Zamknij

REWOLUCJA! Burmistrz Białego Boru wprowadził ZEROWY podatek od nieruchomości

09:58, 29.01.2024 M.W. Aktualizacja: 09:59, 29.01.2024
Skomentuj Burmistrz Białego Boru Paweł Mikołajewski wprowadził zerowy podatek dla osób fizycznych od nieruchomości Burmistrz Białego Boru Paweł Mikołajewski wprowadził zerowy podatek dla osób fizycznych od nieruchomości

Zero złotych - tyle za podatek od nieruchomości zapłacą mieszkańcy gminy Biały Bór. Rewolucyjna zerowa stawka została przyjęta przez radnych na wniosek burmistrza, Pawła Mikołajewskiego. To innowacyjne w skali Polski rozwiązanie. Ma spowodować zwiększenie liczby ludności w gminie. Dotychczas podatek od nieruchomości dla osób fizycznych był na poziomie 85 gr. Zerowa stawka nie dotyczy osób prowadzących działalność gospodarczą. Nieruchomości użytkowane przez przedsiębiorców obciążone są podatkiem w wysokości 26,39 zł za 1 m2. Ogólnie zastosowano podwyżkę w wysokości 8 do 9 proc., a tylko w przypadku nieruchomości osób fizycznych nastąpiło obniżenie podatku do zera. Co ważne, dotyczy to tylko budynków.

- Dużo się mówi o wyludnianiu się takich gmin, jak nasza. Ludzie wyjeżdżają. To prawda. Należy zadać sobie pytanie, co zrobić żeby ci ludzie chcieli wracać? Postanowiliśmy obniżyć podatek od nieruchomości do zera. Dla mnie to nie pierwszyzna, bo nie pierwszy raz obniżamy podatki - mówi Paweł Mikołajewski, burmistrz Białego Boru.

Rzeczywiście kilka lat temu w Białym Borze wprowadzono minimalne podatki od środków transportu. Efekt jest taki, że wpływy z tego tytułu wzrosły trzykrotnie. Do Białego Boru swoje samochody ciężarowe przerejestrowało wiele firm, w tym również przedsiębiorstwa z sąsiedniej gminy Miastko. Teraz Mikołajewski chce kusić nowych obywateli, aby zechcieli się przeprowadzić. Warto tu zaznaczyć, że zerowa stawka podatku to niewielki ubytek w budżecie. Rocznie mówimy o kwocie około 150 tys. zł, przy wszystkich wpływach podatkowych rzędu 9,1 mln zł. Chodzi o podatki lokalne. 

- Nasza polityka podatkowa jest taka, że nie osiągamy najwyższych stawek. W stosunku do naszych sąsiadów mamy najniższe stawki, a w przypadku tego podatku dla osób fizycznych od nieruchomości postanowiliśmy obniżyć stawkę do zera - opowiada Mikołajewski. - Nie jesteśmy Emiratami Arabskimi, gdzie wszystko może być za darmo, ale wychodzę z założenia, że jeśli osoba w średnim wieku wybiera swoje miejsce do życia, pomyśli sobie, że wszędzie będzie mieć określone płatności, ale w gminie Biały Bór za samo mieszkanie płacić nie będzie. To może być powód do wybrania naszej gminy jako swojego centrum życiowego. 

Zaznacza on, że każdy nowy mieszkaniec to większy udział gminy w podatku PIT i ewentualnie w podatku CIT, jeśli zechce zarejestrować tu swoją firmę.

- To pokazanie, że szukamy rozwiązań, które są pozytywne dla mieszkańców, a nie tylko “wyciągamy rękę” po pieniądze - podkreśla burmistrz Mikołajewski.

Warto podkreślić, że gmina Biały Bór mocno zrekompensowała sobie ten ubytek podatkowy wpływami z wiatraków. W 2023 roku po raz pierwszy do budżetu wpłynęło dodatkowo 4 mln zł za turbiny wiatrowe. To nie koniec, bo w najbliższych planach jest potężna farma fotowoltaiczna o powierzchni około 115 ha. Ma powstać w rejonie miejscowości Białka. 

[ZT]8730[/ZT]

Do porównania, kilka lat temu w gminie Miastko budowę wiatraków zablokowano. Protestowali mieszkańcy Słosinka i Piaszczyny. To za ich sprawą gmina nie ma dodatkowych dochodów podatkowych. 

