Wyborczy poker w Miastku trwa. Dziś do “turnieju” dołączył Aleksander Szopa, prezes Miasteckiego Towarzystwa Gospodarczego. Na zebraniu sprawozdawczym MTG w kinie ogłosił, że zakłada własny komitet i będzie ubiegać się o stanowisko burmistrza Miastka. Stało się to kilka dni po negatywnej dla niego decyzji Samorządności. Ugrupowanie Tomasza Borowskiego i Dariusza Zabrockiego wskazało radnego Przemysława Pakułę, jako kandydata na burmistrza. Szopa został odrzucony, więc będzie próbować na własną rękę.
Aleksander Szopa zaznacza, że nie zamierza występować przeciwko radnemu Pakule. Liczy na zdrową rywalizację. Nie ukrywa, że głównym jego przeciwnikiem jest komisarz Renata Kiempa. Twierdzi, że decyzję o kandydowaniu na stanowisko burmistrza podjął ostatecznie gdy we wtorek Kiempa ogłosiła odwołanie rady nadzorczej szpitala. Szopa uważa, że komisarz Kiempa okłamała społeczeństwo. Za cel stawia sobie niedoprowadzenie do zakończenia wyborów w pierwszej turze, a następnie wygranie wyborów w drugiej turze.
- Pani pełniąca obowiązki burmistrza Miastka na dwóch spotkaniach z radnymi, a następnie na spotkaniu z mieszkańcami w kinie zapewniała, że nie będzie podejmować żadnych strategicznych decyzji w czasie sprawowania funkcji komisarza. Złamała obietnicę albo wręcz mijała się z prawdą - komentuje Szopa.
Jak mówi, właśnie w dniu, w którym Renata Kiempa odwołała radę nadzorczą szpitala, co może oznaczać zmianę prezesa, Szopa podjął decyzję, że spróbuje swoich sił w wyborach.
[ZT]7603[/ZT]
Deklaruje, że po niedzieli ogłosi skład sztabu wyborczego i program dla gminy Miastko. Przewidując przebieg wyborczej rywalizacji raczej nie zakłada ostrej walki z radnym Przemysławem Pakułą. Z jego słów wynika, że jest nastawiony konfrontacyjne do komisarz Kiempy. To o tyle zaskakujące, że jeszcze kilkanaście dni temu w bezpośredniej rozmowie z nami komisarz Kiempę określał jako swoją przyjaciółkę.
- Wspierałem panią Kiempę gdy była prezesem Szpitala Miejskiego w Miastku. Uważałem, że jej praca była na dobrym poziomie. Oczywiście sposób rozstania się z miastecką leczniczą był niegodny dla pracownika, dla człowieka. Nie zgadzałem się na taki sposób rozwiązania umowy i to wyraziłem między innymi poprzez to, że pani Kiempie wręczyłem kwiaty na spotkaniu w Dolsku. Natomiast co do przyjęcia roli komisarza i wtorkowej decyzji o odwołaniu rady nadzorczej jest mój zdecydowany sprzeciw. Tak się nie postępuje - poucza Szopa.
Z jego słów jasno wynika, że to właśnie komisarz Kiempa jest jego główną rywalką w wyborach.
- Pomiędzy mną a Przemkiem Pakułą widzę raczej zdroworozsądkowe podejście. Moim głównym celem jest doprowadzenie do drugiej tury wyborów. Pierwszą turę będę traktować jako prawybory. Uważam, że doprowadzanie do drugiej tury jest możliwe tylko wtedy, jeśli będzie więcej kontrkandydatów dla komisarz Kiempy - wyjaśnia swój plan Szopa. - Oczywiście życzyłbym sobie żeby moja kandydatura uzyskała ponad 50 proc. poparcia już w pierwszej turze wyborów.
Zapewnia, że ma bardzo dobrą wizję zarządzania gminą, a ponadto ma silną wolę, odwagę i determinację, żeby z pełną przyłbicą wystąpić w tych wyborach i pokonać rywali.
- Taki jest mój cel - podkreśla Szopa.
Komisarz Kiempa uważa, że nikogo nie oszukała podejmując decyzję o odwołaniu rady nadzorczej szpitala.
