Chciał uchronić swoje rośliny przed mrozem, spowodował interwencję straży pożarnej. Druhowie z gminy Trzebielino zostali wezwani do ognia widzianego na pobliskich uprawach. Na szczęście okazało się, że nie był to prawdziwy pożar.
- Sadownik palił baloty słomy, aby ochronić krzewy przed przymrozkami - raportują strażacy OSP Trzebielino.
Z powodu akcji ochrony krzewów musieli wyjeżdżać w środku nocy, bo wezwanie było około godziny 2:30. Szybko wrócili do bazy.
[POGODA]1714149121301[/POGODA]
3 0
Kurde emocje jak na grzybach
0 0
co za kretyt wpadl na pomysl, ze warto napisac o tym?
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu miastko24.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas lub użyj przycisku Zgłoś komentarz