Zamknij

Mieszkaniec Miastka podpalił domek sekretarz Białego Boru

18:11, 06.02.2020 M.W. Aktualizacja: 18:12, 06.02.2020
Skomentuj

To 26-letni mieszkaniec Miastka podpalił domek letniskowy należący do sekretarz Urzędu Miejskiego w Białym Borze - Bożeny Pankiewicz-Ginda. Zarzuca mu się również podpalenie stojącej w pobliżu przyczepy kempingowej. Mężczyzna stanie przed sądem.

Sprawcę ustalili policjanci z Posterunku Policji w Białym Borze, a następnie zatrzymali 26-letniego mieszkańca Miastka.

- W nocy z 31 stycznia na 1 lutego br. na terenie ogródków działkowych w Białym Borze doszło do podpalenia domku letniskowego oraz przyczepy campingowej. Sprawca poprzez umyślne podpalenie zniszczył mienie o łącznej wartości około 36 tys. zł - mówi Anna Matys, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Szczecinku.

Funkcjonariusze pracujący nad sprawą ustalili, że za wszystkie te czyny może odpowiadać mieszkaniec Miastka. Poczynione przez nich ustalenia doprowadziły do zatrzymania 26-letniego mężczyzny.

- Mieszkaniec Miastka przyznał się do popełnionego czynu, a zebrany w tej sprawie materiał dowodowy pozwolił zastosować wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji - dodaje rzecznik policji.

Mieszkaniec Miastka był już wcześniej karany za przestępstwa przeciwko mieniu dlatego też za zniszczenie mienia odpowie on w warunkach recydywy za co grozi mu nawet do 7,5 lat pozbawienia wolności.

Więcej na temat tych pożarów, w tym rozmowa z sekretarz UM Biały Bór, w Gazecie Miasteckiej z 4.02.

(M.W.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

wahawaha

1 1

ołłłłł noooooołłłłłłłł 01:40, 08.02.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo
0%