Mieszkańcy ulicy Podhalańskiej mają dość dziurawego asfaltu. Domagają się już nie tylko łatania dziur po zimie, ale przede wszystkim modernizacji tej dość krótkiej drogi. Znajduje się ona pomiędzy ulicą Kazimierza Wielkiego i Kujawską.
- Ta droga wygląda obecnie jak poligon wojskowy. Gdy popada deszcz, ulica jest praktycznie cała zalana, a dzieci przecież chodzą do szkoły, więc nie jest ciekawie - mówi Bogumił Pańczyk, mieszkaniec ulicy Podhalańskiej.
Twierdzi on, że każda kolejna władza tylko łatała dziury. - Ostatnio byli miesiąc temu. Wypełnili tylko jedną dziurę i o godz. 15:00 zwinęli się. Już nie wrócili - zeznaje Pańczyk. - Muszę stwierdzić, że za poprzedniego burmistrza było lepiej, bo każdej jesieni był remont drogi. Ostatnio w ogóle nie przyjechali. Dziwię się, że tak jest. Pani burmistrz jeździ sobie tu rowerkiem, więc przecież widzi jak ta droga wygląda. Powinni postarać się zrobić to w końcu porządnie, bo to jest przecież najkrótsza ulica w Miastku. Dużo pieniędzy i pracy by to nie kosztowało, gdyby załatwili to raz, a porządnie.
[ZT]4471[/ZT]
Zaznacza, że przed położeniem asfaltu nie wykonano tu kiedyś utwardzenia, więc nawierzchnia bardzo szybko ulega uszkodzeniu.
Mieszkający przy pobliskiej ulicy Kujawskiej Tomasz Borowski, przewodniczący Rady Miejskiej, przyznaje, że często przejeżdża ulicą Podhalańską. Doskonale wie, że są tam ogromne dziury.
- Oczywiście przydałaby się kompleksowa modernizacja, ale to kwestia pieniędzy. Spróbuję to załatwić. Być może w ramach innego, większego remontu, uda się to zrealizować - mówi Borowski.
Próbowaliśmy dowiedzieć się w Zarządzie Mienia Komunalnego, jaka jest szansa na wyremontowanie ulicy Podhalańskiej? Po odejściu dyrektora Jerzego Dolnego na emeryturę, kontakt z nową szefową jest utrudniony. Nie odbierała telefonu i nie oddzwaniała.
ARTYKUŁ ARCHIWALNY - AKTUALNE INFORMACJE w papierowej Gazecie Miasteckiej
Możesz też kupić e-wydanie. KLIKNIJ przycisk SUBSKRYBUJ na stronie głównej FB i otrzymuj e-mailem Gazetę Miastecką w wersji PDF! Tylko dla subskrybentów premierowe reportaże wideo i pełne wersje tekstów, niedostępne na portalu www.miastko24.pl!
xx19:13, 11.03.2022
https://zrzutka.pl/xyrgfz?utm_medium=social&utm_source=facebook&utm_campaign=sharing_button&fbclid=IwAR0Lms2Z_pT8w8q49JI-7kAFN4jNetuJmpCaUDGgsFRZ2ibVvPay4pVcOic
hahaha nowa forma żebractwa. Zbierają na szkołę czy na spłatę długu?
Pani dyrektor jeśli szkoła niewłaściwie przytuliła pieniążki to trzeba ją oddać do kasy gminy- proste jak drut. Urząd skarbowy ot tak sobie nie blokuje konta muszą być ku temu stosowne decyzje administracyjne i wyroki sądu.
Co to za wielka kwota , że robi pani taki szum. Prosze powiedzieć ile kasy szkoła dostaje miesięcznie z gminy na edukację. Przecież mozna to spokojnie oddać.
Na stronce referendum Miastko synek zamieszcza fałsz na temat frekwencji na zebraniu sołeckim w Dretyniu. Otóż było tam sporo osób. Oj kłamczuszki.
To może obejrzymy filmik o niewinności dobre od 20 min
https://www.youtube.com/watch?v=Rwz4UAqNYX4
O tych sprawach szeroko pisała prasa
https://dziennikbaltycki.pl/pasieka-kolo-miastka-zazdrosny-nauczyciel-pchnal-nozem-swojego-konkurenta/ar/10135976
bida?20:04, 11.03.2022
https://zrzutka.pl/profil/krzysztof-hingst-101787
ooooo20:09, 11.03.2022
https://zrzutka.pl/xyrgfz
Kto im jeszcze wierzy w te kłamstwa?
Piwo jest ok20:28, 11.03.2022
A ja jutro zbieram na piwo koło biedronki.
Proszę o datki hehehe
Wstyd , żenada , brak słów na takie zachowanie.
Brakuje pieniędzy na remont ulicy Podhalańskiej, teraz już wiemy gdzie jest miejska kasa.
Pani Hingst odda pieniądze to wyremontujemy ul.Podhalańską.
Ciekawe kto następny będzie naciągał na zrzutka.pl
WSTYD NIC INNEGO, WSTYD HINGST ZBAW MIASTKO, HINGST NA BURMISTRZA, ZOSTAŁY PRZEKROCZONE WSZELKIE GRANICE
Wernyhora22:39, 11.03.2022
NIESAMOWITA SATYSFAKCJA OGARNIA KAŻDEGO NORMALNEGO CZŁOWIEKA KIEDY PATRZY JAK PLUGAWE TOWARZYSTWO Z GRUNWALDZKIEJ WALI W GACIE WIDZĄC NADCHODZĄCY SWÓJ RYCHŁY KONIEC . JAKIE MĘKI BĘDĄ ZNOSIĆ KREATURY ODERWANE OD KORYTA . A TO DOPIERO POCZĄTEK LADA CHWILA ODPOWIEDNIE SŁUŻBY ZAJMĄ SIĘ SZWINDLAMI Z GRUNWALDZKIEJ I ZACZNIE SIĘ WYŚCIG SZCZURÓW KTÓRY PIERWSZY BĘDZIE ZEZNAWAĆ W ZAMIAN ZA ZŁAGODZENIE WYROKU . CIEKAWA PERSPEKTYWA PRAWDA?/? ? MIAŁEŚ CHAMIE ZŁOTY RÓG , MIAŁEŚ CHAMIE CZAPKE Z PIÓR , CZAPKĘ WICHER NIESIE , RÓG HUKA PO LESIE , OSTAŁ CI SIĘ INO SZNUR .
CYTAT22:47, 11.03.2022
Zduno Nalewka
Masz rację brachu ta władza teraz w Miastku to całkiem zero nic nie robią totalnie nic za parę dni będzie czas na zmianę tego b....u a nad nowymi urzedasami musimy dobrze się zastanowić żeby nie wybrać cieci po podstawówce albo jakiś sprzedajnych lub fałszywych kandydatów
Zacytowane22:58, 11.03.2022
P. I. czekam z niecierpliwością aż wyjdzie na jaw, ile wydaje się na premie kwartalne dla burmistrz i jej przydup..ów. Pewnie jeszcze za mało i dlatego trzeba ciąć wydatki gdzie się da.
Na jaw już wyszło, ile złej woli i CELOWEGO NIEINFORMOWANIA zainteresowanych przez
burmistrz a także naczelnika jest w sprawie zablokowania kont szkoły w Kamnicy.
Trzeba być ślepym, żeby nie widzieć tej celowej działalności pani k.
Hingstowa jest kolejną osobą po Kiempie, którą te baby chcą wykończyć, bo jej nienawidzą. Takie psychopatyczne typy nie powinny piastować żadnych stanowisk. Znamy z historii takiego co tylko dbał o czystość rasy aryjskiej. Obserwujemy działania tyrana, który tylko wyzwala swoich rodaków z rąk nazistów. Karaśkiewicz tylko pilnuje wydatków gminy. Manipulacja do potęgi entej. A że przy okazji niszczy się komuś życie, tego osoba z zaburzeniami psychopatycznymi nie dostrzega, bo ma to gdzieś. Tutaj nawet zdaje się, że ma satysfakcję. Chce zniszczyć i zatańczyć na zgliszczach.
