Zamknij

Dodaj komentarz

Ta zmiana dotknie kilkanaście milionów osób. Wymiana jest obowiązkowa

Źródło: Money.pl 14:45, 22.02.2021
Skomentuj Zdjęcie ilustracycjne. Fot.pixabay.com Zdjęcie ilustracycjne. Fot.pixabay.com

Zmiany w ustawie o prawie energetycznymi mogą zrewolucjonizować rynek. Ma to być szansą dla całego przemysłu, ale też wiązać się z koniecznością wymiany liczników. Tych może być nawet 17 milionów. 

Sejm proceduje nowelizację ustawy dotyczącej prawa energetycznego, dzięki czemu w Polsce nowym standardem stać się mają nowoczesne, inteligentne czytniki pomiaru energii. Rząd chce postawić na nowoczesne metody pomiarowe. 

Stare liczniki odejdą do lamusa. 

- Przyjęcie i wdrożenie projektu nowelizacji ustawy Prawo energetyczne może zrewolucjonizować rodzimy rynek energii, redefiniując rolę odbiorcy i społeczności odbiorców energii oraz prosumentów, a także, tworząc wiele nowych szans dla przemysłu – wyjaśnia cytowany przez portal Money.pl minister klimatu i środowiska, Michał Kurtyka.

Jak informuje Ministerstwo Klimatu i Środowiska nawet aż 17 milionów liczników czeka wymiana. To będzie oznaczało długi i mozolny proces, który podzielony ma zostać na cztery etapy. 

Do końca 2023 roku nowe urządzenia powinny zostać zamontowane u 15 procent odbiorców, do końca 2025 roku natomiast kolejne 35 procent. Trzeci etap, który planowany jest do 31 grudnia 2017, powinien objąć 65%.

Zakończenie całej akcji planowane jest na koniec 2028 roku. 

Produkcja, wymiana i montaż licznika, na podstawie wyliczeń, zakłada koszt ok. 360 złotych. Te miałyby ponieść firmy energetyczne. Firmy, jak zapewnia rząd, nie stracą na tej wymianie. 

Z czasem proces ten ma przełożyć się na oszczędności rzędu ponad 11 mld zł w okresie 15 lat od wdrożenia nowych urządzeń. Ponadto ma to być wygodne dla klientów. Nie będzie już konieczne wpuszczanie do domu osoby, które spisują dane z licznika. Odczyt będzie odbywał się zdalnie. 

Co jeszcze zyskają klienci?

- Inteligentne liczniki przyniosą istotne korzyści klientom. Jako część inteligentnego systemu opomiarowania energii pozwolą automatycznie pozyskiwać informacje na temat zużycia energii przez konkretne gospodarstwa domowe. Będą mogli przyjrzeć się swoim nawykom konsumenckim i wpływać w ten sposób zarówno na ilość zużytej energii, jak i na ponoszone finalnie opłaty – tłumaczy cytowany przez Money.pl Łukasz Zimnoch, rzecznik prasowy Tauron Polska Energia.

Oznacza to, że klienci będą płacić za realne użycie energii, a nie prognozę. 

(Źródło: Money.pl)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

KOZIEŁ - zatrudnienie bez konkursu

– Nie ma chętnych do pracy na stanowisku o takich kwalifikacjach – tłumaczy burmistrz....czy ja dobrze zrozumiałem że w Miastku mieszkają sami idioci którzy się nie nadają do pracy u urzędzie, no chyba że Pan Burmistrz uzna że Pani/Pan "X" się nadaje i może pełnić tak zaszczytną funkcję. Panie Burmistrzu zapewniam, jest wielu zdolnych i kompetentnych ludzi, tylko czy w takim Cyrku chcieli by pracować

Asior

18:26, 2025-10-27

MAJĄ PLAN - reorganizacja oświaty

Kto remontował i dla kogo szkołę w Piaszczynie. Drodzy państwo włożono ogromne środki a teraz zamykać?dla kogo to robili? A może czas urząd Miasta odchudzić Zarząd Mienia ZEC Wodociągi itp.tam też uciekają środki

Xxx

15:39, 2025-10-26

KOZIEŁ - zatrudnienie bez konkursu

z wiadomym skutkim Miastko nie jest powiatem

Mieszkaniec

09:40, 2025-10-26

KOZIEŁ - zatrudnienie bez konkursu

Moja skarga nie dotyczyła sposobu zatrudnienia Pani Elżbiety Kozieł na stanowisku Dyrektora Wydziału, ani nie była skierowana przeciwko jakimkolwiek osobom. Wg dokumentów i wypowiedzi Pana Burmistrza, Pana Jana Gajo i Przewodniczącego Rady Pani Kozieł w okresie od czerwca 2024 r. do sierpnia 2024 r. była zatrudniona na zastępstwo Dyrektora Wydziału, czyli pełniła obowiązki nie zajmując tego stanowiska. Natomiast w dokumentach takich jak protokoły z kontroli i decyzjach administracyjnych podpisywała się i pieczętowała jako Dyrektor Wydziału. Może to być podstawą do unieważnienia wyżej wymienionych dokumentów ze szkodą dla stron i podmiotów postępowania, a więc mieszkańców gminy. Jeżeli komentatorzy uważają , że interes mieszkańców jest nieistotny to mogę wyrazić wyłącznie moje ubolewanie. Znamienne , że pomimo mojego wniosku (popartego przez Pana Zagaję) Komisja Rady później Rada nie zapoznała się z dokumentacją w tej sprawie !!!!!. Stąd później wątpliwości niektórych Radnych. Sprawa formy zatrudnienia jest sprawą drugorzędną jak również ewentualna odpowiedzialność decydentów. Istotny natomiast jest zakres obowiązków i stosowne upoważnienia, które nie zostały sprawdzone - wystarczy przesłuchać nagranie z posiedzenia Komisji. W sprawie Powiatu mogę wyłącznie przypomnieć, że decyzje w tej sprawie zapadały na szczeblu Rządowym: Burmistrz jak i Rada nie miała możliwości podjęcia decyzji, analogicznie jak obecnie w przypadku decyzji Kuratora w sprawie sieci szkół podstawowych w gminie. Odwrotnie jest w przypadku szpitala w Miastku gdzie decyzje w sprawie funkcjonowania i finansowania podejmuje wyłącznie Rada i Burmistrz - z wiadomym skutkiem.

Mirosław Hapka

07:00, 2025-10-26

0%