Rządowy projekt nowelizacji tzw. ustawy antycovidowej zakłada wydłużenie z dotychczasowych 30 do 60 dni na rejestrację auta lub zawiadomieniu o kupnie lub sprzedaży. Projekt wpłynął już do Sejmu.
Na początku 2019 roku w życie wszedł przepis mówiący o tym, że na dopełnienie wszelkich formalności związanych z rejestracją auta mieliśmy 30 dni. W między czasie przyszła pandemia, a czas ten odpowiednio wydłużano i skracano.
Na kilka miesięcy wrócono do poprzedniego terminy - 180 dni - by z początkiem 2021 roku znów wrócić do 30. Termin ten jednak znów ma się zmienić.
Do Sejmu trafiła nowelizacja tzw. ustawy antycovidowej. W myśli zapisów, której znajdują się w ustawie właściciel pojazdu na zawiadomienie urzędu o jego kupnie lub sprzedaży, a także na zarejestrowanie samochodu z zagranicy będzie miał 60 dni. Jeśli tego nie zrobi czeka go kara.
Grzywna, którą może nałożyć starosta, to miniumum 200 złotych. Kara może jednak sięgnąć nawet 1000 zł.
Wydłużenie terminów ma być odpowiedzią na przepełnione wydziały komunikacji i częściowe spełnienie postulatów samorządów.
- To nie rozwiąże problemu. Jest to jakieś wyjście naprzeciw obywatelom, ale to nie poprawi sytuacji przeciążonych dziś wydziałów komunikacji - komentuje dla money.pl Maciej Szymajda, prezes Stowarzyszenia Komisów.
Prezes Stowarzyszenia Komisów tłumaczy, że spore problemy przez to mają przedsiębiorcy, którzy żyją z handlu samochodami. Jak mówi dla money.pl, handlarze muszą rejestrować auta sprowadzane z zagranicy, a "zanim otrzymają dowody rejestracyjne, mają wystawione czasowe dokumenty".
Dopiero dokończenie procesu rejestracji, czyli wydanie dowodu stałego sprawia, że samochód można sprzedać. Według Szymajdy termin należałoby wydłużyć do co najmniej 90 dni.
Wydłużony termin, w myśli zaproponowanych przepisów, będzie obowiązywał do "dnia odwołania stanu zagrożenia epidemicznego albo stanu epidemii ogłoszonego z powodu COVID-19".
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Koniec z samorządowymi gazetkami? Wszystko jasne!
Dobrze jest jeśli lokalne media pomagają mieszkańcom i nagłaśniają niesprawiedliwość. Podają rzeczowe informacje o faktach i opinie różnych stron konfliktu. Gorzej jeśli te rzekomo niezależne media prezentują treści na poziomie SuperExpresu, bo podkręcony skandal się lepiej sprzedaje. Epatują hejtem poprzez tendencyjne obrazki, zmanipulowane nagłówki i jednostronne opinie. Stają się zwykłą tubą propagandową burmistrza, wymuszają sprzedaż terenów pod inwestycje, które tam nigdy nie powstały lub wzbudzają niechęć/nienawiść wobec jakiejś grupy zawodowej lub społecznej. Redaktor takiego medium nie powinien udawać eksperta w dziedzinie zarządzania gminą, inwestycji, skarbnika, znawcy medycyny i edukacji, bo nie ma takich kompetencji. To co jemu się wydaje, najczęściej jest tylko częścią prawdy a czasem nie ma wiele wspólnego z faktami i najzwyczajniej rozpowszechnia nieprawdziwe informacje/plotki. Takie łgarstwo-pisarstwo samo się kompromituje i skazuje na niebyt.
						stary redaktor
21:38, 2025-11-03
LIKWIDACJA dwóch szkół. Miastko reorganizuje oświatę
Wyraz madka jest pogardliwy i źle świadczy o mówiącym, czyli o tobie. Gdy będziesz tak stary jak ja, wtedy zatęsknisz za obecnymi czasami, w których większość kobiet chce tworzyć związek z mężczyznami (nierzadko wartymi funta kłaków) być matkami i walczyć o dobro swoich dzieci. Bycie matką wymaga tylu wyrzeczeń, że się w przyszłości nie będzie chciało i opłacało. Szanuj je póki jeszcze są.
						dziadek
21:10, 2025-11-03
ZGRZYT w szpitalu. Potocki ZREZYGNOWAŁ
O 3 w nocy kazali mi autobusem do innego szpitala jechać
						Jola
21:09, 2025-11-03
ZGRZYT w szpitalu. Potocki ZREZYGNOWAŁ
Proponuję aby pani Ali płacić pół pensji. Sprawdzimy czy wtedy też nie będzie polemizować.
						Alek
21:06, 2025-11-03