Idźcie na referendum, bo nasza burmistrzowa pomyliła fotel burmistrza z tronem mściwej królowej.
Odświeżenie23:00, 11.03.2022
Żadna tajemnica pani burmistrz Karaśkiewicz za rujnowanie Miastka i gminy oraz nisczenie wartościowych ludzi wokół przytula co miesiąc ponad 16 000 złotych plus dano jej jeszcze wyrównanie w kwocie około 25 000 złotych . to na legalu a ile bierze na boku to już pytanie do panów z CBA
To jest wynik 23:01, 11.03.2022
BURMISTRZ - Miastko - KOMITET WYBORCZY WYBORCÓW WSPÓLNOTA SAMORZĄDOWA
Danuta Karaśkiewicz 61 lat POPIERAM 4,42 %
NIE POPIERAM 95,58 % JAKIM CUDEM BURMISTRZ KARAŚKIEWICZ Z POPARCIEM NA POZIOME 4,42 % MOŻE TERRORYZOWAĆ MIASTKO I CAŁĄ GMINE I JESZCZE ZA TO DOSTAWAĆ CO MIESIĄC 16000 zł .( szesnaście tysięcy złotych) .LUDZIE JAK DŁUGO JESZCZE ????? 03,04,2022 IDZIEMY ZAGŁOSOWAĆ ZA ODWOŁANIEM NAJGORSZEGO BURMISTRZA W CAŁEJ HISTORII MIASTKA
Belfer00:11, 12.03.2022
Ile mamusia płaci w Kamnicy ? Czy to prawda że też ponad 10 tys zł.
Już za chwileczkę ju23:05, 11.03.2022
Burmistrz Miastka Danuta Karaśkiewicz i z automatu wice burmistrz Longina Jankowska straci stanowisko jeśli w głosowaniu trzeciego kwietnia większość głosujących opowie się przeciwko niej . To najlepsza wiadomość jaka dzisiaj pokazała się na GP24. PL .Zagłosować idą wszyscy ci co są za odwołaniem i ci co są za pozostaniem pani burmistrz Danuty Karaśkiewicz na stanowisku . Głosy oddane za pozostaniem pani Danuty Karaśkiewicz bardzo wzmocnią jej prawo do dalszego rządzenia Miastkiem . Spotkamy się przy urnach w niedziele trzeciego kwietnia . Do zobaczenia .
Ciekawska23:16, 11.03.2022
Każdy normalny człowiek wie , że osobnik który mści się na dzieciach to chory umysłowo psychopata , ale czy ten rodzaj niedorozwoju umysłowego może uchronić przed odpowiedzialnością karną za łapówkarstwo czy malweracje państwowych pieniędzy ? Chyba nie .
Ewka00:04, 12.03.2022
Tak straszysz tym CBA że przyjdzie do urzędu He
Kto ma do oddania kasę zajumaną i do oddania? Komu Urząd Skarbowy zablokował konta bankowe? Za niewinność? Nie ośmieszaj się. Kto się mści na dzieciach? Nie jesteście świętymi krowami. Zmień te trunki i jak mawiał klasyk nie idź tą drogą.
Pies Saba o tym wie hehe
Www00:22, 12.03.2022
Zamiast organizowania zrzutki proponuję zająć się zbieraniem surowców wtórnych na terenie całej gminy.
Mówi prawo00:32, 12.03.2022
w poniedziałek czwartego kwietnia skończysz te swoje ujadanie , kundle mają to do siebie że tupnąć wystarczy a natychmist podwijąją ogon i już ich nie ma . Wracając do tematu już nie jeden wójt czy burmistrz malwersant poszedł siedziec , a w ratuszu nieudolność przeplatana łapówkarstwem aż krzyczy .1. Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.?
wplontariuszka00:46, 12.03.2022
Dramatyczna sytuacja w Bytowie. Uchodźcy z Ukrainy potrzebują dachów nad głowami. W hotelu brakuje miejsc . Zapytajcie panią jeszcze burmistrz Karaśkiewicz ona ma ponad 700 miejsc może zechce pomóc , chociaż ona i pomoc to dwie sprzeczności , a te ponad 700 miejsc to jej kolejne łgarstwo . Lecz jest jedno rozwiązanie zaczekajcie do 3 kwietnia , po tym dniu napewno nikt w miasteckim ratuszu nigdy więcej pomocy nie odmówi .
gp24.pl12:26, 12.03.2022
Kategoryzacja szpitali. Tam gdzie jest źle, przyjdzie komisarz. Jak to wygląda w naszych placówkach.
A MIAŁO BYĆ TAK FAJNIE W TYM SZPITALU CO MA DO POWIEDZENIA ZAJST SZOPA HINGST BRONK I TA CAŁA EKIPA OD REFERENDUM OJ RENATKA CZAR PRYSŁ
W województwie pomorskim za 2020 r. najsłabiej pod względem finansowym wypadły szpitale w Miastku i Pucku
Alicja Łyżwińska, prezes Szpitala Miejskiego w Miastku (jest nim od grudnia 2021 r.) mówi, że pracują nad tym, aby wynik finansowy za 2022 r. był lepszy, co ma skutkować zaliczeniem placówki do kategorii B (dokładne wyniki finansowe za 2021 r. powinny być znane na koniec marca br. – dop. redakcji). - Po stronie przychodów mamy ograniczone możliwości, ponieważ działamy na podstawie kontraktów z NFZ. Tylko sprawniejsze zarządzanie zasobami pozwoli na poprawę tego wyniku. Analizując poprzednie lata, stwierdziliśmy nieracjonalne gospodarowanie zasobami szpitala – mówi Alicja Łyżwińska. - Uważamy, że należy wykorzystać atuty szpitala i jego położenie. Powoduje ono, że oferowane przez szpital świadczenia medyczne powinny być utrzymane. W ustawie jest zapis, że sytuacja finansowa będzie oceniana za 2022 i my skupiamy się na tym, żeby szpital uzyskał równowagę bilansową w 2022.
Trwają konsultacje dotyczące projektu ustawy o modernizacji i poprawie efektywności szpitalnictwa. Jej założeniem jest oddłużenie placówek, ale także w części centralizacja zarządzania systemem ochrony zdrowia (Agencja Rozwoju Szpitali). Projekt zakłada wprowadzenie obligatoryjnych działań naprawczych, jeśli placówka jest w złej kondycji finansowej. Jak wyglądają placówki z naszego regionu? Resort zdrowia przygotował listę z taką symulacją.
Związek Miast Polskich ujawnił niedawno symulację podziału szpitali na kategorie (od A do D) przygotowaną przez resort zdrowia pod kątem kondycji finansowej, bazującą na danych za 2020 r. W kategorii A są podmioty w dobrej sytuacji ekonomiczno-finansowej. Do kategorii B zaliczono szpitale, „wymagające wdrożenia działań optymalizacyjnych”. Mają same opracować plany naprawczo-rozwojowe albo na ich wniosek uczyni to prezes Agencji Rozwoju Szpitali. W kategorii C będą lecznice, w stosunku do których prezes agencji obligatoryjnie wszczyna postępowanie naprawczo-rozwojowe. W kategorii D (najniższej) znajdą się szpitale „wymagające pilnego wdrożenia działań naprawczo-rozwojowych, w stosunku do którego prezes agencji wszczyna postępowanie naprawczo-rozwojowe oraz uzyskuje uprawnienie do powoływania i odwoływania kierownika tego podmiotu szpitalnego. A więc w zasadzie „komisarz”.
