Z jednej strony małe stowarzyszenie żeglarskie, które w ostatnich latach dzierżawiło gminne tereny, z drugiej strony potężny, duży związek z budżetem w wysokości 30 mln zł. Kto ma dzierżawić dawną stanicę harcerską nad jeziorem w Bobięcinie? Czy nadal teren ten ma być udostępniany za około 1 tys. zł miesięcznie dla stowarzyszenia “Pro Sport”? Czy też według koncepcji burmistrza, Witolda Zajsta, działkę ma przejąć Gdańska Chorągiew ZHP?
Harcerze kuszą ogromnymi nakładami inwestycyjnymi, mówiąc o kwocie 3 mln zł na początek. Kuszą też organizacją za 4 lata światowego zlotu skautów. W całej Polsce będzie w nim uczestniczyć około 50 tys. osób. Wybór wydawały się oczywisty, ale w miasteckiej Radzie Miejskiej jest też duża grupa radnych, która sugeruje, że jednak mały “Pro Sport” byłby lepszym wyborem.
- Jesteśmy największą organizacją wychowawczą w Polsce i drugą pod względem liczebności, za Ochotniczymi Strażami Pożarnymi - mówi Łukasz Kochowski z Gdańskiej Chorągwi ZHP.
Co ważne, już w 2027 roku ZHP organizuje w Polsce światowy zlot skautów, w którym weźmie udział około 50 tys. uczestników. Rotacyjnie przebywaliby oni również w Bobięcinie. To impreza o skali Letnich Igrzysk Olimpijskich.
W niedalekiej okolicy, w Czernicy na terenie Nadleśnictwa Brusy, harcerze właśnie kończą budowę nowego obiektu. To nowy, energooszczędny budynek, zlokalizowany w lesie, nad jeziorem. Z własnych środków wykładają na tę inwestycję 1,5 mln zł, ale dodatkowo udało się im pozyskać drugie tyle ze środków zewnętrznych.
Są też właścicielami Harcerskiego Ośrodka Morskiego w Pucku, gdzie funkcjonuje dobrze baza, zbudowana za 3 mln zł.
“Perełka” to Dom Harcerza zlokalizowany w centrum Gdańska, na Starówce. Udało się w ten budynek zainwestować prawie 10 mln zł w ostatnich latach. Znaczna część tej kwoty to pozyskane fundusze.
- Wobec ośrodka w Bobięcinie mamy plan przynajmniej kilkuletni, bo nie da się wszystkiego zrobić od razu. Chcemy rozwijać tę bazę pod kątem wychowawczym. Nie chcemy tam robić czystej komercji, ale oczywiście, jeśli zainwestujemy tam część środków i będziemy posiłkować się kredytem, to będziemy chcieli doprowadzić do tego, żeby to nam się fizycznie “spięło”. Nie jesteśmy nastawieni na zysk. Wszystkie dochody przeznaczamy na działalność statutową, na wychowanie dzieci i młodzieży, na uatrakcyjnienie programu i coraz to nowsze działania. Harcerstwo powinno być nowoczesne, atrakcyjne dla dzieci i młodzieży - mówi Artur Glebko z ZHP Gdańsk.
Radny Dariusz Zabrocki mówi, że jest zdezorientowany, bo - jego zdaniem - z wypowiedzi harcerzy wynika jakby już byli przekonani o pozytywnej dla nich decyzji.
- Spodziewałem się bardziej skonkretyzowanej oferty - mówi Zabrocki.
Harcerze zapewniają, że pomysłów na rozbudowę ośrodka w Bobięcinie jest wiele, ale - ich zdaniem - przedstawianie tych planów ze szczegółami tylko po to, żeby przekonać radnych, byłoby bez sensu. W skrócie plan jest taki, żeby w ośrodek w najbliższych latach zainwestować do 3 mln zł. ZHP ma zamiar oczywiście skorzystać z funduszy zewnętrznych. Harcerze mówią, że przede wszystkim chodzi o to, aby to miejsce zaczęło być przede wszystkim modernizowane.
