UOKiK opublikował najnowsze wyniki kontroli paliw w Polsce. Sprawdzono ponad tysiąc próbek, a niektóre stacje wypadły fatalnie. Wiadomo, gdzie lepiej nie ryzykować tankowania.
Inspekcja Handlowa, działająca na zlecenie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, przebadała w tym roku aż 1178 próbek paliw. Badania prowadzono między 13 stycznia a 30 września 2025 roku w różnych punktach – od dużych sieci po małe, lokalne stacje.
Kontrola miała jeden cel: wyeliminować z rynku paliwa, które mogą szkodzić silnikom i nie spełniają norm jakościowych.
Próbki pobierano nie tylko na stacjach, ale też w hurtowniach i magazynach. Następnie trafiały one do akredytowanych laboratoriów, gdzie sprawdzano m.in. temperaturę zapłonu, zawartość siarki, stabilność oksydacyjną czy prężność par w benzynie.
Nieprawidłowości wykryto w 7 województwach – najwięcej w mazowieckim. W całym kraju 14 próbek (1,19%) nie spełniło wymagań jakościowych. To nieco lepszy wynik niż rok temu, ale wciąż budzi niepokój.
Najczęściej problemy dotyczyły oleju napędowego, rzadziej benzyny i LPG. Oto lista stacji, gdzie wyniki badań były negatywne:
Benzyna 95 (3 stacje):
LPG (1 stacja):
Parametry takie jak zanieczyszczenia, siarka czy temperatura zapłonu mają ogromny wpływ na bezpieczeństwo i trwałość silnika. Zbyt duża ilość siarki może prowadzić do korozji, a zanieczyszczenia do zatykania wtryskiwaczy i filtrów. Z kolei niska temperatura zapłonu zwiększa ryzyko samozapłonu oparów paliwa podczas tankowania.
UOKiK podkreśla, że właściciele stacji, na których wykryto nieprawidłowości, muszą pokryć koszty badań i mogą zostać objęci kolejną kontrolą. Jeśli paliwo nie spełnia norm, przedsiębiorcom grozi kara od 50 tys. do nawet 500 tys. zł, a w skrajnych przypadkach – do 3 lat więzienia.
Pełna mapa z wynikami wszystkich kontroli znajduje się na stronie UOKiK. Kierowcy mogą tam sprawdzić, czy ich ulubiona stacja przeszła testy pozytywnie.
Choć ogólny poziom jakości paliw w Polsce nieco się poprawił, eksperci radzą – tankować tylko w sprawdzonych miejscach i zachować paragony.
Źródło zdjęcia głównego: Obraz Engin Akyurt z Pixabay
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
WYCIECZKA uczniów z Miastka. Zwiedzali DRUTEX
Trzeba tych ludzi uczyć przedsiębiorczości odwagi i niech zostają w Miastku a nie Bytowie.
Xxx
16:19, 2025-11-05
ZGRZYT w szpitalu. Potocki ZREZYGNOWAŁ
Ludzie zrozumcie wreszcie że szpital to nie bankomat. Wynagrodzenie jest zależne od wykonanych procedur medycznych ( leczenie pacjentów) za które NFZ przelewa środki na konto szpitala. Mamy tutaj dwie przyczyny że brakuje na wypłaty: w szpitalu zbyt mało chorych za leczenie których płaci NFZ, wynagrodzenia są zbyt wysokie w stosunku do wykonywanej pracy(leczenia). Szpital się utrzyma jeśli normalnie funkcjonuje a tu co chwila oddział czasowo zamknięty... to i nie zarabia bo nie przyjmuje chorych. Na chłopski rozum otwórz sobie restaurację z super kucharzami, mnóstwem kelnerów, super menu, płacisz wszystkim wysokie pensje a nie masz klientów w restauracji to jak długo się utrzymasz na rynku? Kto ci dołoży jeśli masz straty? Bankructwo gwarantowane
Gość
14:25, 2025-11-05
Miastko stawia na ENERGIĘ przyszłości!
Ale zarąbiście. Dobrze, że jesteśmy w Unii Europejskiej. Nie którzy mówią, że wolny rynek, niezależność i ExitPol itp. Proszę Państwa, jedyna inwestycja większa w Miastku od lat jest z KPO. Proszę zastanówcie się dwa razy jak zobaczycie, że ktoś negatywnie mówi o Unii, czy na pewno ma rację. Kto wam każę jeść robaki? Kto chce zabrać wam wolność? DLACZEGO są nakrętki przymocowane na butelkach? To jest mój apel, aby walczyć dezinformacją.
Nie polityczny ziome
13:51, 2025-11-05
ZGRZYT w szpitalu. Potocki ZREZYGNOWAŁ
Nie tylko Potockiemu nie płaci szpital wynagrodzen
Andrzej
12:04, 2025-11-05