W województwie pomorskim za 2020 r. najsłabiej pod względem finansowym wypadły szpitale w Miastku i Pucku
W województwie pomorskim w kategorii A (symulacja za 2020 r.) znalazły się m.in. : Centrum Zdrowia Psychicznego w Słupsku, Szpitale Tczewskie, Powiatowe Centrum Zdrowia w Malborku, Szpital Specjalistyczny w Kościerzynie, Szpital Dziecięcy Polanki w Gdańsku. W kategorii B (większość placówek) są m.in.: szpitale w Bytowie, Człuchowie, Chojnicach, Lęborku, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Słupsku. W kategorii C są dwie placówki. Chodzi o Szpital Miejski w Miastku i Szpital Pucki. W kategorii D z województwa pomorskiego nie ma żadnej lecznicy.
Co zakłada projekt ustawy
Zapytaliśmy prezesów szpitali w Słupsku, Bytowie i Miastku o projekt ustawy i kategoryzację placówek. O tym na końcu artykułu. Najpierw omówmy z grubsza projekt. Zapowiada on restrukturyzację szpitalnego zadłużenia w powiązaniu z procesami naprawczymi (kategoryzacja placówek). W uzasadnieniu do projektu jest mowa m.in. o „wielowładzwie”. Chodzi o sytuację, że szpitalami publicznymi zarządzają różne podmioty (głównie samorządy różnego szczebla) i ten fakt w połączeniu z „niezdrową” konkurencją placówek (chodzi o takie same świadczenia i na tym samym terenie) o pacjentów, personel, pieniądze, powoduje – zdaniem resortu zdrowia – zwiększenie kosztów (płace, sprzęt, nieefektywne wykorzystanie bazy, brak pieniędzy na inwestycje). W projekcie proponuje się koncentrację leczenia specjalistycznego, brak dublowania działalności szpitali na tym samym obszarze. Agencja Rozwoju Szpitali ma nie tylko inicjować, nadzorować i mieć uprawnienia zarządcze (kategoria D, w części kategoria C), ale także centralizować niektóre zakupy, czy też rozdzielać dotacje. W projekcie przekazanym do konsultacji znalazły się także szczegółowe zapisy dotyczące świadczeń medycznych.
Część samorządów krytykuje proponowane zmiany
Związki samorządowe (np. Unia Metropolii Polskich czy też Związek Województw RP) krytykują projekt ustawy za kilka rzeczy. Przede wszystkim nie podobają im się zapisy dotyczące centralizacji (uprawnienia Agencji Rozwoju Szpitali), rozmydlenie kompetencji – zarząd szpitala, prezes agencji. W systemie ochrony zdrowia w Polsce jest za mało pieniędzy (tu jest powszechna zgoda). Zdaniem części samorządowców, zamiast powoływać do życia Agencję Rozwoju Szpitali należy dołożyć pieniędzy Narodowemu Funduszowi Zdrowia, aby mógł lepiej wyceniać kontrakty, umowy dla szpitali.
Otwartą pozostaje sprawa dostępności do świadczeń medycznych, szczególnie mieszkańców mniejszych miejscowości, bez specjalistycznych szpitali. Np. w powiecie bytowskim działają dwie placówki z identycznym poziomem referencyjności (Szpital Powiatu Bytowskiego, Szpital Miejski w Miastku). W jakiejś mierze dublują się, choć ich działalność w części to nieco inny obszar. W obu szpitalach bardzo duże straty generują oddziały położnicze. I można sobie wyobrazić sobie sytuację, że jednego szpitala nie będzie, co oczywiście będzie miało wpływ na dostępność świadczeń (większe odległości, koszty dla mieszkańców, itd.).
Co mówią szpitale w Słupsku, Bytowie i Miastku
Wracamy do symulacji kategoryzacji szpitali (dane za 2020 r.). Szpitale w Słupsku i Bytowie nie za bardzo chcą odnosić do projektu ustawy.
- Zarząd Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku dziękuje za zainteresowanie się projektem ustawy i przesłanie pytań w jej sprawie. Ponieważ projekt ustawy jest jeszcze na bardzo wczesnym etapie procedowania dlatego sądzimy, że jeszcze za wcześnie, aby się w tej sprawie wypowiadać. Proponujemy zwrócić się o opinię w powyższej sprawie, gdy wspomniana ustawa nabierze ostatecznego kształtu – napisał Marcin Prusak, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku.
- Planowana reforma szpitalnictwa to projekt zakładający wiele zmian, które mają wpłynąć na sprawne funkcjonowanie systemu szpitalnictwa na wiele lat. Nie jesteśmy w stanie przewidzieć jak wpłynie to na działalność naszej placówki, dlatego czekamy na konkretne ustalenia ze strony Ministerstwa Zdrowia w tej sprawie – stwierdziła Ewa Czechowska, rzecznik prasowy Szpitala Powiatu Bytowskiego.
Alicja Łyżwińska, prezes Szpitala Miejskiego w Miastku (jest nim od grudnia 2021 r.) mówi, że pracują nad tym, aby wynik finansowy za 2022 r. był lepszy, co ma skutkować zaliczeniem placówki do kategorii B (dokładne wyniki finansowe za 2021 r. powinny być znane na koniec marca br. – dop. redakcji). - Po stronie przychodów mamy ograniczone możliwości, ponieważ działamy na podstawie kontraktów z NFZ. Tylko sprawniejsze zarządzanie zasobami pozwoli na poprawę tego wyniku. Analizując poprzednie lata, stwierdziliśmy nieracjonalne gospodarowanie zasobami szpitala – mówi Alicja Łyżwińska. - Uważamy, że należy wykorzystać atuty szpitala i jego położenie. Powoduje ono, że oferowane przez szpital świadczenia medyczne powinny być utrzymane. W ustawie jest zapis, że sytuacja finansowa będzie oceniana za 2022 i my skupiamy się na tym, żeby szpital uzyskał równowagę bilansową w 2022.
Podkreślmy wyraźnie na koniec, że na kondycję finansową szpitali ma wpływ przede wszystkim kontraktowanie z NFZ. Dobrym przykładem są wspomniane już oddziały położnicze w szpitalach w Miastku i Bytowie. Oba co roku przynoszą kilkumilionowe straty (każdy). Bez nich placówki miałyby o niebo lepszą sytuację finansową, a nawet mogłyby wypracować bilansową nadwyżkę. Oba są utrzymywane ze „względów społecznych”, choć, tak w Miastku, jak i w Bytowie, rozważano już rezygnację z ich prowadzenia.
gp24.pl12:28, 12.03.2022
Kategoryzacja szpitali. Tam gdzie jest źle, przyjdzie komisarz. Jak to wygląda w naszych placówkach.
A MIAŁO BYĆ TAK FAJNIE W TYM SZPITALU CO MA DO POWIEDZENIA ZAJST SZOPA HINGST BRONK I TA CAŁA EKIPA OD REFERENDUM OJ RENATKA CZAR PRYSŁ
W województwie pomorskim za 2020 r. najsłabiej pod względem finansowym wypadły szpitale w Miastku i Pucku
Alicja Łyżwińska, prezes Szpitala Miejskiego w Miastku (jest nim od grudnia 2021 r.) mówi, że pracują nad tym, aby wynik finansowy za 2022 r. był lepszy, co ma skutkować zaliczeniem placówki do kategorii B (dokładne wyniki finansowe za 2021 r. powinny być znane na koniec marca br. – dop. redakcji). - Po stronie przychodów mamy ograniczone możliwości, ponieważ działamy na podstawie kontraktów z NFZ. Tylko sprawniejsze zarządzanie zasobami pozwoli na poprawę tego wyniku. Analizując poprzednie lata, stwierdziliśmy nieracjonalne gospodarowanie zasobami szpitala – mówi Alicja Łyżwińska. - Uważamy, że należy wykorzystać atuty szpitala i jego położenie. Powoduje ono, że oferowane przez szpital świadczenia medyczne powinny być utrzymane. W ustawie jest zapis, że sytuacja finansowa będzie oceniana za 2022 i my skupiamy się na tym, żeby szpital uzyskał równowagę bilansową w 2022.