- Pokazujemy efekty naszej pracy, a nie chcemy radnych mamić obietnicami. Wszyscy doskonale wiemy, że obiecać można wszystko. My nie chcieliśmy obiecywać, tylko chcieliśmy pokazać co już udało nam się zrobić w ostatnich kilku latach - mówi Łukasz Kochowski z ZHP Gdańsk. - Baza w Bobięcinie była kiedyś “perełką”. Podupadła, gdy harcerstwo znalazło się w gorszej sytuacji, a teraz jest już dużo lepiej, zarówno na terenie Miastka, jak i na terenie województwa. Nienawidzę “obiecywać gruszek na wierzbie”, a uwielbiam pokazywać to, co już udało się zrobić.
Żeglarskie stowarzyszenie “Pro Sport” ma umowę do końca września. Oni też starają się o dalszą dzierżawę bazy w Bobięcinie. Na ich niekorzyść przemawia fakt, że mają dużo mniejsze pieniądze i dotychczas właściwie niewiele na terenie bazy zrobili, jeśli chodzi o inwestycje. Na plus można zaliczyć im, że szkolą kilkanaścioro dzieci z gminy Miastko. Szczycą się też organizowaniem Mistrzostw Europy w Żeglarstwie, które odbędą się w Ustce.
Z dyskusji na posiedzeniu komisji można wywnioskować, że bardziej za żeglarskim stowarzyszeniem “Pro Sport” opowiada się choćby radny Tomasz Śmietana. Zapytał on co dzieje się z ośrodkiem “Funka” nad Jeziorem Charzykowskim, który jest w bardzo kiepskim stanie.
- Jezioro Charzykowskie jest dużo bardziej zagospodarowane, odbywa się tam więcej wydarzeń. Osobiście byłem tam na dużym wydarzeniu z Lasów Państwowych. Zastanawiam się dlaczego tam się nic nie inwestuje, a myśli się o zainwestowaniu nad jeziorem w Bobięcinie? - pyta radny Śmietana. - Zastanawiam się dlaczego harcerze chcą inwestować w bazę w Bobięcinie, a nie w bazę nad jeziorem Charzykowskim, gdzie miejsce wydaje się atrakcyjniejsze?
Widać, że radni obawiają się, że pod rządami ZHP stanica w Bobięcinie nadal będzie podupadłym ośrodkiem.
- Z dotychczasowej działalności są nie do końca dobre wspomnienia - dodaje Dariusz Zabrocki.
Jak się jednak po chwili okazało, uwaga radnego Śmietany była zupełnie nietrafiona. Otóż cały powiat chojnicki podlega pod chorągiew ZHP w województwie kujawsko-pomorskim. Chorągiew Gdańska nie ma z jeziorem Charzykowskim nic wspólnego.
- My nie mamy tam nic do powiedzenia jako Chorągiew Gdańska - odpowiada Artur Glebko. - Chorągiew kujawsko-pomorska to odrębna organizacja.
Jeśli chodzi o Bobięcino, harcerze mają plan odnowienia istniejącego tam budynku i budowy jeszcze kilku dodatkowych obiektów. Mają nadzieję, że współpraca będzie trwać przynajmniej przez kilkadziesiąt lat. Dlatego liczą, że umowa z gminą Miastko będzie podpisana na długi czas, bo to też gwarancja pozyskania większych środków zewnętrznych. Zazwyczaj jest tak, że firmy i organizacje przyznające fundusze oczekują długotrwałego efektu.
[ZT]8922[/ZT]
W roli ich oponenta występuje dyrektor Szkoły Podstawowej nr 3, Paweł Biernacki. Jego syn jest podopiecznym Stowarzyszenia “Pro Sport”.
- Pozyskali duże środki unijne z RPO i rzeczywiście stowarzyszenie zaczęło szkolić nasze dzieci i młodzież. W tej chwili w projekcie mamy 45 osób z trzech szkół. Wspólnie z gminą Ustka realizujemy duży projekt “Pomorskie Żagle Wiedzy”. Za pozyskane fundusze udało się kupić nowe żaglówki - chwali dyrektor Biernacki.
Przypomina on, że harcerstwo w pewnym momencie podupadło. Później zaczęło się odradzać. Jego zdaniem duża w tym zasługa szkół.