- Nikogo nie okłamałam. Moim celem jest żeby ani jedna złotówka w gminie Miastko już nigdy nie zmarnowała się - odpowiada Szopie Renata Kiempa. - Natomiast pan Aleksander Szopa doskonale wiedział do czego dążyła zmiana prezesa szpitala. Był na bieżąco przeze mnie informowany. Znał skutki podjęcia tej decyzji przez byłą burmistrz, ale niestety do tej pory nic z tym nie zrobił.
[ZT]7621[/ZT]
AKTUALNE INFORMACJE w papierowej Gazecie Miasteckiej
Możesz też kupić e-wydanie. KLIKNIJ przycisk SUBSKRYBUJ na stronie głównej FB i otrzymuj e-mailem Gazetę Miastecką w wersji PDF! Tylko dla subskrybentów premierowe reportaże wideo i pełne wersje tekstów, niedostępne na portalu www.miastko24.pl!
Tedi07:18, 29.04.2022
Zaczyna sie jazda Kiempa wydyma wszystkich pała zemstą a wy radni Miastka stancie na wysokosci zadania i Kiempe wyeliminujcie z gry 07:18, 29.04.2022
Ja 10:08, 29.04.2022
Boże, wystarczy już kobiet u władzy! 10:08, 29.04.2022
polityczne przedszko10:25, 29.04.2022
Niestety, ale wychodzą teraz na jaw prawdziwe intencje niektórych radnych, którzy wspierali referendum. Kiempa miała być tylko celem do marzeń innych o fotelu burmistrza. Wygląda na to, że chcieli ją wykorzystać instrumentalnie. Najpierw miała być tylko narzędziem do odwołania byłej burmistrz, ale kiedy narzędzie osiągnęło więcej, niż planowano za jej plecami – czas pokazać jej miejsce w szeregu. Tak się budzą w ludziach polityczne demony. 10:25, 29.04.2022
Dyro22:33, 29.04.2022
No Szopa to taka mała gnida , gdzie ma zysk tam leci 22:33, 29.04.2022
Wito12:24, 29.04.2022
I wydymała Witka. Olka i całą resztę. Wpuścić wydrę do stawu 12:24, 29.04.2022
ja13:06, 29.04.2022
Moim zdaniem najlepszym kandydatem byłby Zajst 13:06, 29.04.2022
Lolo21:29, 29.04.2022
Jasne, ze witek zajst bylby dobrym kandydatem 21:29, 29.04.2022
Do Wito:13:27, 29.04.2022
Jeśli prawdą jest to co pisze "Wito" - oznacza to jedynie chytre zamiary "wydymanych". Po co zabiegali o referendum? Po co się tak angażowali? Komentarz Wita daje odpowiedź, że jedynie dla stołka, a nie dla ogólnego dobra. Chyba, że Wito chce tu kogoś podpuścić jedynie na złość Komisarzowej Miastka... 13:27, 29.04.2022
Ja16:51, 29.04.2022
Pan Mariusz Ł. wydymał pajaców z Miastka. Przecież Pis nigdy by nie wygrał żadnych wyborów w Miastku, a teraz rządzi 16:51, 29.04.2022
Ty18:03, 29.04.2022
Ty tu nie strasz PISiorami bo mnie się te ich rządy akurat w Miastku podobają. Sprawa szkoły w Piaszczynie dobrze została załatwiona w Ministerstwie. Nie wspomnę o dotacjach na miastecki szpital. Z PISem też trzeba umieć gadać. Co z tego że Danusia była z PO jak nie umiała rozmawiać z górą a Miastko straciło na polskim ładzie kilka dobrych milionów. Ty lepiej zacznij straszyć PO i nowym komitetem Olka bo on też bardzo antyrządowy i pamięć już nie ta. Szybko zapomniał że jego żona też była w PIS jak zaczynała karierę jako radna. PIS z Warszawki to nie to samo co Miastku. Tutaj o dziwo nie wypada tak źle. 18:03, 29.04.2022
Ja19:26, 29.04.2022
Ja nie straszę Pisiorami. Ich nie trzeba i nie można się bać, z nich trzeba się śmiać. Dobra zmiana i nowy ład w Miastku.❤️❤️❤️ 19:26, 29.04.2022
Kropeczki majteczki 18:13, 03.05.2022
Ino młode urzędniczki by miały jeszcze jednego starego Capa w natarciu.