Trwają konsultacje dotyczące projektu ustawy o modernizacji i poprawie efektywności szpitalnictwa. Jej założeniem jest oddłużenie placówek, ale także w części centralizacja zarządzania systemem ochrony zdrowia (Agencja Rozwoju Szpitali). Projekt zakłada wprowadzenie obligatoryjnych działań naprawczych, jeśli placówka jest w złej kondycji finansowej. Jak wyglądają placówki z naszego regionu? Resort zdrowia przygotował listę z taką symulacją.
Związek Miast Polskich ujawnił niedawno symulację podziału szpitali na kategorie (od A do D) przygotowaną przez resort zdrowia pod kątem kondycji finansowej, bazującą na danych za 2020 r. W kategorii A są podmioty w dobrej sytuacji ekonomiczno-finansowej. Do kategorii B zaliczono szpitale, „wymagające wdrożenia działań optymalizacyjnych”. Mają same opracować plany naprawczo-rozwojowe albo na ich wniosek uczyni to prezes Agencji Rozwoju Szpitali. W kategorii C będą lecznice, w stosunku do których prezes agencji obligatoryjnie wszczyna postępowanie naprawczo-rozwojowe. W kategorii D (najniższej) znajdą się szpitale „wymagające pilnego wdrożenia działań naprawczo-rozwojowych, w stosunku do którego prezes agencji wszczyna postępowanie naprawczo-rozwojowe oraz uzyskuje uprawnienie do powoływania i odwoływania kierownika tego podmiotu szpitalnego. A więc w zasadzie „komisarz”.
W województwie pomorskim za 2020 r. najsłabiej pod względem finansowym wypadły szpitale w Miastku i Pucku
W województwie pomorskim w kategorii A (symulacja za 2020 r.) znalazły się m.in. : Centrum Zdrowia Psychicznego w Słupsku, Szpitale Tczewskie, Powiatowe Centrum Zdrowia w Malborku, Szpital Specjalistyczny w Kościerzynie, Szpital Dziecięcy Polanki w Gdańsku. W kategorii B (większość placówek) są m.in.: szpitale w Bytowie, Człuchowie, Chojnicach, Lęborku, Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Słupsku. W kategorii C są dwie placówki. Chodzi o Szpital Miejski w Miastku i Szpital Pucki. W kategorii D z województwa pomorskiego nie ma żadnej lecznicy.
Co zakłada projekt ustawy
Zapytaliśmy prezesów szpitali w Słupsku, Bytowie i Miastku o projekt ustawy i kategoryzację placówek. O tym na końcu artykułu. Najpierw omówmy z grubsza projekt. Zapowiada on restrukturyzację szpitalnego zadłużenia w powiązaniu z procesami naprawczymi (kategoryzacja placówek). W uzasadnieniu do projektu jest mowa m.in. o „wielowładzwie”. Chodzi o sytuację, że szpitalami publicznymi zarządzają różne podmioty (głównie samorządy różnego szczebla) i ten fakt w połączeniu z „niezdrową” konkurencją placówek (chodzi o takie same świadczenia i na tym samym terenie) o pacjentów, personel, pieniądze, powoduje – zdaniem resortu zdrowia – zwiększenie kosztów (płace, sprzęt, nieefektywne wykorzystanie bazy, brak pieniędzy na inwestycje). W projekcie proponuje się koncentrację leczenia specjalistycznego, brak dublowania działalności szpitali na tym samym obszarze. Agencja Rozwoju Szpitali ma nie tylko inicjować, nadzorować i mieć uprawnienia zarządcze (kategoria D, w części kategoria C), ale także centralizować niektóre zakupy, czy też rozdzielać dotacje. W projekcie przekazanym do konsultacji znalazły się także szczegółowe zapisy dotyczące świadczeń medycznych.
Część samorządów krytykuje proponowane zmiany
Związki samorządowe (np. Unia Metropolii Polskich czy też Związek Województw RP) krytykują projekt ustawy za kilka rzeczy. Przede wszystkim nie podobają im się zapisy dotyczące centralizacji (uprawnienia Agencji Rozwoju Szpitali), rozmydlenie kompetencji – zarząd szpitala, prezes agencji. W systemie ochrony zdrowia w Polsce jest za mało pieniędzy (tu jest powszechna zgoda). Zdaniem części samorządowców, zamiast powoływać do życia Agencję Rozwoju Szpitali należy dołożyć pieniędzy Narodowemu Funduszowi Zdrowia, aby mógł lepiej wyceniać kontrakty, umowy dla szpitali.
Otwartą pozostaje sprawa dostępności do świadczeń medycznych, szczególnie mieszkańców mniejszych miejscowości, bez specjalistycznych szpitali. Np. w powiecie bytowskim działają dwie placówki z identycznym poziomem referencyjności (Szpital Powiatu Bytowskiego, Szpital Miejski w Miastku). W jakiejś mierze dublują się, choć ich działalność w części to nieco inny obszar. W obu szpitalach bardzo duże straty generują oddziały położnicze. I można sobie wyobrazić sobie sytuację, że jednego szpitala nie będzie, co oczywiście będzie miało wpływ na dostępność świadczeń (większe odległości, koszty dla mieszkańców, itd.).
Co mówią szpitale w Słupsku, Bytowie i Miastku
Wracamy do symulacji kategoryzacji szpitali (dane za 2020 r.). Szpitale w Słupsku i Bytowie nie za bardzo chcą odnosić do projektu ustawy.
- Zarząd Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku dziękuje za zainteresowanie się projektem ustawy i przesłanie pytań w jej sprawie. Ponieważ projekt ustawy jest jeszcze na bardzo wczesnym etapie procedowania dlatego sądzimy, że jeszcze za wcześnie, aby się w tej sprawie wypowiadać. Proponujemy zwrócić się o opinię w powyższej sprawie, gdy wspomniana ustawa nabierze ostatecznego kształtu – napisał Marcin Prusak, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku.
- Planowana reforma szpitalnictwa to projekt zakładający wiele zmian, które mają wpłynąć na sprawne funkcjonowanie systemu szpitalnictwa na wiele lat. Nie jesteśmy w stanie przewidzieć jak wpłynie to na działalność naszej placówki, dlatego czekamy na konkretne ustalenia ze strony Ministerstwa Zdrowia w tej sprawie – stwierdziła Ewa Czechowska, rzecznik prasowy Szpitala Powiatu Bytowskiego.
Alicja Łyżwińska, prezes Szpitala Miejskiego w Miastku (jest nim od grudnia 2021 r.) mówi, że pracują nad tym, aby wynik finansowy za 2022 r. był lepszy, co ma skutkować zaliczeniem placówki do kategorii B (dokładne wyniki finansowe za 2021 r. powinny być znane na koniec marca br. – dop. redakcji). - Po stronie przychodów mamy ograniczone możliwości, ponieważ działamy na podstawie kontraktów z NFZ. Tylko sprawniejsze zarządzanie zasobami pozwoli na poprawę tego wyniku. Analizując poprzednie lata, stwierdziliśmy nieracjonalne gospodarowanie zasobami szpitala – mówi Alicja Łyżwińska. - Uważamy, że należy wykorzystać atuty szpitala i jego położenie. Powoduje ono, że oferowane przez szpital świadczenia medyczne powinny być utrzymane. W ustawie jest zapis, że sytuacja finansowa będzie oceniana za 2022 i my skupiamy się na tym, żeby szpital uzyskał równowagę bilansową w 2022.