- Żeglarstwo jest sportem elitarnym, ale poprzez działania Stowarzyszenia “Pro Sport” jest bardziej dostępne dla naszych dzieci - przekonuje Biernacki. - Nasze projekty zaczynają przynosić efekt, a co do stanu technicznego budynków, wiadomo, że jak ktoś ma na 2 lub 3 lata dzierżawę, to w takie obiekty nie zainwestuje. Dlatego stan techniczny jest, jaki jest.
Stawia on znak równości pomiędzy stowarzyszeniem “Pro Sport” a Chorągwią Gdańską ZHP.
- Jeżeli we wrześniu zostaniemy bez wsparcia stowarzyszenia “Pro Sport”, wszystkie dotychczasowe działania zostaną zaprzepaszczone - przewiduje Biernacki.
Jego zdaniem to stowarzyszenie “Pro Sport” powinno nadal dzierżawić bazę w Bobięcinie, a harcerze ewentualnie powinni być dopuszczeni do możliwości korzystania z tego obiektu.
- Wielokrotnie pan tu powtarzał firma “Pro Sport”, klub “Pro Sport”. Natomiast my, jako organizacja pożytku publicznego uważamy, że możemy zapewnić dużo większe możliwości. Oczywiście możemy z “Pro Sportem” kontynuować pewne działania, ale gdybyśmy jednak bazą nie zarządzali, pewnych rzeczy nie jesteśmy w stanie zrobić, jako ZHP, chociażby dlatego, że zapisy w umowie dotyczącej organizacji światowego zlotu skautów jasno mówią, że mogą być to wyłącznie bazy, będące w zarządzaniu ZHP - ripostuje przedstawiciel Chorągwi Gdańskiej. - Tak więc mamy z jednej strony bardzo ograniczoną perspektywę “Pro Sportu”, gdzie my nie chcemy w żaden sposób tego negować, chcemy współpracować. No i mamy możliwość bardzo szeroką, żeby to miejsce funkcjonowało dla mieszkańców i poza mieszkańcami, żeby baza w Bobięcinie była “perełką” na skalę województwa pomorskiego, bo to chcemy osiągnąć.
Dodaje on ponadto, że są już po rozmowie z Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, gdzie dostali “zielone światło” na przeszkolenie 9 tys. dzieci i młodzieży w zakresie edukacji wodnej.
W dyskusji pojawił się też pomysł radnego Tomasza Śmietany, aby bazę w Bobięcinie podzielić.
- To jest bardzo duży teren. Znalazłoby się miejsce dla obu stowarzyszeń - proponuje radny Śmietana.
Gość12:16, 02.07.2023
Litości.... prosport zarabia kasę dla siebie i nic nie inwestowało w bazę w Bobięcinie.
Widać prywatę radnych bo ich dzieci mają darmowe wakacje pod żaglami a radni ustalili że prosport płaci gminie haha tylko 1 tys zł miesięcznie
za korzystanie z obiektów i terenu.
Gołym okiem widać układy i układziki.
Za *%#)!& garaż za wynajm trzeba płacić 300, 400 zł za miesiąc. Za kawalerkę w mieście 800 zł.
Radni czy wy myślicie że w gminie są sami idioci i nikt nie widzi układu?
Haha 1000 zł miesięcznie za budynki i spory kawałek ziemi nad jeziorem.
Śmietana odejdź do swojego lasu i się nie kompromituj . Nie masz zielonego pojęcia o pewnych sprawach. Dzwonią ale nie wiesz w jakim kościele i z jakiej dzwonnicy.
Taki wiejski pseudospołecznik co dużo ryczy aby zaistnieć a efektów brak.
Proszę podać co prosport przez okres korzystania prawie za darmo zainwestował w obiekt w bazę?
Mmmm uuuuu...Nie słyszę...
Harcerze dają szansę na rozwój bazy, jej modernizację i rozbudowę.
Tych naszych radnych to można wysłać do PGR do wypasu świń, bo do sprawowania funkcji radnego się nie nadają. Czego się czepią to zaraz *%#)!& same gęby od wielu lat pchają się do koryta po ochłapy.