18:13, 03.05.2022
Nick19:18, 29.04.2022
Miastecki Nikodem Dyzma w akkcji. 19:18, 29.04.2022
Dr Jawor 21:23, 29.04.2022
My bezmózgi, którym kazano iść na referendum żeby odwołać "starszą okienkowa" czujemy się zdradzeni, bo Burmistrzem miał zostać Jawor Dariusz bo się najwięcej w mediach udziela, najmądrzej komentuje i najlepiej wie co zrobić. Tak samo Zajst Witold, Rudnik Piotr o Czomko czy Szopie nie wspominając... Jawor na Burmistrza, w ostateczności niech Przewodniczącym Rady Nadzorczej Szpitala zostanie. 21:23, 29.04.2022
Dyro22:32, 29.04.2022
Jawor przynajmniej pisze pod własnym nazwiskiem i sie nie boi powiedziec co myśli , a to chyba dobry atut przed wyborami , jestem za :) fakt że wulgarnie czasami ale jak zwykły szarak co myśli to powie i wrogów ma wiele przez to. 22:32, 29.04.2022
Do Dyro14:39, 30.04.2022
Byle co gadać jak Jawor, Witek, Szopa czy inni to każden jeden potrafi ale zrobić coś konkretnego poza gadaniem to nikt nie potrafi. Bicie piany przez Jawora i jemu podobnych nic nie kosztuje - dlatego skoro są tacy mądrzy to niech wystartują, wygrają wybory i pokażą co zrobić, a nie wymadrzają się, a po wyborze tylko wypłatę kasują i jak samorządność dziwią się, że jest tak źle skoro jest tak dobrze. Gadanie nic nie kosztuje, więc Jawor i reszta do roboty .. 14:39, 30.04.2022
press maj2020 r22:41, 29.04.2022
https://dziennikbaltycki.pl/dzialaczka-pis-izabela-pek-ujawnila-tresci-rozmow-z-wicewojewoda-pomorskim-mariuszem-luczykiem-mialy-podtekst-erotyczny/ar/c1-14995577
Działaczka PiS Izabela Pek ujawniła treści rozmów z wicewojewodą pomorskim Mariuszem Łuczykiem. Miały podtekst erotyczny
Wicewojewoda pomorski Mariusz Łuczyk bohaterem seksafery? Wskazują na to ujawnione w czwartek (28.05.2020) przez „Gazetę Wyborczą” treści rozmów z działaczką PiS Izabelą Pek. W publikacji pojawia się też nazwisko posła PiS Marcina Horały.
Wojewoda pomorski Dariusz Drelich nie zamierza odnosić się do sprawy, której bohaterem jest jego zastępca Mariusz Łuczyk. Za pośrednictwem Biura Prasowego Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego przesłał nam odpowiedź: „Wojewoda Pomorski nie komentuje treści prywatnych rozmów, których wiarygodności nie jest w stanie zweryfikować".
WCZEŚNIEJ PISALIŚMY
„Cudowna pupa, zanurzyć się tam. Pieścić takie piersi to dopiero radość”; „Przyjemność patrzeć na takie nogi, dotykać je coraz wyżej (…).
Pupa śliczna. Działa jak magnes (…). Będę delikatnie całował każdy centymetr Pani ciała”; „Otoczyłbym Panią opieką. Polityczną”
- takie wiadomości za pośrednictwem messengera miał, jak ujawniła „Gazeta Wyborcza”, wysyłać do Izabeli Pek wicewojewoda Mariusz Łuczyk, który jest też wiceprzewodniczącym pomorskich struktur PiS. Izabela Pek z kolei to działaczka PiS na Pomorzu, eksmodelka. Media opisywały jej bliskie relacje z posłem Stanisławem Piętą.
Wiadomości od Łuczyka miała otrzymywać tuż po tym, jak obejrzał w internecie jej erotyczne zdjęcia. Jak wynika z publikacji, kiedy Pek nie skorzystała z zaproszeń na kawę, na drinka do urzędu wojewódzkiego, 14 maja 2018 roku Łuczyk poleca jej zanieść CV do Lotosu. Zrywa jednak kontakt, kiedy media rozpisują się o jej romansie ze Stanisławem Piętą.
- Nie pisałem takich rzeczy. Mam wielu wrogów, bo wie pani jak to jest. Podejrzewam, że ktoś włamał mi się na konto – tak Łuczyk komentuje dla nas treść rzekomej korespondencji z Izabelą Pek ujawnionej przez GW, ale nie potwierdza, czy zamierza sprawdzić, kto się włamał.