Podkreślmy wyraźnie na koniec, że na kondycję finansową szpitali ma wpływ przede wszystkim kontraktowanie z NFZ. Dobrym przykładem są wspomniane już oddziały położnicze w szpitalach w Miastku i Bytowie. Oba co roku przynoszą kilkumilionowe straty (każdy). Bez nich placówki miałyby o niebo lepszą sytuację finansową, a nawet mogłyby wypracować bilansową nadwyżkę. Oba są utrzymywane ze „względów społecznych”, choć, tak w Miastku, jak i w Bytowie, rozważano już rezygnację z ich prowadzenia.
Dla Przypomnienia14:27, 12.03.2022
Witamy przedstawicieli stowarzyszenia karaśkiewicz i spółka . Gołym okiem widać no i słychać że całe to stowarzyszenie wzajemnej adoracji to banda łgarzy i oszustów . Cała operacja zwolnienia byłej prezes szpitala Renaty Kiempy i przejęcia naszego szpitala to była już dawno zaplanowana operacja , karaśkiewicz , łyżwińska i reszta tej szemranej świty posługuje się wyłącznie kłamstwem ,manipulacją ,i fałszywym przedstawianiem rzeczywistość co na ostatniej komisji zdrowia wszyscy mogliśmy usłyszeć , wszystkie te działania przypominają działania przestępcze o charakterze mafijnym .Daje się jednak zauważyć że łyżwińska jest bardziej biegła w łganiu od karaśkiewicz i robi to na zawołanie .Wnioski pozostawiam każdemu do indywidualnych przemyśleń .Pozdrawiam wszystkich dobrych ludzi.?
Prosze14:28, 12.03.2022
Ta prezes czyli Alicja Łyżwińska to notoryczna kłamczucha , całe jej rzekome doświadczenie związane ze służbą zdrowia to bujda na resorach na prędce kręcona lipa (wystarczy za tym pokopać troszkę) , a co chcą ukryć ? - wszystko , bo nikt o dobrych intencjach nie łże , nie robi niczego po cichu nie zasłania się pseudo tajemnicami spółki , nie płaci za szemrany audyt 90 tysięcy jak ma oferty za 30 tysięcy i ukryć chcą jeszcze to że interesuje ich wyłącznie możliwość nachapania się szmalem majstrując przy naszym szpitalu . Pacjenta mają w dupie .Hasło że pacjent jest najważniejszy to już historia . Teraz Napaść się szmalem to jedyne hasło które przyświeca tym co od początku rządów karaśkiewicz i w porozumieniu z nią ryli pod naszym szpitalem aż w końcu dopięli swego . Nie przewidzieli tylko tego , że te ich machloje wypłyną .
Szara Myszka19:10, 12.03.2022
DLA PRZYPOMNIENIA DANUTA KARAŚKIEWICZ OD POCZĄTKU SWOICH NIEUDOLNYCH RZĄDÓW BOJKOTOWAŁA ROZWÓJ NASZEGO SZPITALA I ROBIŁA WSZYSTKO ŻEBY SZPITAL NIE MÓGŁ SIĘ ROZWIJAĆ , ROBIŁA WSZYSTKO ŻEBY POWIĘKSZAĆ DŁUG SZPITALA . TE PLUGAWE DZIAŁANIA DANUTY KARAŚKIEWICZ MIAŁY TYLKO JEDEN CEL , DOPROWADZIĆ DO JAK NAJWIĘKSZEGO ZADLUŻENIA NASZEGO SZPITALA , TWORZĄC WRAŻENIE ZŁEGO ZARZĄDZANIA I WPROWADZIĆ DO NASZEGO SZPITALA GRUPE MANIPULANTÓW , Z KTÓRYMI WESZŁA W UKŁAD NA SAMYM POCZĄTKU SWEJ MIERNEJ KADENCJI NAJGORSZEGO BURMISTRZA W CAŁEJ HISTORII MIASTKA . W SKRÓCIE BYLO TAK : Odwołanie merytorycznej i fachowej rady nadzorczej naszego szpitala i wprowadzenie w to miejsce :
1) Kowalczyk lucyna -doświadczenie i znajomość funkcjonowania szpitali zerowa 2) Rejmer Jerzy - doświadczenie i znajomość funcjonowania szpitali zerowa , ale zasiadał w radzie nadzorczej ubojni zwierząt 3) Szeliga Łukasz jako szef rady nadzorczej nie robił nic tylko szukał haków i w nieprawdopodobnie utrudniał pracę prezes Renacie Kiempie na koniec się skompromitował publicznie i został zmuszony do odejścia . DANUTA KARAŚKIEWICZ SKUTECZNIE ZABLOKOWAŁA WNIOSKI RENATY KIEMPY NA DUŻE PIENIĄDZE Z FUNDUSZY ZEWNĘTZRNYCH KTÓRE MIAŁY 100% PEWNOŚĆ PRZYZNANIA ICH SZPITALOWI . DANUTA KARAŚKIEWICZ ZROBIŁA NIEUDANY SKOK NA PRZEJĘCIE WŁADZY W NASZYM SZPITALU JUŻ WIOSNĄ 2020 ROKU GDZIE NOWYM PREZESEM MIAŁ BYĆ PAN MONIKOWSKI Z CHOJNIC ALE TEN NUMER NIE UDAŁ SIĘ , AŻ W KOŃCU PERFIDNY KOLEJNY SKOK NA PRZEJĘCIE SZPITALA I WPROWADZENIE DO NIEGO ŁYŻWIŃSKIEJ , KTÓRA DAŁA SIĘ POZNAĆ JAKO ZAWODOWA KŁAMCZUCHA I MISTRZYNI MANIPULACJI . LYŻWIŃSKA LATAŁA PO SZPITALU I Z WŁASNEJ WOLI ROZDAWAŁA WIELKIE PODWYSZKI ZAŁODZE . TE I INNE DECYZJE ŁYŻWIŃSKIE PROWADZĄ NASZ SZPITAL DO JEGO POWAŻNEGO ZADŁUŻENIA I UPADŁOŚCI . TO TYLKO MIKRA CZĘŚĆ DZIAŁAŃ DANUTY KARAŚKIEWICZ I LUDZI Z JEJ UKŁADU . LECZ MY ZWYKLI LUDZIE TRZECIEGO KWIETNIA ZAGŁOSUJEMY ZA ODWOLANIEM DANUTY KARAŚKIEWICZ I CAŁY TEN PODŁY UKŁAD SIĘ ROZPADNIE . POZDRAWIAMY WSZYSTKICH UCZCIWYCH .
Bez nicku19:32, 12.03.2022
Na szacunek , zasługują ci ludzie którzy z wielką haryzmą , odwagą w sercu i w dużym trudzie w 2013 roku podjeli sie ratowania naszego biednego szpitala . Dzieki cężkiej pracy calej załogi z pominięciem nielicznych , tych którym praca nie w smak , i ci sie dzisiaj cieszą , Ci pierwsi doprowadzili do tego że w tym szpitalu chcieli się leczyć wszyscy . Szpital zaczoł sie liczyć . Dzięki kłamstwom przedwyborczym nastała nowa burmistrz i zaczeły sie problemy . Pani Karaśkiewicz osobiście ale też cudzymi rękami zaczeła powolne lecz skuteczne utrudnianie dobrego funkcjonowania szpitalowi ,lecz mimo tego szpitalna załoga dalej sie nie poddawała . Dlatego ci co obmyślili plan oskubania naszego szpitala nie chcieli już dłużej czekać i patrzeć na jego dalszy rozwoj i łapkami karaśkiewicz zrobili perfidny ale skuteczny skok i podstępnie przejeli rządy i to jest moment od którego zaczoł sie proces upadku naszego umęczonego szpitala .Martwi mnie jedno czy po referendum będzie jeszcze co ratować ?.KAŻDY KTO DALEJ CHCE MIEĆ PRAWDZIWY SZPITAL , A NIE JEGO KARYKATURĘ Z ŁYŻWIŃSKĄ W SZPITALU I KARAŚKIEWICZ W RATUSZU , IDZIE NA REFERENDUM ZAGŁOSOWAĆ ZA ODWOŁANIEM DANUTY KARAŚKIEWICZ Z FUNKCJI BURMISTRZA PRZED UPŁYWEM KADENCJI . WSZYSTKIM UCZCIWYM LUDZIOM POZOSTAJE ŻYCZYĆ UDANEGO ODWOŁANIA DANUTY KARAŚKIEWICZ , A MIASTKO WRÓCI NA DROGĘ NORMALNEGO ROZWOJU .
