Starosta Leszek Waszkiewicz i cała jego grupa trzymająca władzę w powiecie bytowskim przeszli samych siebie. Po tygodniach pracy doszli do finału, uchwalając budżet na 2025 rok. Jest to budżet rekordowy. Dlaczego?
- Jest rekordowy pod względem wydatków, opiewających na blisko 230 mln zł, z czego 100 mln zł pochłoną wydatki związane z oświatą, a na inwestycje wydamy największą w historii powiatu kwotę 60 mln zł – wylicza starosta Leszek Waszkiewicz. – Jesteśmy gotowi na wydatki związane z ochroną zdrowia, wsparciem organizacji pozarządowych i niesieniem pomocy najbardziej potrzebującym mieszkańcom. Po raz kolejny pokazaliśmy, że zgoda buduje, a wspólna praca daje najlepsze efekty.
Budżet poparła nie tylko wspierająca starostę Wspólnota Samorządowa, ale i Porozumienie Lokalne, co wyraźnie podkreśla przewodniczący Rady Powiatu Paweł Biernacki.
- Wnioski złożone z inicjatywy naszego klubu, takie jak budowa sali gimnastycznej przy liceum w Bytowie, zostały zrealizowane – cieszy się Biernacki.
W gronie radnych Prawa i Sprawiedliwości tylko jeden złożył wnioski do budżetu. To radny Wojciech Duda. Mariusz Łuczyk, Jerzy Barzowski i Andrzej Dołębski nie wnioskowali o żadną inwestycję.
- Jesteśmy w opozycji, więc musimy mieć odrębne zdanie. Nie tworzyliśmy tego budżetu, a pewne rzeczy zrobilibyśmy inaczej – wyjaśnia Barzowski, przyznając, że nawet nie spróbował wnieść swojego wkładu w konstrukcję budżetu.
Podobnie uczynili Dołębski i Łuczyk. Obaj ograniczyli się do słownej krytyki. Jedynie ich klubowy kolega, Wojciech Duda, przeszedł do konkretów. Złożył do projektu budżetu konkretne wnioski inwestycyjne. Trzy zostały uwzględnione. Zauważa on również, że wyjątkowo niski jest deficyt (ponad 5 mln zł), porównywalny do dużo mniejszych gmin wiejskich, takich jak Trzebielino.
- Niski deficyt jest wynikiem inwestycji z poprzednich lat, które cały czas realizujemy. Moim zdaniem jest to dobry budżet - komentuje Duda, który w głosowaniu wstrzymał się, podobnie jak trzej jego klubowi koledzy.
W puli inwestycji osiągającej sumę 60 mln zł jest wiele dużych i mniejszych zadań. Jednym z nich jest przygotowanie projektu budowy drogi z Pomyska Wielkiego do Żukówka. W drugim etapie wykonana ma być nawierzchnia aż do Jamna.
- Łącznie na inwestycyjne zadania drogowe przeznaczamy ponad 18 mln zł, czyli kwotę rekordową - podkreśla starosta.
Udało się dodatkowo wygospodarować pieniądze na przebudowę drogi do Turska i do Rockiego Dworu. Na zakup samochodu dla policji znaleziono 35 000 zł, chociaż komenda chciała 110 000 zł. Jest obietnica, że być może znajdą się dodatkowe pieniądze, jeśli pozwoli na to sytuacja finansowa.
Władze powiatu będą oczekiwać na uwolnienie funduszy zewnętrznych dotyczących wsparcia budowy sali gimnastycznej przy LO w Bytowie. Program Olimpia na razie został wstrzymany, najprawdopodobniej z powodu wygospodarowania funduszy na pomoc obszarom dotkniętym powodzią.
Starosta informuje również, że jeśli gmina Miastko zadeklaruje przekazanie stosownej nieruchomości powiatowi, przeniesiony zostanie tam specjalny ośrodek szkolno-wychowawczy funkcjonujący obecnie w miejscowości Tursko. Są już nawet pieniądze przewidziane na adaptację tego budynku.
- W tym budżecie nie ma kreatywnej księgowości - zapewnia Waszkiewicz.
A ty jak oceniasz budżet powiatu bytowskiego?
[ZT]16991[/ZT]
Xxx13:07, 20.12.2024
A gdzie pieniądze na gminę Miastko są. Wstyd 13:07, 20.12.2024
z Miastka17:31, 20.12.2024
Czy te dwie postacie ze zdjęcia to są z Miastka? Jeden zaspany, a drugi szczęśliwy, że Bytów będzie miał nową salę. Tylko pogratulować wypada mieszkańcom, że takich wspaniałych swoich przedstawicieli wybrali. O pozostałych radnych z Miastka już lepiej nie wspominać. Upadek tej wioski bo nawet miastem tego już nazwać się nie da jest całkowity zarówno widząc takich radnych jak i władze Miastka. Miało być tak pięknie, a wyszło jak zwykle ... ! 17:31, 20.12.2024
Też z Miastka18:09, 20.12.2024
1 0
Ale oni chociaż prowizji nie żądają. ;) 18:09, 20.12.2024