Miarka się przebrała, więc nawet już radny “wychodzi na barykady”. Mieszkaniec miejscowości Działek, Jan Dymitrów, radny Rady Gminy Koczała, postanowił przerwać milczenie, aby głośno powiedzieć, że ma już dość podejścia lokalnych władz do tematu modernizacji drogi powiatowej do Załęża. Ludzie starają się o to od lat, a na razie udało się zrobić tylko fragment tej trasy do miejscowości Działek. Dalej, na odcinku przez las, jest po opadach deszczu prawdziwa tragedia. Droga jest powiatowa, więc to przede wszystkim zadanie dla starosty, a ten podobno się nie spisuje. Ludzie twierdzą, że jak do niego pojechali, to ich po prostu zlekceważył, zajmując się innymi rzeczami i nie zwracając uwagi na siedzących naprzeciwko mieszkańców.