Kocham prawdę19:49, 12.03.2022
BURMISTRZ MIASTKA DANUTA KARAŚKIEWICZ TO GŁÓWNY HAMULCOWY W ROZWOJU MIASTKA I GMINY . W RANKINGU GMIN SWOIMI NIEUDOLNYMI DZIAŁANIAMI SPROWADZIŁA NAJWIĘKSZĄ GMINĘ W POWIECIE NA SZARY KONIEC WSZYSTKICH GMIN W POWIECIE .
JEŚLI NIE CHCESZ BYĆ DALEJ NA SZARYM KOŃCU TO JUŻ TRZECIEGO KWIETNIA IDŻ ZADBAĆ O SWÓJ LOS I ZAGŁOSUJ W REFERENDUM ZA ODWOŁAMIEM DANUTY KARAŚKIEWICZ .
Obserwująca uważnie21:32, 12.03.2022
Jest uzasadnione podejrzenie że burmistrz Miastka albo sama albo przy pomocy swoich wiernych podwładnych zajmuje się fałszowaniem i antydatowaniem dokumentów .
Jeżeli okoliczność objęta poświadczeniem ma znaczenie prawne, a w tym przypadku ma , wówczas antydatujący dopuszcza się popełnienia przestępstwa, za które grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5 (art. 271 § 1 Kodeksu karnego)?
Motto dnia22:10, 12.03.2022
Oto przesłanie do wszystkich dobrych ludzi :
ABY ZŁO ZATRIUMFOWAŁO WYSTARCZY ABY DOBRY CZŁOWIEK NICZEGO NIE ROBIŁ .
Nie dopuścimy do tego więc
JUŻ TRZECIEGO KWIETNIA IDZIEMY ODDAĆ SWÓJ GŁOS W REFERENDUM ZA ODWOŁANIEM DANUTY KARAŚKIEWICZ ZE STANOWISKA BURMISTZRA MIASTKA PRZED UPŁYWEM KADENCJI .
Sprawiedliwość11:39, 13.03.2022
Danuta Karaśkiewicz do spółki z panią Gierszewską.W piątek 11.03.2022 ok godz. 17 osobiście odwiedziły dom Państwa Felskich i próbowały nakłonić Patrycję i Mateusza do podpisania dokumentów ze wsteczną datą. Dostaliśmy kolejny dowód na to jak działa i funkcjonuje burmistrz Danuta Karaśkiewicz i jej świta . Fałsz , bezprawie , kłamstwa i manipulacje to metody działania pani Karaśkiewicz . Takimi metodami niszczą szkołę w Kamnicy i takim metodami niszczą nasz szpital
Art. 270
§ 1. Kto, w celu użycia za autentyczny, podrabia lub przerabia dokument lub takiego dokumentu jako autentycznego używa, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5..
DLATEGO TRZECIEGO KWIETNIA IDZIEMY ZAGŁOSOWAĆ ZA ODWOŁANIEM PANI KARAŚKIEWICZ ZE STANOWISKA BURMISTRZA I TO BĘDZIE KONIEC BEZPRAWIA I POCZĄTEK POWROTU NA DROGĘ PRAWDY I ROZWOJU .
Starsza okienkowa13:24, 13.03.2022
Sfałszowali już zwrotkę pisma dotyczącęgo szkoły w Kamnicy , teraz namawiali rodzinę Felskich do sfałszowania pisma dotyczącego szkoły w Piaszczynie .
CHYBA JUŻ CZAS ŻEBY TYM CO WYRABIA W RATUSZU PANI BURMISTZR KARAŚKIEWICZ ZAINTERESOWAŁY SIE ODPOWIEDNIE SŁUŻBY Z POZA MIASTKA . Fałszerstwo dokumentu to przestępstwo ścigane z urzędu
– Kodeks karny – dalej k.k.). Oznacza to, iż nie jest potrzebny wniosek bądź oskarżenie prywatne dla wszczęcia postępowania przygotowawczego, jakie to podejmowane jest przez organy ścigania z urzędu.Już najwyższy czas żeby zainteresowały się tym odpowiednie organa państwa .
Ja17:44, 13.03.2022
No to grubo ?
NORMALNOŚĆ 20:32, 14.03.2022
JEST RZECZĄ NIEPRAWDOPODOBNĄ ŻE JEDNA MIERNOTA BEZ SZKOŁY POSUGUJĄC SIE OBŁUDĄ KŁAMSTWEM , MANIPULACJĄ I ZASTRASZANIEM LUDZI PRZEZ TRZY LATA MOŻE BEZ ŻADNYCH KONSEKWENCJI TERRORYZOWAĆ CAŁĄ GMINĘ . GDYBY CZŁOWIEK NIE WIDZIAŁ BY TEGO NA WŁASNE OCZY TO W ŻYCIU BY W TO NIE UWIERZYŁ . MYŚLĘ ŻE WSZYSCY NORMALNI LUDZIE MAJĄ TEJ PANI I JEJ METOD DZIAŁANIA JUŻ DOSYĆ I JUŻ TRZECIEGO KWIETNIA GŁOSUJĄC W REFERENDUM ZA ODWOŁANIEM TEGO SZKODNIKA ODZYSKAMY ZNÓW SZANSĘ NA NORMALNE ŻYCIE , A MIASTKO WEJDZIE NA DROGĘ SPOKOJU I PRAWDZIWEGO ROZWOJU . DO ZOBACZENIA PRZY REFERENDALNYCH URNACH .
wyborca21:26, 27.03.2022
Burmistrz ludzkich spraw. „Druga strona medalu”
Szanowna redakcjo – jestem wnikliwym obserwatorem życia społecznego w Miastku. Nie mogę milczeć w sytuacji, gdy atakuje się człowieka, który w końcu zaczął robić porządek w naszej Gminie. Nasz miastecki szpital jest bardzo potrzebny dla nas mieszkańców Gminy Miastko, ale również dla mieszkańców ościennych Gmin. Ważne, aby można było w nim spokojnie leczyć ludzi, a nie robić ludziom wody z mózgu o zamykaniu szpitala.
Jak się czyta w mediach społecznościowych sprawa rządów odwołanej prezes trafiła do prokuratury. Jest szereg zarzutów o niegospodarność w szpitalu. Te działania były na szkodę spółki a tym samym na szkodę pacjentów. Była prezes chwaliła się pozyskaniem dużych pieniędzy na różne remonty i zadania w szpitalu, a jak widać po opublikowanych zdjęciach - miastecki szpital jest w opłakanym stanie. Od lat słyszymy, że będą remontowane oddziały, jak widać ich stan jest coraz gorszy. Szpital na ostatnio opublikowanych zdjęciach wygląda jakby czas w tym miejscu zatrzymał się 50 lat temu.
Nasuwa się więc pytanie, gdzie są te ogromne pieniądze?
W 2019 r. odwołana prezes chciała uciec z tonącego okrętu do Lęborka, ale nie wygrała konkursu, wówczas radni rady miejskiej byli bardzo oburzeni, jak to „prezes chce zostawić szpital w Miastku !”. Dziś chyba jest widomo, że już wtedy odwołana prezes zdawała sobie sprawę, że nasz szpital jest w złej kondycji finansowej i dlatego chciała uciec z Miastka. Gdy to się nie udało wystąpiła do rady miejskiej o poręczenie kredytu (jak pamiętam na 10 mln zł). Na co poszły te pieniądze?