To długa i trudna sprawa, a moje małżeństwo jest pewnie teraz skończone
– mówi łamiącym się głosem Łuczyk, który sam do nas zadzwonił i prosił, by nie publikować tych rewelacji na pierwszej stronie.
W tej samej publikacji GW pojawia się też wpływowy poseł PiS, przewodniczący pomorskich struktur tej partii Marcin Horała. Z Izabelą Pek miał za pośrednictwem facebookowego komunikatora rozmawiać o prezydencie Andrzeju Dudzie. „To tylko polityk mający sporo miękkiej charyzmy, inteligentny, znający kilka technik psychomanipulacyjnych”, a po wyborze Dudy na prezydenta: „Opinie o prezydencie Andrew mam zasadniczo pozytywną, ale raz na jakiś czas jednak ta Unia Wolności z niego wyłazi”. Jak ujawniają dziennikarze GW, kiedy Pek stara się zainteresować Horałę swoimi kontaktami m.in. z posłem Stanisławem Piętą, miał jej napisać:
„Przestań myśleć p…ą”.
- Nie będę komentować treści rozmów, których wiarygodności nie jestem w stanie sprawdzić – mówi nam Marcin Horała. Nie chce też komentować sprawy z Mariuszem Łuczykiem. - No treści tych rozmów to ja już w ogóle nie jestem w stanie skomentować – kwituje Horała.
Ujawnione przez GW treści wiadomości Łuczyka do Pek mogą oznaczać koniec kariery politycznej wicewojewody pochodzącego z małej miejscowości powiatu bytowskiego - Miastka. O komentarze dotyczące publikacji poprosiliśmy Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, wojewodę pomorskiego Dariusz Drelicha i rzecznika rządu Piotra Müllera.
https://trojmiasto.wyborcza.pl/trojmiasto/7,35612,25982681,politycy-pis-obrzydliwie-molestowali-kobiete-czy-dojdzie-do.html?disableRedirects=true
Politycy PiS mieli molestować seksualnie kobietę. Czy dojdzie do akcji #metoo w PiS-ie?
"Cudowna pupa, zanurzyć się tam. Pieścić takie piersi to dopiero radość. Otoczyłbym Panią opieką. Polityczną" - takie wiadomości miał pisać wicewojewoda pomorski Mariusz Łuczyk z PiS do partyjnej koleżanki Izabeli Pek, oferując także załatwienie pracy. Gdyby taka korespondencja wyszła dziś na jaw po akcji #metoo w USA, to taki polityk straciłby z miejsca stanowisko.
Izabela Pek oskarża polityków PiS o molestowanie seksualne
W czwartek „Wyborcza” w artykule Jacka Harłukowicza ujawniła korespondencję, którą miała prowadzić z różnymi politykami PiS-u działaczka tej partii i była modelka Izabela Pek, znana wcześniej z opisywanego w mediach romansu z konserwatywnym politykiem Stanisławem Piętą. Kobieta opowiada o piekle, które ją spotkało w związku z tą sytuacją. Nie dość, że nikt w partii jej w tym nie pomógł, to dla niektórych polityków PiS-u stała się niemal prostytutką.
Poseł Dominik Tarczyński miał chwytać za krocze i proponować seks. Z kolei wicewojewoda pomorski Mariusz Łuczyk miał ją zasypywać SMS-ami, w których wyrażał podziw dla jej ciała. „Przyjemność patrzeć na takie nogi, dotykać je coraz wyżej (…). Pupa śliczna. Działa jak magnes (…). Będę delikatnie całował każdy centymetr Pani ciała”. „Klęczałbym przed Panią”. Wicewojewoda miał jej proponować drinka w swoim gabinecie, a także oferować załatwienie pracy w kancelarii prezydenta i Lotosie.
Gdy Pek poskarżyła się na zachowanie kolegów z partii szefowi PiS-u na Pomorzu Marcinowi Horale, ten miał jej odpisać: „przestań myśleć piz...”.
