Dramatyczne wydarzenia we wsi Koczała w powiecie człuchowskim. W niedzielę, 15 czerwca, w prywatnym mieszkaniu na terenie Koczały doszło do ataku z użyciem noża. 44-latek zaatakował 32-letniego brata, godząc go nożem w pobliżu serca. Mężczyzna walczy o życie, napastnik został aresztowany.
– Dyżurny człuchowskiej komendy został powiadomiony o awanturze domowej w Koczale między dwoma mężczyznami, w wyniku której jeden z nich został ugodzony nożem w okolice klatki piersiowej. Pokrzywdzony 32-letni mieszkaniec Koczały w stanie ciężkim został przetransportowany LPR do szpitala. Do sprawy policjanci zatrzymali 44-latka, który trafił do policyjnej celi. Sprawca był nietrzeźwy – mówi Agnieszka Prorok, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Człuchowie.
Na miejscu pracowali policjanci z pionu dochodzeniowo-śledczego pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Miastku. Policjanci zabezpieczyli nóż i prowadzą dalsze czynności w tej sprawie, mające na celu wyjaśnienie szczegółowych okoliczności tego zdarzenia, które będą przedmiotem prokuratorskiego śledztwa.
Już dwie godziny po ataku zgłaszali się do nas mieszkańcy Koczały, podkreślający, że to nie pierwsza awantura między braćmi. Podobna sytuacja miała już wcześniej stanowić zagrożenie dla osób postronnych.
– Szczególnie ten starszy jest bardzo agresywny, zwłaszcza po wypiciu alkoholu. Nieraz były różne niebezpieczne sytuacje. Mam nadzieję, że po tym, co zrobił ostatnio, w końcu pójdzie siedzieć do więzienia na długie lata – komentuje mieszkanka Koczały.
We wtorek, 17 czerwca, prokuratura będzie podejmować dalsze czynności. Niewykluczone, że Sąd Rejonowy w Miastku zastosuje wobec napastnika trzymiesięczny areszt tymczasowy.
1 6
Cala rodzina patusów
Z tego co mi wiadomo chłopak nie przeżył