Warto podkreślić, że gmina Biały Bór nie planuje wyrażać zgody na budowę kolejnej, dużej farmy wiatrowej. Ewentualnie może zgodzić się na postawienie kilku dodatkowych wiatraków. Na pewno ważna jest farma fotowoltaiczna. Burmistrz podkreśla, że według nowych przepisów już wkrótce gminy, w których są tak rozbudowane odnawialne źródła energii, będą miały dodatkowe korzyści, a dokładnie ich mieszkańcy. Zostaną prosumentami. Będą mieć obniżone rachunki za prąd. To kolejna korzyść zachęcająca do przeprowadzania się.

- Wygrają samorządy produkujące prąd - zaznacza Mikołajewski. - Uważam, że do 2035 roku gminy, które będą chciały funkcjonować w dotychczasowy sposób, po prostu wymrą. Pozostaną tam najstarsi mieszkańcy. Albo ktoś “wsiądzie do tego pociągu”, albo zostanie w tyle i będzie wegetować. My musimy patrzeć do przodu, kilkanaście lat w przód. 

Zaznacza on ponadto, że nastawiony jest na rywalizację z innymi gminami. Chce zapewniać jak najlepszą jakość usług publicznych, budując np. przedszkole za ponad 10 mln zł. Czasy są takie, że wiele osób pracuje zdalnie. Zapewniając podstawowe usługi, można zachęcić wykwalifikowanych pracowników świadczących swoje usługi przez internet, aby zechcieli zamieszkać w gminie Biały Bór. Nie każdy chce funkcjonować w dużym mieście. 

Burmistrz Mikołajewski miał rację mówiąc na sesji, że wprowadza zerowy podatek, pomimo krytyki jego kolegów i koleżanek z pobliskich samorządów. Taka krytyka płynie m.in. od burmistrza Miastka, Witolda Zajsta. Decyzję Mikołajewskiego nazywa populistyczną.

- Na pewno Biały Bór na to stać. Skoro mają 4 mln zł z podatku rocznie z wiatraków, a na zerowym podatku od nieruchomości stracą nieco ponad 150 tys. zł, to z pewnością ich na to stać. My jesteśmy w innej sytuacji, bo mamy deficyt i mamy kilka spółek, a przede wszystkim spółkę szpital do utrzymania. Oprócz tego ubytki z rocznego podatku PIT w wysokości około 5 mln zł, co wynika z kwoty wolnej od podatku i zwolnienia z niego osób do 26 roku życia. Uregulowania rządowe przyniosły takie skutki, a ponadto jest oświata i szpital. Nie możemy sobie pozwolić na zmniejszenie dochodów - mówi Witold Zajst.

Podkreśla poza tym, że gmina Miastko jest największa w województwie pomorskim i 8. pod względem wielkości w Polsce. Wielkość gminy to ogromne koszta. Trudniej w takich warunkach działać. Ponadto wskazuje, że gmina Miastko utrzymuje spółkę szpitalną, ponosi koszta, a mieszkańcy sąsiednich gmin, m.in. Białego Boru, korzystają z usług miasteckiego Szpitala Miejskiego. Niestety sąsiedzi do funkcjonowania miasteckiego szpitala nie chcą się dokładać.

- Szpital jest nie tylko dla Miastka, więc ościenne gminy powinny się do jego funkcjonowania dokładać. Gdyby szpital był utrzymywany przez Biały Bór, myślę, że miejscowe władze byłyby w innej sytuacji - komentuje burmistrz Miastka. 

Zaznacza on, że jednocześnie gmina Miastko chce się modernizować. Stworzyła klaster energetyczny z innymi gminami, modernizowana będzie spółka ZEC i trwa właśnie proces “uzdrawiania” szpitala. 

Dołącz do nas na Facebooku!Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i fotorelacje. Jesteśmy tam, gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

 

(M.W.)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

MariolaMariola

1 7

Zerowy podatek = kiełbasa wyborcza 10:30, 29.01.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

CallCall

5 0

Dobry pomysł, ale w zamian za to powinno się wprowadzić obowiązkowe ubezpieczenie domostw od skutków żywiołów. 11:34, 29.01.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Swój człowiek Swój człowiek

3 0

Dla Zajsta zawsze ktoś kto będzie myślał lepiej niż on, będzie tym złym. To choroba pozerów.
Brawo Biały Bór 12:15, 30.01.2024

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%