W grudniu 2021 r. oglądałem transmisję sesji rady miejskie - oczom i uszom nie wierzyłem co wyprawiają radni – przecież kondycja szpitala była im doskonale znana i nie byli zadowoleni z zarządzania spółką. Burmistrz sam nie rządzi w gminie, to radni wyznaczają swoimi decyzjami kierunki różnych działań, a oni nagle doznali utraty pamięci. Brutalny atak na Panią Burmistrz pokazał prawdziwe oblicze i poziom kultury radnych. Jestem zniesmaczony ich zachowaniem. Czarę goryczy przyniosło głosowanie nad uchwałą o referendum w sprawie odwołania Pani Burmistrz.
Jestem bardzo ciekawy jak się zachowają radni, którzy tak głośno krzyczeli podczas sesji w obronie byłej prezes szpitala, gdy prokuratura zacznie rozliczać nieprawidłowości w szpitalu? Kilku z radnych wygłaszało płomienne mowy. Dziwię się radnym z Samorządności i nie tylko, że nie potrafią właściwie oceniać pracy Pani Burmistrz, która zrobiła bardzo duże inwestycje w ich okręgach wyborczych, a oni „głosują zgodnie z sumieniem” za referendum, aby ją odwołać.
Zgodnie z jakim sumieniem?
Radny Zajst – „ludzki pracodawca” i żarliwy obrońca byłej prezes szpitala– niech publicznie ujawni, jak często kończył współpracę ze swoimi pracownikami (słyszy się o wielu, którzy spotkali się z nim w sądzie pracy, podobnie jak była prezes szpitala). Zastraszanie, mobbing i nieludzkie traktowanie przez byłą prezes personelu pielęgniarskiego, czy niewygodnych lekarzy, to o tym coraz częściej słyszy się na mieście.
Co zawdzięczamy, jako mieszkańcy Gminy Miastko Pani Burmistrz.
1. Miała odwagę i świetny pomysł, aby utworzyć spółkę miejską wywożąca śmieci. Dzięki temu, nie płacimy za śmieci tak drogo jak w innych gminach np. w gminie Bobolice
38 zł, my tylko 28 zł. Spółka miejskiej (ZWK) zaczęła się rozwijać, bo słyszymy , że kupiła nową siedzibę (byłą bazę po firmie KODEK).
2. Mamy nowe drogi, chodniki, oświetlenia (bezpieczne przejścia dla pieszych) wyremontowane podwórka, mieszkania komunalne, nowe okna w urzędzie, wyremontowane alejki na cmentarzu i Kolumbariu w Łodzierzy.
To tylko niektóre inwestycje, które znalazłem w biuletynie samorządowym. To mało?
Każdy radny w swoim okręgu wyborczym ma nową inwestycję:
Radny Pakuła ma „autostradę” do swojego domu na osiedlu Wyzwolenia, radny Kwaśniewski „betonowa autostradę” do swojego domu w Świerzno – Kolonia oraz chodnik, radny Zabrocki – drogę z płyt betonowych, ulica Leśna, Podlaska. Chodniki i nowa droga ma być robiona na ul. Kujawskiej – koło domu radnego Borowskiego. Chodniki w okręgu radnej Szopy. Chodnik koło bloku radnego Czarneckiego, droga i wyremontowana świetlica w Słosinku – radna Binczyk, nowo wybudowana świetlica w Węgorzynku – radny Basara, chodnik na oś. Niepodległości – radny Milewski, dopłata do nowego wozu strażackiego dla OPS Piaszczyna - radny Sztobnicki i w tym roku dopłata do wozu strażackiego dla OPS Wałdowo – radny Należyty. Chodniki i droga w Dretyniu – radny Śmietana, wyremontowane podwórka – radny Marek Kwaśniewski, parkingi przy cmentarzu i chodniki na ul. Zielonej – radny Hejza.
Oczywiście Pani Burmistrz robiąc te remonty i inwestycje miła na uwadze poprawę warunków życia mieszkańców tych dzielnic Miastka, czy wsi.
Jeszcze niedawno wszyscy kierowcy pomstowali na korki, które blokowały całe Miastko i sięgały do stacji Orlenu. Przejazd przez Miastko był wielkim koszmarem – decyzja Pani Burmistrz o odwróceniu ruchu na ul. Wybickiego i remont ul. Chrobrego (to obecnie dwukierunkowa droga), korki zniknęły i mamy małą obwodnicę, która usprawniła ruch drogowy w mieście.
Było z tą ulicą wiele problemów – wycinka drzew, którą blokowali ekolodzy, a dziś jest jedną z ładniejszych ulic w Miastku. Obsadzona nowymi drzewkami, ze ścieżką rowerową, oświetleniem, nowymi chodnikami – czy nie jest piękna. Podobnie ulica Leśna na Zatorzu.
Ponad 35 lat mieszkańcy Pasieki, os. Wyzwolenia czekali na nowe drogi do swoich domów
i dzisiaj już nie muszą brnąć po błocie i jeździć po dziurach. To nie jest ważne?
Nasze pieniądze nareszcie wydawane są z głową i planem, nie tylko w samym Miastku (teraz ul. Kolejowa). Młodzież czekała na SKEYPARK - już niedługo będzie budowany. Młodzież nie będzie musiała z zazdrością patrzeć na inne gminy, że inni mają miejsce do spędzania wolnego czasu, a oni nie.
Po tych działaniach można powiedzieć - Burmistrz ludzkich spraw.
Pomysłem pani Burmistrz była szopka i kiermasz bożonarodzeniowy, które od trzech przybliżają nas do dużych miast, gdzie takie rzeczy są dla mieszkańców organizowane już dawno. Pięknie i z gustem corocznie widzimy wystój świąteczny ulic Miastka. Myślę, że to pamiętamy. Wiec pytam - za to niektórzy chcą odwołać Burmistrza Miastka?
Ile dostały sołectwa – nowe drogi, chodniki, świetlice wiejskie – a teraz komitet referendalny puszcza oko do sołtysów, aby ci angażowali się w zbieranie podpisów o referendum.
Pani Burmistrz wspólnie z sołtysami zorganizowała dożynki gminne, na których sołectwa mogły się zaprezentować i pokazać swoje tradycje, zwyczaje, osiągnięcia. W tym roku sołectwo Role wygrało konkurs na najpiękniejszy wieniec dożynkowy w województwie pomorskim.
Za co sołtysi chcą odwołać Burmistrza?
Wierzę w mądrość mieszkańców Gminy Miastko, że docenią pracę, pomysły i zaangażowanie wykazane w ciągu tylko trzy lata kadencji przez Panią Burmistrz Danutę Karaśkiewicz. Burmistrz potrafi zrealizować wiele ciekawych pomysłów, które poprawiają jakość życia nam wszystkim.
Uważam, że odwołanie jej z pełnionej funkcji może okazać się bardzo niekorzystne dla naszej gminy.
wyborca21:26, 27.03.2022
Burmistrz ludzkich spraw. „Druga strona medalu”
Szanowna redakcjo – jestem wnikliwym obserwatorem życia społecznego w Miastku. Nie mogę milczeć w sytuacji, gdy atakuje się człowieka, który w końcu zaczął robić porządek w naszej Gminie. Nasz miastecki szpital jest bardzo potrzebny dla nas mieszkańców Gminy Miastko, ale również dla mieszkańców ościennych Gmin. Ważne, aby można było w nim spokojnie leczyć ludzi, a nie robić ludziom wody z mózgu o zamykaniu szpitala.
Jak się czyta w mediach społecznościowych sprawa rządów odwołanej prezes trafiła do prokuratury. Jest szereg zarzutów o niegospodarność w szpitalu. Te działania były na szkodę spółki a tym samym na szkodę pacjentów. Była prezes chwaliła się pozyskaniem dużych pieniędzy na różne remonty i zadania w szpitalu, a jak widać po opublikowanych zdjęciach - miastecki szpital jest w opłakanym stanie. Od lat słyszymy, że będą remontowane oddziały, jak widać ich stan jest coraz gorszy. Szpital na ostatnio opublikowanych zdjęciach wygląda jakby czas w tym miejscu zatrzymał się 50 lat temu.