Amen
Elena17:24, 02.07.2023
Ale piekna patologia w tej gminie.Zajstowi współczuję bo próbuje chłop coś zrobić ale siedzą opasłe knury milicjant i wulgarny cham i knują.Do tego wszystkiego dołączył Pisowkski pomiot i nadworny judasz z brodą na motorze. Cała ta klika od lat ściąga miastko na dno.Harcersto ma zostać a reszta do Kobylnicy tam gdzie jest jacht naszej Pani za szpitalne pieniążki kupiony, tam niech pływają po baltyku
ciemność00:45, 03.07.2023
Zapal światło, bo nie widzę co próbuje zrobić twój idol? Tylko nie mydlij mi oczu Dniem Dziecka, bo jestem za duży na korzystanie z dmuchańców :-)
prosport to dno12:23, 03.07.2023
Przez wiele lat Pro sport nic nie zrobiło!! zero!!! Juz jedna szkołka zeglarska jest i z powodzeniem prowadzi Adkonis, pomosty, restauracja, itd. Adkonis daje promocje dla wsi. Niestety Pro sport potrafi sprzedac tanie piwo z kija i mrożona zapiekankę. teren nawet nie koszony, wszystko popada w ruinę. Może czas na zmiany. A Pro Sport moze się wynieść do Ustki razem z Radnymi.
?13:12, 03.07.2023
Kija to Ty robisz Adkonisiowi kundlu
prosport to dno15:50, 03.07.2023
oh, kolega ,,?" chyba radny albo przyjaciel własciciela Prosport. Widać poziom kultury jaki reprezentuja zwolennicy Prosport. A kundla pewnie przywiązałeś do drzewa jadąc na wakacje.
stały bywalec 12:32, 03.07.2023
Wystarczy przyjechać do Bobięcina i zobaczyć co Pro sport sobą reprezentuje. Nawet nie potrafią oczyścić ,,wejścia" do wody dla swoich mydelniczek! Zrujnowali przez ostatnie lata ten teren. Pewnie wszyscy pamiętają jak ZHP stacjonowało w Bobięcinie. Gry, zabawy, śpiewy przy ognisku, gitara, coś pięknego. Ilość harcerzy była o wiele razy większa niż kursantów Prosport. Co za tym idzie? Oczywiście zyskują lokalni przedsiębiorcy którzy rozwijają wieś, czego nie można powiedzieć o Prosport. No i ta śmieszna stawka dzierżawy. Układy, układziki. Won Prosport!!!!
Gdzie jest Dariusz Ujma? Rutkowski rusza z Aten na POMO
To Miastko to rzeczywiście katastrofa. Od tygodnia o jakimś ujmie i o dzwonach na drodze. Czy na prawdę tam nic innego się nie dzieje?? Piszcie o żukach, orłach, hałasie w bobiecinie po nocach, cokolwiek ale do przodu
Belfegor
19:53, 2025-08-01
Dni Miastka coraz blizej! [ZAPOWIEDŹ]
Chcecie trzy Szkoły Podstawowe w mieście oraz szkołę w Słosinku i Piaszczynie po kilka uczniów w klasie? Gmina dokłada do oświaty ponad 24 mln zł rocznie oprócz subwencji oświatowych otrzymywanych od rządu. Dla przykłady Bytów dokłada tylko 4 mln zł rocznie. Wszystkie gminy w okolicy zrobiły porządek ze szkołami i każdy uczeń ma zapewnione bardzo dobre warunki nauczania łącznie z salami gimnastycznymi. Dojazd autobusem szkolnym do 10 km przecież to nic złego. Furmanką ani traktorem nikt dzieci nie dowozi. W większych miastach dzieci jadą autobusem miejskim lub tramwajem i co, tam nikt gęby nie drze . Byłe władze i radni wpadli na idiotyczny pomysł w Miastku będzie szpital gminny i gmina będzie go utrzymywać haha Takich idiomów to ustawić w szeregu i w dupsko nakopać i palcami wytykać na każdym kroku. Patrz to ten idiota. Proszę pokazać w kraju taki szpital co go gmina utrzymuje. Qwa dobrze , że nie mieli wizji budowy lotniska gminnego z lotami do Ameryki. Szpitala trzeba szybko się pozbyć i włączyć go w sieć szpitali podlegających pod marszałka województwa lub szpital komercyjny, w którym można się leczyć na narodowy fundusz zdrowia. Ile gmina jeszcze chce dokładać do oświaty i szpitala? Czy następna pożyczka i obligacje gminne? Kto zgasi światło Borowski czy Wójtowicz? To jest odpowiedź na pytanie dlaczego tu jest tak penisowato !!! Kasy ni ma i nie będzie. Tu nic nie będzie.