22:41, 29.04.2022
Ja11:57, 30.04.2022
No i...? ? 11:57, 30.04.2022
zenek22:54, 29.04.2022
szopa pochwal sie jakie to realne osiagniecia masz, na burmistrza hahaha 22:54, 29.04.2022
Wiki23:31, 29.04.2022
Łuczyk. 23:31, 29.04.2022
Roman21:15, 30.04.2022
Tak , gdyby kandydowal na burmistrza ,Miastku i gminie polepszylo by się ,facet z doswiadczeniem w przeciwiensltwie do poprzedników ,którzy z miasteczka zrobilu wioche, bo na pierwszym miejscu ,zadbali osiebie. 21:15, 30.04.2022
Piotr.23:43, 29.04.2022
Jeśli chodzi o Szopę. Gdyby prowadził Miastko tak jak prowadził swoje sklepy to przewiduję upadek Miastka za 5..4...3....2...1...............
Miastko nie da się wydymać. Wito to samo. Interes jak widać stoi w miejscu. Jeśli chodzi o Pakułę. Miły sympatyczny grzeczny człowiek ale jako burmistrz. Słabo go widzę.
Kiempa zadrwiła sobie z wszystkich dookoła. Jako komisarz zwalnia radę nadzorczą. Powinna sprawować najważniejsze obowiązki a nie grać stanowiskami jak w kasynie. Pani Ewie Kapłan nie dorasta do pięt i to właśnie Panią Ewę widziałbym jako przyszłą Panią Burmistrz albonPana Łuczyka bo jest blisko PIS i całego koryta. Warto by było skorzystać. Może nie wypada ale zawsze to wielki plus. Mieć kogoś takiego na stanowisku. 23:43, 29.04.2022
A. 00:38, 30.04.2022
Pan Szopa ma juz osiągnięcia. Żona miła, pielęgniarka. Zna służbę zdrowia, jestem za!!! ❤️ Oby tylko Miastko przejrzało na oczy... 00:38, 30.04.2022
Obserwator06:01, 30.04.2022
Jeżeli te komentarze faktycznie piszą wyborcy Miastka, to wiele jeszcze wody upłynie w Waszej rzece.
Póki co, z deszczu pod rynne .., 06:01, 30.04.2022
Ja15:45, 30.04.2022
W tej rzece flagowej Miastka (Studnica) płynie coraz wiecej śmieci i nielegalnych ścieków, ponieważ za to odpowiada nominowany przez PiS kierownik Nadzoru Wodnego Tadeusz K,, niedoszły burmistrz. 15:45, 30.04.2022
P.l10:24, 30.04.2022
Mieliśmy burmistrza który nie układał się politycznie tylko dbał o nasze wspólne dobro,widocznie ma być jak było, klasy po 2 uczniów i szpital z niejasnymi finansami. 10:24, 30.04.2022
Odpowiedź13:33, 30.04.2022
Mieliśmy burmistrza, który nie rozumiał pojęcia współpraca. 13:33, 30.04.2022
P.b13:54, 30.04.2022
No na rozmowy było już za późno tyle się tego nazbierało . Dlatego prokuratorzy mają teraz Co robić . 13:54, 30.04.2022
Obiektywny15:08, 30.04.2022
Dariusz Jawor na prezeydenta 15:08, 30.04.2022
Q20:38, 08.05.2022
A ty do psychiatryka ? 20:38, 08.05.2022
bez emocji19:46, 30.04.2022
Dużo łatwiej rządzi się miastem, niż szpitalem. W szpitalu trzeba spełniać określone wykształceniem kryteria. Dla mnie kilka lat pełnienia funkcji prezesa jest wystarczającym argumentem, żeby zagłosować na Renatę Kiempę. Pozyskiwanie środków zewnętrznych, kontakty z Wojewodą, Ministerstwem, zarządzanie zespołem ludzi, walka o szpital w Radzie Powiatu Bytowskiego, sprawozdania przed Radą Miejską w Miastku, kontakt z pacjentami (również niezadowolonymi), kontakt z mieszkańcami Miastka, wykorzystanie potencjału Organizacji Pozarządowych...
Przy całej sympatii do Przemka Pakuły, praca w szkole nie daje takiego doświadczenia. To samo dotyczy pana Aleksandra Szopy, chociaż ten ma już dużo większe doświadczenie w powiecie, czy Stowarzyszeniu, którym zarządza. Póki co na chłodno swój głos oddaję na Renatę Kiempę, chyba że pojawi się nowy, mocniejszy kandydat.