Nasuwa się więc pytanie, gdzie są te ogromne pieniądze?
W 2019 r. odwołana prezes chciała uciec z tonącego okrętu do Lęborka, ale nie wygrała konkursu, wówczas radni rady miejskiej byli bardzo oburzeni, jak to „prezes chce zostawić szpital w Miastku !”. Dziś chyba jest widomo, że już wtedy odwołana prezes zdawała sobie sprawę, że nasz szpital jest w złej kondycji finansowej i dlatego chciała uciec z Miastka. Gdy to się nie udało wystąpiła do rady miejskiej o poręczenie kredytu (jak pamiętam na 10 mln zł). Na co poszły te pieniądze?
W grudniu 2021 r. oglądałem transmisję sesji rady miejskie - oczom i uszom nie wierzyłem co wyprawiają radni – przecież kondycja szpitala była im doskonale znana i nie byli zadowoleni z zarządzania spółką. Burmistrz sam nie rządzi w gminie, to radni wyznaczają swoimi decyzjami kierunki różnych działań, a oni nagle doznali utraty pamięci. Brutalny atak na Panią Burmistrz pokazał prawdziwe oblicze i poziom kultury radnych. Jestem zniesmaczony ich zachowaniem. Czarę goryczy przyniosło głosowanie nad uchwałą o referendum w sprawie odwołania Pani Burmistrz.
Jestem bardzo ciekawy jak się zachowają radni, którzy tak głośno krzyczeli podczas sesji w obronie byłej prezes szpitala, gdy prokuratura zacznie rozliczać nieprawidłowości w szpitalu? Kilku z radnych wygłaszało płomienne mowy. Dziwię się radnym z Samorządności i nie tylko, że nie potrafią właściwie oceniać pracy Pani Burmistrz, która zrobiła bardzo duże inwestycje w ich okręgach wyborczych, a oni „głosują zgodnie z sumieniem” za referendum, aby ją odwołać.
Zgodnie z jakim sumieniem?
Radny Zajst – „ludzki pracodawca” i żarliwy obrońca byłej prezes szpitala– niech publicznie ujawni, jak często kończył współpracę ze swoimi pracownikami (słyszy się o wielu, którzy spotkali się z nim w sądzie pracy, podobnie jak była prezes szpitala). Zastraszanie, mobbing i nieludzkie traktowanie przez byłą prezes personelu pielęgniarskiego, czy niewygodnych lekarzy, to o tym coraz częściej słyszy się na mieście.
Co zawdzięczamy, jako mieszkańcy Gminy Miastko Pani Burmistrz.
1. Miała odwagę i świetny pomysł, aby utworzyć spółkę miejską wywożąca śmieci. Dzięki temu, nie płacimy za śmieci tak drogo jak w innych gminach np. w gminie Bobolice
38 zł, my tylko 28 zł. Spółka miejskiej (ZWK) zaczęła się rozwijać, bo słyszymy , że kupiła nową siedzibę (byłą bazę po firmie KODEK).
2. Mamy nowe drogi, chodniki, oświetlenia (bezpieczne przejścia dla pieszych) wyremontowane podwórka, mieszkania komunalne, nowe okna w urzędzie, wyremontowane alejki na cmentarzu i Kolumbariu w Łodzierzy.
To tylko niektóre inwestycje, które znalazłem w biuletynie samorządowym. To mało?
Każdy radny w swoim okręgu wyborczym ma nową inwestycję:
Radny Pakuła ma „autostradę” do swojego domu na osiedlu Wyzwolenia, radny Kwaśniewski „betonowa autostradę” do swojego domu w Świerzno – Kolonia oraz chodnik, radny Zabrocki – drogę z płyt betonowych, ulica Leśna, Podlaska. Chodniki i nowa droga ma być robiona na ul. Kujawskiej – koło domu radnego Borowskiego. Chodniki w okręgu radnej Szopy. Chodnik koło bloku radnego Czarneckiego, droga i wyremontowana świetlica w Słosinku – radna Binczyk, nowo wybudowana świetlica w Węgorzynku – radny Basara, chodnik na oś. Niepodległości – radny Milewski, dopłata do nowego wozu strażackiego dla OPS Piaszczyna - radny Sztobnicki i w tym roku dopłata do wozu strażackiego dla OPS Wałdowo – radny Należyty. Chodniki i droga w Dretyniu – radny Śmietana, wyremontowane podwórka – radny Marek Kwaśniewski, parkingi przy cmentarzu i chodniki na ul. Zielonej – radny Hejza.
Oczywiście Pani Burmistrz robiąc te remonty i inwestycje miła na uwadze poprawę warunków życia mieszkańców tych dzielnic Miastka, czy wsi.
Jeszcze niedawno wszyscy kierowcy pomstowali na korki, które blokowały całe Miastko i sięgały do stacji Orlenu. Przejazd przez Miastko był wielkim koszmarem – decyzja Pani Burmistrz o odwróceniu ruchu na ul. Wybickiego i remont ul. Chrobrego (to obecnie dwukierunkowa droga), korki zniknęły i mamy małą obwodnicę, która usprawniła ruch drogowy w mieście.
Było z tą ulicą wiele problemów – wycinka drzew, którą blokowali ekolodzy, a dziś jest jedną z ładniejszych ulic w Miastku. Obsadzona nowymi drzewkami, ze ścieżką rowerową, oświetleniem, nowymi chodnikami – czy nie jest piękna. Podobnie ulica Leśna na Zatorzu.
Ponad 35 lat mieszkańcy Pasieki, os. Wyzwolenia czekali na nowe drogi do swoich domów
i dzisiaj już nie muszą brnąć po błocie i jeździć po dziurach. To nie jest ważne?
Nasze pieniądze nareszcie wydawane są z głową i planem, nie tylko w samym Miastku (teraz ul. Kolejowa). Młodzież czekała na SKEYPARK - już niedługo będzie budowany. Młodzież nie będzie musiała z zazdrością patrzeć na inne gminy, że inni mają miejsce do spędzania wolnego czasu, a oni nie.
Po tych działaniach można powiedzieć - Burmistrz ludzkich spraw.
Pomysłem pani Burmistrz była szopka i kiermasz bożonarodzeniowy, które od trzech przybliżają nas do dużych miast, gdzie takie rzeczy są dla mieszkańców organizowane już dawno. Pięknie i z gustem corocznie widzimy wystój świąteczny ulic Miastka. Myślę, że to pamiętamy. Wiec pytam - za to niektórzy chcą odwołać Burmistrza Miastka?
Ile dostały sołectwa – nowe drogi, chodniki, świetlice wiejskie – a teraz komitet referendalny puszcza oko do sołtysów, aby ci angażowali się w zbieranie podpisów o referendum.
Pani Burmistrz wspólnie z sołtysami zorganizowała dożynki gminne, na których sołectwa mogły się zaprezentować i pokazać swoje tradycje, zwyczaje, osiągnięcia. W tym roku sołectwo Role wygrało konkurs na najpiękniejszy wieniec dożynkowy w województwie pomorskim.
Za co sołtysi chcą odwołać Burmistrza?
Wierzę w mądrość mieszkańców Gminy Miastko, że docenią pracę, pomysły i zaangażowanie wykazane w ciągu tylko trzy lata kadencji przez Panią Burmistrz Danutę Karaśkiewicz. Burmistrz potrafi zrealizować wiele ciekawych pomysłów, które poprawiają jakość życia nam wszystkim.
Uważam, że odwołanie jej z pełnionej funkcji może okazać się bardzo niekorzystne dla naszej gminy.
0 5
Ale ty brzydki jesteś.