Leon
11:45, 2025-07-30
Dni Miastka coraz blizej! [ZAPOWIEDŹ]
Typowe miasteckie jęczy pupy... Wszystko im przeszkadza. Co zrobisz zawsze źle. Ludzie oderwani granatem od PGR-u... Im się wszystko należy... Wszystko negują... Letnie imprezy be... Granie w parku co środy be... Remont mostu i drogi przy moście... teraz be , bo chcą zamiast asfaltu na jezdni kocie łby poniemieckie Rządają remontu i przejęcia przez gminę starego dworca w Miastku. Chcą tam kasy biletowe, wielkie poczekalnie, restaurację dworcową itd haha Pytam dla kogo? Dla tych 5 osób co wsiada do pociągu wystarczy zwykły przystanek wiata pks. Bilet kupisz w pociągu, toaleta w wagonie. Żeby było śmieszniej to mieszkańcy z okolicy torów pisali pisma do PKP że im pociągi przeszkadzają, bo jest głośno... Efekt tych pism odwołano pociąg ze szczeninka przyjazd 20.50 i odjazd rano 6.10 Co pierwsze słyszą? Popatrzcie na miasteckie restauracje... Przecież tam pustki. Była Marysieńka czynna latem do 17.00 Podobnie w innych miejscach. Oni istnieją dzięki temu że tam odbywają się stypy. Smutne... Może pójdź do restauracji raz w tygodniu, bierz czynny udział w życiu miasta. Idź na kawę i ciasto... daj zarobić. Nie pij najtańszego browara z biedry. Teraz kilka słów do tych specjalistów co w Miastku nie mieszkają a mają dużo do powiedzenia typu szczukalska, mysak, bareja itd. Chcesz nam coś sugerować to tu pracuj, płać podatki. Kasa nie rośnie sama Może w Niderlandach i Holandii. Społeczność lokalną tworzą ludzie tu mieszkający a tu już mamy poważny problem z mentalnością, średnią wieku, możliwością pracy itd Gdyby w Miastku przedsiębiorca chciał zainwestować i potrzebuje 800 -1500 osób do pracy to mamy problem, bo tu nie ma ludzi młodych wykształconych zdolnych do podjęcia pracy. Na to wszystko zapracowali byli burmistrzowie i radni z tą samą mentalnością . Ciąg dalszy dopisz sobie sam, sama...
Gość
08:32, 2025-07-30
Dni Miastka coraz blizej! [ZAPOWIEDŹ]
Zapraszają wszystkich z gminy - lokalne stowarzyszenia bo nie maja pieniędzy na nic . Stare zespoły których na rynku już nie ma i nie będą wymagały tyle kasy co Zespól który ma hity muzyczne. Jednym słowem porażka. A szef MGOK udaje że coś robi. Jeszcze daje zarobić kapeli wojskowej- wydaje pieniądze po Koleżeńsku niech wojsko zarobi. A ten MGOK to zjadacz pieniędzy ful ludzi pracuje - ile imprez organizuje w roku - śmiechu warte. Bardzo ale to bardzo ciepłe posadki. Jak gmina szuka oszczędności to niech od nich zacznie.
HEJ
15:17, 2025-07-29
5 3
Śmietana sie nadaje tylko do zupy ale tu litery możecie zamienić. Borowski i Zabrocki nie palcie głupa i skończcie niszczenie Miastka bo tak zamotaliscie ze nawet Jawor przeszedł na PiS.