Mamy prężnie działający szpital, w którym brakuje pielęgniarek, więc czas najwyższy, aby zachęcić młodych ludzi, żeby zasilali szeregi tego zawodu. Prezes Szpitala Miejskiego, Renata Kiempa, forsuje pomysł utworzenia klas medycznych w Zespole Szkół Ogólnokształcących i Technicznych w Miastku. Już wiadomo, że łatwo nie będzie, bo starosta Leszek Waszkiewicz, jako organ prowadzący szkołę, ma pewne wątpliwości co do realizacji takiego pomysłu.
- Już wstępnie, za pośrednictwem naszego wicewojewody Mariusza Łuczyka, podjęte zostały rozmowy z Kuratorium. Utworzenie takich klas byłoby bardzo przydatne. Stworzyłoby to z pewnością odpowiednie warunki do przygotowania się adeptów takiej szkoły średniej do studiów medycznych. W branżowo sprofilowanych placówkach edukacyjnych inny jest zakres nauczania na przykład chemii czy biologii, w tym celu, aby uczniowie dobrze zdali matury z tych przedmiotów i mogli łatwiej dostać się na studia pielęgniarskie albo lekarskie - mówi Renata Kiempa, prezes Szpitala Miejskiego w Miastku.
Utworzenie klas medycznych to też inny profit. Istnienie na miejscu takiego kierunku nauczania może spowodować, że normalnie osoby, które wybrałyby zupełnie inny kierunek edukacji, pomyślą jednak o medycynie, w związku z tym, że taka kierunkowa szkoła średnia będzie w okolicy. Jest to dosłownie “zaszczepianie” zainteresowania medycyną w lokalnym środowisku.
- Być może dzięki temu młodzież będzie zainteresowana kontynuowaniem nauki na studiach medycznych - dodaje prezes Kiempa.
Miś11:43, 06.04.2021
9 0
i to mi się podoba.. działać, działać. A nie czekać aż Bytów czy Biały Bór zrobią to za nas i znowu będzie płacz że nic się nie opłaca, no bo po co i nie ma jak ... radni do roboty!! 11:43, 06.04.2021
RAMBO20:59, 18.04.2021
1 0
Popieram panią prezes za pomysł. Mam nadzieję że pan M. Ł.....yk pani pomoże.A ta dziewczyna na zdjęciu wygląda na przybysza z planety VENUS.POZDRAWIAM. 20:59, 18.04.2021