19:46, 30.04.2022
Ja20:32, 30.04.2022
... a świstak siedzi i zawija sreberka... Jakie to szczęście Miastko spotkało, że pani klempa zlitowała się i zgodziła się zostać p.o. Burmistrz Miastka. Taka dobra, czemu w Kobylnicy albo w Słupsku do koryta się nie dostała? Bo tam ludzie używają rozumu...? 20:32, 30.04.2022
bez emocji20:53, 30.04.2022
Były dyrektor szpitala, Jan Gajo też nie pochodził z Miastka. Później gdy zaczął piastować stanowisko sekretarza Gminy Miastko nikt nie miał problemu z jego lokalnym pochodzeniem. Podobnie Ewa Kapłan, która była sekretarzem w Łebie. Poza tym często słyszy się głos, żeby Miastkiem rządził ktoś nowy, ktoś z innego środowiska. 20:53, 30.04.2022
bez emocji21:26, 30.04.2022
Panu Janowi Ponulakowi w robieniu kariery w Warszawie też nie przeszkadzało, że nie był warszawiakiem. Zahaczył też o prezesurę w jakiejś spółdzielni itd. 21:26, 30.04.2022
do bez emocji23:50, 30.04.2022
... kierowca Wałęsy niejaki Wschowski, późniejszy doradca - nie pochodził z Gdańska, pan Liczył też nie pochodzi z Gdańska... Co to ma do rzeczy? Chodzi ci o lokalny patriotyzm? Liczą się kompetencje, stosunki interpersonalne, zdolności negocjacyjne itd. Klempa teraz udaje, że się na czymś zna, ale czy zadłużenie szpitala na 16 milionów złotych to jej wielki sukces? Kredyty brać i dawać podwyżki lekarzom to każdy potrafi, ale znaleźć inwestora, który przejąłby od Gminy udziały w szpitalu, albo znalazł inny sposób na finansowanie (poza braniem kolejnych kredytów), tego jakoś Klempie przez tyle lat się nie udało. Ramion wyciągnął ją jak królika z kapelusza i myk do powiatu spier..... 23:50, 30.04.2022
bez emocji11:14, 01.05.2022
Moje przykłady są tylko odpowiedzią dla osób, którym przeszkadza to, że kandydatka Kiempa nie jest z Miastka. To adwersarze mają z tym problem... Ja tylko pilnuję faktów typu, że Alicja Łyżwińska też nie pochodzi z Miastka, i dobrze wiemy, kto ją "wyciągnął jak królika z kapelusza". Przy okazji należy się małe sprostowanie powyższej odpowiedzi. To nie prezes Kiempa dała podwyżki lekarzom, tylko Łyżwińska, co może mieć wpływ na dług szpitala o którym piszesz. Kiempa zabiegała o wyrównanie pensji personelu pielęgniarskiego. 11:14, 01.05.2022
Jacek Kowalski18:04, 04.05.2022
O 16 mln zobowiązań szpitala nie zapomnij - to też osiągnięcie tej Pani jej rad nadzorczych. 18:04, 04.05.2022
Americano21:06, 30.04.2022
Kto może zostać Burmistrzem? Podstawowym wymaganiem na Burmistrza jest brak problemów z prawem.
Odpowiedzcie sobie sami..
21:06, 30.04.2022
Pelikano21:29, 30.04.2022
Podstawowym wymogiem dla kandydata jest polskie obywatelstwo :-) 21:29, 30.04.2022
@14:33, 01.05.2022
Może coś o sobotniej fecie w Maximie ^ Komitet referendalny wyśmienicie się bawił....
Co oni tam świętowali?
14:33, 01.05.2022
ja16:44, 01.05.2022
Świętowali wykonanie zadania, powstanie "spółdzielni" i podział miejsc przy korycie po zwycięskich wyborach 3lipca. Jawor zostanie w końcu doceniony .. 16:44, 01.05.2022
Jola18:48, 01.05.2022
Możecie z Renatką ustalać plany ale pieniążki ze spółdzielni hingst i tak trzeba oddać do gminy.
