, przedstawiający się jako jeden z pomysłodawców budowy tej trasy ekspresowej?
- GDDKiA nie miała w planie budowy Via Pomeranii, dlatego też nasze działania i propozycje budowy tego ważnego dla Polski i naszego regionu szlaku transportowego. Wczoraj spotkaliśmy się roboczo samorządowcami z Człuchowa, Sępólna Krajenskiego. W Województwie Kujawsko-Pomorskim gościł też zespół parlamentarny dotyczący budowy Via Pomeranii. Stanowisko nasze przedstawiliśmy też nie tak dawno w Bytowie na spotkaniu z samorządowcami - nic się nie zmieniło, o informację na temat bieżących prac zespołu ministerialnego odsyłam do pełnomocników powiatowych, którzy uczestniczą w pracach. A tak na marginesie to gwoli przypomnienia GDDKiA podobnej argumentacji używała, gdy próbowała blokować inne inwestycje na Pomorzu w tym budowę autostrady A1, o którą też musieliśmy toczyć ciężki bój - komentuje poseł Marek Biernacki.
[ZT]14789[/ZT]
Ryszard15:20, 31.01.2025
Co za brednie. Jak Ministerstwo Obrony Narodowej zdecyduje to odpowiednia droga zostanie wpisana do rozporządzenia i GDDKiA zacznie inaczej mówić.
Paweł P17:13, 31.01.2025
Dobrze że nie będzie jej , miała iść przez Bytów a to najgorsze co mogłoby wydarzyć się dla Miastka , Miastko zasługuje na Obwodnicę i Drogę szybkiego ruchu
X17:45, 31.01.2025
Przez Miastko jest najbliżej
ryś23:21, 31.01.2025
Totalnie bez sensu po co przez miastko. Obok budowana jest S11.
Czar prysł dla Miast23:19, 31.01.2025
Droga ma iść Ustka-Słupsk-Bytów-Brusy-Chojnice-Mąkowarsko-Bydgoszcz
hipokryzja12:02, 01.02.2025
wesierski zapomniał, że sam jeszcze niedawno kolędował z rewelacjami, które były niemożliwe do zrealizowania i dobrze o tym wiedział.
nie mamy aż tak krótkiej pamięci, żeby zapomnieć tych wyssanych z palca historii w rodzaju bloków nad Lednikiem albo Mcdonalda przy drodze krajowej i wiele, wiele innych wizji.
Krytykuje Biernackiego a sam to samo robił.
Marek23:25, 31.01.2025
0 1
Przez Bytów nie pójdzie ale obok w stronę Kościerzyny i w dół obok śladu 235 do Chojnic.
z Miastka 00:02, 01.02.2025
4 1
Każde miasto zasługuje na wszystko co najlepsze a nawet wieś. Tylko pieniądze gdzieś...
złorzecząc ludziom z Bytowa udowadniasz, że jesteś zwykłym kmiotem i prostakiem. Robisz Miastku niedźwiedzią przysługę.