Poczekajmy na ustalenia prokuratury bo może się zdażyć, że ta niby wygrana przerodzi się w stypę i będzie wielki smród . 18:48, 01.05.2022
do Jola19:33, 01.05.2022
W Polsce mamy "wolne sądy" tzn. takie które wolno pracują, także zanim wyrok w sprawie Hingstowej zapadnie to Renia i spółka 3 kadencję zacznie ... żeby gmina Miastko rosła w siłę, a "swoim" żyło się dostatnio... 19:33, 01.05.2022
Jacek Kowalski18:09, 04.05.2022
A kto był sponsorem? 18:09, 04.05.2022
ON Ona Ono20:35, 01.05.2022
Kandydat na burmistrza który jeździ rowerem ??? W dodatku pod prąd......nic z tego nie będzie ! 20:35, 01.05.2022
Tedi09:02, 03.05.2022
Kiempa biegała z chorągiewki rozdawała wykorzysta wszystko jak dojdzie do celu to stawia mur uprzejmosci i otwartosc znika zostaje biznes 09:02, 03.05.2022
RAT14:09, 03.05.2022
Za Kiempy w 2020 szpital w Miastku dostał rzadowa kategorię C, w rankingu szpitali, czyli tuż przed upadłością. W "nagrodę" Kiempa musi ładnie posprzątać po sobie. Ludzie otwórzcie oczy - PIS wystawja ją na komisarza bo zdobycie władzy w Miastku jest ich glownym celem. My mieszkańcy nie liczymy się w tej rozgrywcie 14:09, 03.05.2022
Bezpartyjny obserwat18:02, 03.05.2022
Kimpa, baranie jeden, nie jest z pisu. Ten facet jej pomaga, bo chce stać się (jak jego idol) emerytowanym zbawcą. Tyle, że na mniejszą skalę, zbawcą Miastka. Zbłaźnił się, bo silniejsza od jego katolicyzmu z pierwszej kościelnej ławy okazała się słabość do spódniczek. Teraz ma moralniaka i chce odzyskać twarz i szacunek. Każdy w tej wojence ma swoje cele...
Kiempa ma łeb na karku i jako jedyna zna się na skutecznym zarządzaniu. Mieszkańcy to wiedzą i wygraną ma w kieszeni. A to zrujnowało marzenia i ambicje naszych rodzimych marzycieli o fotelu burmistrza. Szopę już zazdrość zżera i zaczyna krecią robotę. Zaraz dołączą następni rozczarowani i przez swoje niespełnione ambicje będą torpedować jedyną rozsądną kandydaturę.
Jako mieszkanka mam wrażenie, że mieszkańcy i ich dobro jest na szarym końcu priorytetów dla naszych radnych. Na pierwszym miejscu jest ich ogromne ego.
18:02, 03.05.2022
Do press maj202017:35, 03.05.2022
Pisiory są za obroną tradycyjnych wartości. Np. takich jak bezkarność niopodatkowanego kleru i bzykanie atrakcyjnych panienek przez starszych panów na stanowiskach za obietnice profitów (Ł. chciał całować każdy centymetr zgrabej pupy w zamian za pensję na Orleanie z pieniędzy podatników?!! Czyli defacto każdy miał zrzucać się na spełnienie jego zachcianki. )
Wtedy wieszczono mu kompromitację a tu proszę błyszczy, bryluje w towarzystwie i zaraz będzie honorowym obywatelem gminy.
Tradycyjna polskość w pigułce.
17:35, 03.05.2022
Olx21:30, 04.05.2022
Szopa ten stary klamot. Jedyne co potrafi to liczyć pieniądze. I kombinować to taka Karaśkiewicz tylko z jajami. 21:30, 04.05.2022
Bezpartyjny obserwat14:36, 31.05.2022
Kiempa ma łeb na karku i jako jedyna zna się na skutecznym zarządzaniu. Mieszkańcy to wiedzą i wygraną ma w kieszeni. A to zrujnowało marzenia i ambicje naszych rodzimych marzycieli o fotelu burmistrza. Szopę już zazdrość zżera i zaczyna krecią robotę. Zaraz dołączą następni rozczarowani i przez swoje niespełnione ambicje będą torpedować jedyną rozsądną kandydaturę.
Jako mieszkanka mam wrażenie, że mieszkańcy i ich dobro jest na szarym końcu priorytetów dla naszych radnych. Na pierwszym miejscu jest ich ogromne ego. 14:36, 31.05.2022
Medi08:14, 29.04.2022
20 0
Z tym Kwaśniewskim to jakiś żart! 08:14, 29.04.2022
rozbawiony10:29, 29.04.2022
10 0
Tedi to teraz z powrotem zaczynamy lubić radnych? zawsze musi być jakiś wróg i przyjaciel :-) 10:29, 29.04.2022
Tedi10:58, 29.04.2022
9 5
Nikt nie zaczyna lubic radnych tylko niech zchowają twarz bo jeszcze mozna 10:58, 29.04.2022